Filmy które oglądaliście wiele razy

[*Sylvia*]

Hmmm... niech się zastanowię... filmy,do których mogę wracać zawsze i wszędzie, to:
-Amadeusz
- Sweeney Todd(zarówno wersja broadwayowska jak i filmowa)
-Shrek
-Las Vegas Parano
-Miasteczko Halloween
-Godziny
-Piękny Umysł
-Arizona Dream
-Zielona Mila
No i oczywiście kiedyś(chociaż teraz też) "Kevin sam w domu" co święta

 

[misioor]

Rekordzistą jest zapewne I częsc Matrix. Pamiętam, jak chodził taki kawał po akademiku: "-Oglądałeś Matrixa? -Dziś jeszcze nie"

Hehe,dobre.Mi też podobal się Matrix,ale chyba nie chciałoby mi się go oglądać drugi raz.

American pie 1,2,3,4,5,6 - ale beta house (6) według mnie najlepsze ;p

Współczuję.

 

[Odwet]

Podawajcie tytuły filmów,do których co jakiś czas wracacie.Coś co się nie nudzi i wciąż przyciąga.
Zacznę od siebie;

-Pulp Fiction
-Święci z Bostonu
-stare polskie komedie

Jak na parszywego lewaka masz dobry gust

 

[karas91]

- inni
- szkoła uwodzenia
- zakochana złośnica
- amelia
- Ring, Ring 2
i chyba tyle

 

[misioor]

Jak na parszywego lewaka masz dobry gust jezyk.gif

O gustach się nie dyskutuje!
Dla mnie film to gałąź rozrywki i przede wszystkim powinien sprawiac frajdę widzowi.Dlatego nie przepadam za kinem made in czech republik,bo nie lubię pół godziny zastanawiać się nad tym co "poeta miał na myśli",ani filmami "niskobudżetowymi" gdzie brak efektów specjalnych i spektakularnych scen jest niby rekopmensowany widzowi przez dogłębną i przesadzoną analizę cech kazdego bohatera.
Ale jeśli ktoś lubi to ja to rozumiem.

Natomiast nie rozumiem ludzi oglądających tą całą szmirę w stylu 'american pie',tzn. mogę zrozumieć dzieci,bo kiedyś moze i mnie to trochę śmieszyło,ale dziś to dla mnie poniżej krytyki.

 

[VX-]

stare polskie komedie są najlepsze

 

[Wojownik1988]

Wiele razy mogę oglądać Władcę Pierścieni. Świetny film, jednak i tak nie umywa się do książki.
Oprócz tego stare Polskie komedie (między innymi "Sami Swoi") oczywiście od początku oglądałem i zawsze będę oglądać Świat Według Kiepskich, moim zdaniem genialna komedia.
Poza tym "Szósty Zmysł", "Złap Mnie Jeśli Potrafisz", "Rocky" (wszystkie części), "Komandosi z Nawarony", "Parszywa 12",
"C.K. Dezerterzy", "Dzień Świra", "Piła" (cała seria) horror, "Martwica Mózgu" - horror z podgatunku gore (typowa rzeźnia).
I jeszcze sporo innych filmów, ale nie jestem w stanie wymienić wszystkich co do jednego.

 

[VX-]

książka zawsze jest lepsza od filmu

 

[barthas86]

Jeśli o mnie chodzi to raczej odpadają filmy, w których zastosowano element zaskoczenia przy budowaniu napięcia, vide rozmaite Piły czy Szósty zmysł itp. Lubię z kolei bardzo wracać do sprawdzonych akcyjniaków czy komedii np. seria American Pie (ostatnio były wspominki z kumplem ), Bad Boys 1 i 2, Szklana pułapka itp. Przy tym się najlepiej ponownie bawię

 

[thingspyrka]

BUDYGUART

 

[Enaruntei]

Ja najczęściej chyba oglądałem trzy komedie:

Hitch - najlepszy doradca przeciętnego faceta,
Statek miłości,
Eurotrip.

Eurotripa chyba oglądałem z 6 razy, bo tak się nie uśmiałem na żadnym innym filmie

 

[piecia330]

Rekordzistą jest zapewne I częsc Matrix. Pamiętam, jak chodził taki kawał po akademiku: "-Oglądałeś Matrixa? -Dziś jeszcze nie"

Max dobre...

U mnie to będzie mnie więcej tak:

Władca Pierścieni
Matrix (głównie niezniszczalna jedynka :])
Parszywa dwunastka
Złoto dla zuchwałych
Wielka ucieczka
Działa Nawarony
Kill Bill (kiedyś myślałem ze jeden z bohaterów nazywa sie "Kill Bill )
Shrak (głównie niezniszczalna jedynka :])
Grindhouseeatchproof
Leon zawodowiec
Zielona Mila
Forrest Gump
Dzień Niepodległości
Wróg publiczny
Epoka lodowcowa
Armagedon
Ojciec Chrzestny
Wróg u bram
Rambo
Piraci z Karaibów: Klątwa czarnej parły
Po prostu miłość
Nieśmiertelne Keviny
Jak rozpętałem II wojnę światową
Bareja, Kargule i Pawlaki, Nikosie, Killery, i sporo dwóch Stuhrów
Wszystkie Bondy
i oczywiście Świat według Kiepskich - arcydzieło...

 

[norbi93]

The Godfather I, II, III
300 Spartans
Klik i robisz co chcesz
Star Wars ( cala saga )

Więcej tego niepamietam ale pozniej to juz te nudniejsze są ) pozdro

 

[Vardamir]

Wiele razy mogę oglądać Władcę Pierścieni. Świetny film, jednak i tak nie umywa się do książki.
Oprócz tego stare Polskie komedie (między innymi "Sami Swoi") oczywiście od początku oglądałem i zawsze będę oglądać Świat Według Kiepskich, moim zdaniem genialna komedia.
Poza tym "Szósty Zmysł", "Złap Mnie Jeśli Potrafisz", "Rocky" (wszystkie części), "Komandosi z Nawarony", "Parszywa 12",
"C.K. Dezerterzy", "Dzień Świra", "Piła" (cała seria) horror, "Martwica Mózgu" - horror z podgatunku gore (typowa rzeźnia).
I jeszcze sporo innych filmów, ale nie jestem w stanie wymienić wszystkich co do jednego.

na władcy się zawiodłem, wiesz, brak mi było zakończenia
sami swoi to zawsze można oglądać, ale 1 część najlepsza jest
C.K. też jest ok a i często va bank oglądałem
Lord Slug, Forest Gump, Pulp Fiction, i ong bak, jako że podziwiam fakt, że bez dublera sceny były, bez linek, a komputerowo to robili już tylko takie dodatki jak ogień w oczach

 

[Cahir_Emhyr]

-Braveheart - klasyka...
-Mad Max części wszystkie
-"stare" Gwiezdne Wojny (nowe dla mnie nie istnieją po prostu )
-Pulp Fiction
-komedie z Leslie Nielsenem, prawie wszystkie
-Straszny Film (tylko część pierwsza!)

 

[lightangel]

Shrek dwójka i Epoka lodowcowa (1)
No i oczywiście "Leon Zawodowiec"

 

[Quality]

"Forest gump" Świetny film ;] zmusił mnie do przeczytania książki o tym samym tytule ;]

 

[martusiek]

Oprócz polskich komedii i filmów (takich jak np. "Skazani na Shawnshank"), które często lecą w tv, jedyny film, który oglądałam kilka razy na kompie to "Skazany na bluesa" .

 

[czera]

Seksmisja, Vabanki, Kickbokser, Krwawy Sport, Legionista, Quest, Mortal Kombat.

 

[Cvahoo]

Jest wiele takich filmów. Niektóre widziałem już po 5,6 razy. Przykładami: Cienka czerwona linia, Las Vegas parano, filmy Monty Pythona, trylogia Ojca Chrzestnego, Źródło, filmy Tarantino...

Np. teraz mam chęć obejrzenia po raz 3-ci czy 4-ty Traffic Soderbergha.