e-papieros

[Cebulakolandczyk]

Swojego czasu śmiałem się ze znajomych puffających ep, ale 3 dni temu dołączyłem do ich grona. Ciągłe jedzenie, albo gryzienie czegoś nie wychodziło mi na dobre i zrobiłem sobie zestaw od e-dym[ sprawdzony sklep przez współlokatorkę, paczka na 2 dzień:
2x bateria eGo Vision Spinner VV 1300mAh
3x Visione CC i Vivi Nova Slim+ grzałki
Ładowarka+USB
Do tego praktycznie wszystkie smaki liquidów w 10mln buteleczkach.
Na ten moment nie odrywam ep od ust, ale niby tak jest przez pierwsze kilka dni.

Mogę w sumie palić ep... najważniejsze żebym nie śmierdział :tongue:

 

[Marozja]

Na ten moment nie odrywam ep od ust, ale niby tak jest przez pierwsze kilka dni.

Niezależnie od tego, jaką moc palisz (no, chyba, że 0 ;-) ), uważaj, żeby się nie podtruć - uczucie gorąca, drżące dłonie lub uczucie, że dłonie spuchły (chociaż na oko wyglądają ok), ból głowy, mdłości - to symptomy mogące świadczyć o podtruciu.

 

[Cebulakolandczyk]

Normalnie paliłem 1-2 paczki fajek dziennie, a dziś poszło prawie 5ml 6mg[ przy mocniejszych nie chce mi się tak palić, ale mi nie smakują].

Nie znam nikogo komu udało się podtruć, a mam znajomych ciągnących po 3-4mln 18mg dziennie.

 

[Maciejas87]

Hmm... też bym uważał, choć raczej nie słyszałem o przypadku podtrucia, choć również mam znajomych, którzy palą jak smoki. Co za dużo to i świnia nie zeżre jak to mawiają Na początku e-papieros to naprawdę niesamowita odmiana dla starego palacza, dlatego trzeba dawkować umiejętnie. W końcu kupiłes chyba z myślą by rzucić palenie, prawda?

 

[Marozja]

Wejdźcie na jakieś forum epapierosowe i poszukajcie tematu o zatruciu nikotyną, ewentualnie załóżcie z pytaniem. Zobaczycie, że znajdą się podtruci.

Nie znam nikogo komu udało się podtruć, a mam znajomych ciągnących po 3-4mln 18mg dziennie.

Wiesz, ja rok temu przepalałam 5-6ml, ale 24-26mg. Teraz jakieś 2ml tej samej mocy. Nawet się czasem łapię na tym, że się dziwię, że tyle płynu można dziennie przepuścić. ;-) No ale to zależy dużo od organizmu, serca, potrzeb... Po prostu na początku warto się jednak wsłuchiwać w organizm, bo wchłanianie nikotyny z parą to jednak coś całkiem innego niż palenie papierosa. Inna jest ilość nikotyny w każdym pociągnięciu, inny jest procent wchłanianej nikotyny (prawie 100% w przypadku mgiełki, a kilkadziesiąt % mniej z tytoniu), inne jest tempo jej wchłaniania przez organizm.

 

[Deadalus]

Forum o e-papierosach szukać zielonego . Zatrucie nikotyną jak najbardziej możliwe,. Dlaczego ? a no dlatego, że jeśli np masz zbiorniczek ( najczęściej około 0,8 do 1 ml to paczka fajek ) w którym ilość nikotyny jest taka, jak np w paczce papierosów, a w ciągu dnia wypalasz 3 takie no to samemu/ samej się o to prosisz. Dodatkowo zbyt duża ilość nikotyny wypalanej przez e-papierosa objawia się pocącymi się dłońmi, ale nie takim normalnym potem tylko takim trochę innym ( ciężko opisać ). Sam popalałem e-peta i miałem takie fazy najczęściej jak byłem pijany, wtedy to buch za buchem przez kilka godzin i dziwić się, że człowiekowi nie jest dobrze. Często problemy pojawiają się przy zużywającym się sprzęcie, atomizer siada mało pary i ciągniemy do oporu nie zdając sobie sprawy, że wtedy jeden buch zamienia się w 5

 

[Marozja]

Forum o e-papierosach szukać zielonego

A z kawowym (e-palarnią) co nie tak? ;-)

najczęściej około 0,8 do 1 ml to paczka fajek

Nie przeliczaj tak. Tak to piszą na allegro, żeby zachęcić do kupna i wpierają, że jedno napełnienie kartomizera wystarczy na nie wiem, jak długo. 1ml na parowniku typu vivi-visione to jakieś 100-150 zaciągnięć się. To jest 10 papierosów. No ale faktycznie w kwestii ilości nikotyny to masz rację - w takim zbiorniczku może jej być tyle, co nawet w 3 paczkach, a wypala się go znacznie szybciej - stąd ryzyko przedawkowania, szczególnie jeśli jak ja pali się wysokie moce.

 

[Deadalus]

Wiesz z przyzwyczajenia przeliczałem według swoich testów i mocy jakie używałem, natomiast tak w miarę mi się zgadzało ( fakt przeliczałem tylko dawkę nikotyny nic więcej, ilość buchów mnie nie interesowała ). Mogłem też bardziej określić, że mogło mi np chodzić o ego-c, natomiast te watkowe to lipa

 

[Marozja]

natomiast te watkowe to lipa

Od dawna e-palisz?
Ja akurat zaczynałam e-palić jak wchodziły pierwsze tanki bezwatkowe i clearomizery. To dopiero była lipa! ^^ Tanki kosztowały po 80zł jak nie więcej, psuły sie na potęgę, a smak i moc były na nich żadne. Clearomizery były z cienkiego plastiku, który co rusz pękał albo się zsuwał wylewając liquid, a przy paleniu smakowały wulkanizowaną oponą. Wtedy watki to była jedyna sensowna opcja poza dripem. Potem dopiero pojawił się grecki fog a za nim kosztowne parowniki-mody typu iatty. Gdzieś po drodze były ce2 w metalowej obudowie, które nie sprawiały tyle problemu co clearomizery, ale też były różne. No i rok temu apolloe ze wszystkimi klonami ego-W, ego-F, zaraz jakoś po tym te tanki ego-c, o których pisałeś, które tyle różnią się od klasycznego tanka, że da się wymienić grzałkę z knotem (a tamte trzeba było śrubokrętem rozbierać i się z tym bebrać). No i vivi/visione.

 

[Maciejas87]

Ja pamiętam, że miałem straszne problemy z dobraniem pod siebie odpowiedniego e-papieroska. Wziąłem (to były same początki), bodajże jakąś słabszą wersję Cigito. Psioczyłem jak jasna cholera, bo wydajnośc - jak dla mnie - była za niska. Już szczerze mówiąc miałem dość e-papierosów, ale w końcu dałem się namówić na jeszcze jedną próbę. Z bólem, ale jednak tym razem trafiłem

 

[tred102]

Elektroniczny papieros (tzw. e papieros) nie należy już do ekstrawaganckich gadżetów. E–papieros to realna alternatywa dla tradycyjnych papierosów i szansa inny rodzaj palenia.

Ten sposób został doceniony przez wielu ludzi na całym świecie i nieustannie zyskuje na popularności również na polskim rynku. Elektroniczne papierosy wyglądają, smakują i wypuszczają dym jak tradycyjne, a nawet zaspakajają głód tytoniowy, bez konieczności wdychania szkodliwych substancji. Zawierają one jednak nikotynę.

 

[raudex]

zaczynając ten temat byłem początkującym e palaczem wiedziałem tylko że jak chcesz coś dobrego to to musi kosztować więc wydałem parę złoty i nie żałuje zagłębiłem się w temat wiele rzeczy się dowiedziałem jak radzić sobie z problemami technicznymi oraz wyrobiłem sobie zdanie na pewne tematy teraz delektuje się smakiem palenia denerwuje mnie tylko postępowanie innych e palaczy którzy palą e faje np. w komunikacji miejskiej czy w kolejce do sklepu trzeba pamiętać o tym iż to może przeszkadzać innym i ja ich rozumiem trochę kultury trzeba mieć .

 

[mewka0]

Czy możecie polecić mi jakieś konkretne, sprawdzone marki e-papierosów. Samej udało mi się rzucić bez wspomagaczy jednak mój M. coś nie moze się rozstać z nałogiem a przebąkuje o e-papierosie więc zamierzam mu sprawić prezent.

 

[raudex]

o jakiej kasie mowa ?

 

[raudex]

na początek dla miłej zabawy polecam choć nie wiem o jakiej kasie mowa http://www.e-dym.pl/E-papierosy/621-Zestaw_2x_e-papieros_Visione_eGO_3.1_1000mAh.html

 

[Cebulakolandczyk]

jeśli chodzi o jeszcze mniejszą to: http://www.e-dym.pl/OFERTA_ALLEGRO/896-2x_e-papieros_eGO_CHAMPION_V_1100mAh_POLECAMY_:%29:%29.html

jeśli więcej niż moja propozycja i propozycja z poprzedniego posta to najlepiej zestaw podobny do mojego[ jest wypisane w pierwszym poście na tej stronie]

 

[Matsu89]

Zamierzam sobie kupić e-papierosa ale zastanawia mnie czy da się tak całkiem odstawić zwykłe. Nie chcę kupić po to żeby palić jedno i drugie ;P E-papieros wam wystarcza czy dalej macie ciśnienie na zwykłego?

 

[Cebulakolandczyk]

E-papieros wam wystarcza czy dalej macie ciśnienie na zwykłego?

Ep w zupełności mi wystarcza. Zwykłe fajki zaczęły mieć okropny smak i strasznie śmierdzieć, więc nawet mnie nie kusi.

 

[oklendo]

Mi tak samo E-pet wystarcza w zupełności. Nie raz zdarzyło mi się pójść gdzieś na kilka godzin i przez ten czas mi się bateria rozładowała w e-pecie. Wtedy nie jest łatwo odciągnąć myśli od fajki

 

[Przemkoo]

Ja osobiście nie paliłem tego. Ale moi znajomi się tym posiłkowali. Jednym pomogło innym nie, ale moim zdaniem to w dużej mierze zależy od tego, czy chce się rzucić. Ogólnie to całej trójce smakowały, ale nie pamiętam jakie smaki mieli. W tym momencie już w ogóle nie palą.