Drogi z gumy

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
W UE wyprodukowano ostatnio 12 mln opon i nie wie nikt co z nimi zrobić. Niektóre lezakują tak 3 lata juz. Kto ma samochód ten wie, ze czasem jest problem komu oddać stare opony, a wyrzucać przecież nie nada.

Jednak prof. Adam Wysokowski podpatrzyl jak to sie robi np. w USA i UK i chce to spopularyzować w Polsce. Super sprawa, same zalety, 30 lat trwałości i mniejszy hałas, mniejsza droga hamowania, więcej np. tutaj:

http://zielonagora.naszemiasto.pl/wydarzenia/932621.html
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Jest jedna wada tych dróg. Sa one tańsze, a co za tym idzie nie na polskie warunki, gdzie wszystko im droższe tym lepiej. Lepiej kręcić lody na przetargach.
Co robić ze starymi oponami sam chciałbym wiedzieć, bo nie mogę ich tak po prostu wurzucić na śmietnik.
 

Safari

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2008
Posty
776
Punkty reakcji
1
Jest to na pewno oszczędność ale w Polsce to nie wypali . Jak na razie nie są w stanie utrzymać zwykłych asfaltowych dróg w dobrym stanie .
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Jest to na pewno oszczędność ale w Polsce to nie wypali . Jak na razie nie są w stanie utrzymać zwykłych asfaltowych dróg w dobrym stanie .
O to chodzi, że tamtych nie trzeba utrzymywac. Nie pękają tak w zime jak 100% asfaltowe. I tu jest problem, bo to pozbawia pracy firmy remontujace drogi, które sa zawsze prowadzone przez znajomych królika.
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
O to chodzi, że tamtych nie trzeba utrzymywac. Nie pękają tak w zime jak 100% asfaltowe. I tu jest problem, bo to pozbawia pracy firmy remontujace drogi, które sa zawsze prowadzone przez znajomych królika.

O to to to, lobby goni lobby, tak to jest jak państwo jest słabsze niż biznes
 

SirCosmo

Nowicjusz
Dołączył
1 Październik 2008
Posty
396
Punkty reakcji
2
Wiek
31
Miasto
Śląsk
Nie od dziś wiadomo że zużyte opony można wykorzystać do produkcji nawierzchni. To byłby dobry interes u nas, bo o naszych dziurawych drogach już krążą legendy.
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
40
Miasto
Polska "b"
A czy takie drogi wytrzymałyby np. przejazd tira w upalny dzień?
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
A czy takie drogi wytrzymałyby np. przejazd tira w upalny dzień?

Grałem kiedyś w piłkę na gumiastym boisku na dworze w upalny dzień i jakoś nie roztopiła sie ta guma a grałem ostro i taki lekki nie jestem :sexy:

Przecież to twarda nawierznia jest, to nie jest sama guma tylko mieszanka z asfaltem.
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
40
Miasto
Polska "b"
ciekawe co by było gdyby na to boisko wjechał tir

poza tym,jak to u nas,gdyby okazało się ,że takie drogi się sprawdzaja to zaraz wyskoczyliby ekolodzy sugerując ich szkodliwość i byloby po sprawie
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
teraz pare slow od osoby ktora co nie co zycia widziala
kilka lat temu mialem otworzyc i prowadzic pod lublinem zaklad przerobu opon na ciezkie frakcje weglowodorow i grafit, super biznes co wiecej bardzo oplacalny, niestety wymagajacych olbrzymich inwestycji, ostatecznie zona "sponsora" sie zbutnowala gdyz nie czula tematu
czysta ekologia, i duza kasa niestety zeby z czyms takim wystartowac trzeba by miec na start do wydania minimum 15 mln
 

Meszek

Nowicjusz
Dołączył
29 Maj 2008
Posty
364
Punkty reakcji
2
Wiek
39
Miasto
Katowice
Co robić ze starymi oponami sam chciałbym wiedzieć, bo nie mogę ich tak po prostu wurzucić na śmietnik.

Jak to co? Oddać związkowcom! :D Strajki są u nas ostatnio dość popularne, więc i popyta na opony się znajdzie. ;)

A co do tematu, to zaciekawiła mnie ta technologia...
 

Leszczyn

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2007
Posty
237
Punkty reakcji
8
Fakt, ciekawa koncepcja. Ciekawe czy przejdzie to do dyskusji wśród 'sfer rządzących' , czy ktokolwiek próbował/próbuje to przepchnąć?

Co robić z oponami? trzymać na 'sobótki'.
 

Blackowa

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2007
Posty
946
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Śrem k/Poznania
Zanim o wejdzie w życie to miną wieki...
Brave ma rację... coś co będzie korzystne, dobre jest drogie- tak i tutaj zajęcie sie tym też liczy się z wielką kasą (niestety)

Dla mnie jest to jakieś rozwiązanie, bo to znaczy, że drogi będą bardziej elastyczne (tak mi się wydaje) i prawdopodobieństwo wystąpienia przysłowiowej serowej dziury jest znikome.
Prawdą jest, że wiele rzeczy czerpiemy z Ameryki... i prawdą jest, że czerpiemy to z "lekkim" opóźnieniem... tak więc studzę swój entuzjazm i Wam też tak radzę ;)
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
mnie osobiscie najbardziej interesuje w jaki sposob sa przerabiane te opony
z tego co zrozumialem chodzi tu nie o jakas rafinacje a raczej sprokurowanie powstania drobnego granulatu dodawanego do asfaltu - to nie bylo by ani troche odkrywcze
 

czaha2000

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2008
Posty
24
Punkty reakcji
0
Hmmm.... ciekawa koncepcja i dosyć praktyczna. W Polsce przydały by się właśnie takie drogi :D Ale moim zdaniem już dawno powinno się dostosować polskie rzeki do przepływu barek z towarem, choć to nie jest tania zabawa, ale ruch TIRów na drodze zmniejszyłby się. Albo chociaż kolej...

Co do tych barek strajkowaliby kierowcy ciężarówek, a w zanim się wybuduje jakąkolwiek drogę to trzeba załatwiać urzędackie pierdoły... heh... Quo Vadis Polonia....
 

Hendo

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2009
Posty
42
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Kwidzyn
Sam pomysł nie jest aż taki zły. Na pewno te rozwiązanie było by o wiele lepsze niż aktualne drogi. Cena pewnie też wyniosłaby mało, ale znając rząd, to w ostateczności wyjdzie jeszcze drożej niż teraz. Zresztą nie wiadomo czy takie drogi w ogóle powstaną, tak jak wiele innych rzeczy.
 

Meszek

Nowicjusz
Dołączył
29 Maj 2008
Posty
364
Punkty reakcji
2
Wiek
39
Miasto
Katowice
Prawdą jest, że wiele rzeczy czerpiemy z Ameryki... i prawdą jest, że czerpiemy to z "lekkim" opóźnieniem... tak więc studzę swój entuzjazm i Wam też tak radzę ;)

Nikt tu się nie podnieca na zapas. Po prostu jest to pewna nowinka ... ;) Zresztą o ile wiem, to w USA wiele dróg robi się z betonu naniesionego na kratownicę i podpartą jakimiś tam warstwami dodatkowymi.

mnie osobiscie najbardziej interesuje w jaki sposob sa przerabiane te opony
z tego co zrozumialem chodzi tu nie o jakas rafinacje a raczej sprokurowanie powstania drobnego granulatu dodawanego do asfaltu - to nie bylo by ani troche odkrywcze

Przypuszczalnie są to drobiny gumy zastępujące lepiszcz i nadające masie większą elastyczność, co przekłada się na mniejszą kruchość. Nie mniej to tylko moje domysły.

Ale moim zdaniem już dawno powinno się dostosować polskie rzeki do przepływu barek z towarem, choć to nie jest tania zabawa, ale ruch TIRów na drodze zmniejszyłby się.

Jak kolega sobie to wyobraża? Przekopać kraj kanałami we wszystkie strony i budować barki transportowe? Przecież to jest związane z ogromnymi kosztami i jak dla mnie wielce małą efektywnością związaną z czasem. Dużo prościej posłać towary koleją lub liniami lotniczymi. Wybacz, ale dla mnie to utopijna wizja nie mająca pokrycia w zyskach.
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
Sam pomysł nie jest aż taki zły. Na pewno te rozwiązanie było by o wiele lepsze niż aktualne drogi. Cena pewnie też wyniosłaby mało, ale znając rząd, to w ostateczności wyjdzie jeszcze drożej niż teraz. Zresztą nie wiadomo czy takie drogi w ogóle powstaną, tak jak wiele innych rzeczy.

A ktoś tu pisze ze to zły pomysl? Tylko misiora zapchany silniczek zwany mózgiem coś tam bełkocze od rzeczy.

A czy takie drogi wytrzymałyby np. przejazd tira w upalny dzień?

Skoro buduje sie z nich autostrady o trwałości 30 lat to chyba jednak wytrzymałyby. Po co takie pytania w ogóle zadajesz, kwestionujesz coś co juz działa w innych krajach i szukasz dziury w całym prezentując na maksa jakąś postawę marazmu i defetyzmu. Skoro coś gdzieś dobrze działa to jaki sens jest pytac czy dziala?

Moim zdaniem jak ktoś tu wczesniej napisal ta mieszanka jest bardziej elastyczna niż asfalt i jak np. jedzie tir to nie robi wglebienia bo guma go odbija. A twój poglad ze guma by sie stopila przy upale jest raczej dziecinny i głupawy, bo raz ze jest to mieszanka a dwa, jakoś nie zauwyazylem zeby np. opony sie topiły w aucie podczas upału czy zmienialy swoje właściwości.
 

czaha2000

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2008
Posty
24
Punkty reakcji
0
Meszek, a wyobrażam to sobie tak na dłuższe odległości (np. Kraków-Warszawa-okolice Trójmieścia przez Wisłę) i barka może pomieścić więcej niż taki TIR. W Niemczech już poprzerabiali rzeki do przepływu barek i jakoś to się sprawdza
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
Zanim o wejdzie w życie to miną wieki...

Nie ma nawet żadnego projektu teraz, po prostu jeden człowiek to nagłośnił.

No cóż wiekszość debilnych miernot Sejmowych zapewne potraktuje to tylko jako ciekawostkę , skwituje uśmiechem i zapomni.

Bo u nas w kraju "politykami" są zera, nie trzeba być Gudzowatym, żeby to zauważyc.
 
Do góry