Dojenie państwa za czasów PiS

[Kibic Polski]

Prosiłem o przykład dwóch rządów które nie kradły.
Gdzie je wymieniłeś bo jakoś tego nie widzę?

Na pewno też podasz ile afer było w latach 2007-2015
i o ile było ich więcej w latach 2015-2023.

Zatem czekam na wskazane dane a nie na banały.
A gdybyś miał wątpliwości

Zeus
możesz podać przykłady rządów które "do koryta"
bogatsze przyszły a biedniejsze je opuściły?
Broń Boże nie chce wiele...może więc podaj choć dwa
Stać Cię na to czy tylko taki temat potrafisz na forum założyć?

to nigdzie nie prosiłem o ocenę kiedy było więcej a kiedy mniej!
Gdybym prosił to raczej kogoś bardziej wiarygodnego.

 

[Siennna]

Kaczyński prawdopodobnie nie przepracowal normalnie ani jednego dnia. Od zawsze był politykiem, agentem obcych służb.
Jego zarobki jako polityk to minimum 20 tysiecy złotych miesiecznie, tak bardzo biednie. Podobno żyje skromnie....... i oficjalnie nic nie ma........ to tak jak Putin , Łukaszenko podobnie . On sam prezes Kaczyński nie ma nic ale jest fundacja ktorą on założyl ,zarządza ją przez podstawionych ludzi i ta fundacja ma majątek wart setki milionow zlotych.

Politycy nie pracują? Jakie to jest normalne przepracowanie dnia? Machanie łopatą? Dlaczego ma być biedny? A że żyje skromnie, to znany fakt. Co to by było za państwo, gdyby za wysokie funkcje, wymagające myślenia, płaciłoby tyle co za machanie łopatą?
Najskromniej, z wymienionego towarzystwa żyje Putin. Te wszystkie jachty, posiadłości i luksusowe bunkry.

I mogę się interesować jego zarobkami bo to polityk, żyje z moich podatków, sam tak wybrał. Jakby byl zwykłym Kaczyńskim, hydraulikiem, elektrykiem, nauczycielem, lekarzem nic by to mnie nie interesowało. Ale jest politykiem.

I słusznie! Interesuj się. A jak masz jakieś dowody, czy mocne przypuszczenia korupcji/defraudacji, powiadom odpowiednie służby. Chętnie Cię wysłuchają, jest ,,wiatr polityczny'' ku temu.
A ja właśnie nienawidzę takich ,,wiatrów politycznych'' i ,,baranich spędów''. Nie będą ulegała modzie opluwania PiSu, tym bardziej w czasach, gdy wszyscy to robią, chociaż wielu na ich rządach skorzystało, a Polska i Polacy się generalnie wzbogacili podczas ich rządów, mimo tak poważnych kryzysów, jak lockdown, wojna za miedzą czy globalna inflacja.
Zobaczymy jak nowy rząd się wykaże, bo na razie rządzi króciutko, a poprzednio nie szło mu najlepiej.

 

[tinderowiec]

A pracują? Bo ja na obradach sejmu ostatnio puste ławy widzę.

Nie uważasz, że jeśli ktoś zarabia kilkanaście tysięcy miesięcznie, a z dietami i kasą na prowadzenie biura poselskiego ponad 20, to wypadałoby, aby wykonywał swoje zakochane obowiązki i siedział na tych posiedzeniach sejmu?

460 pasożytów bierze po 20 tysi miesięcznie z moich podatków, a jakby tego było mało, to jeszcze te same pasożyty rozdają jak cukierki stołki w spółkach skarbu państwa swoim koleżankom i kolegom oraz pociotkom, by mieć nad tymi spółkami pełną kontrolę

Faktycznie nie ma tu żadnego nadużycia.

Powiedz mi Siena, co się stanie gdy nie przyjdziesz do pracy? Twój szef też pozwala Ci opuszczać jakieś 70-80 % dni pracujących? Bo widzisz, posłowie często tak robią, rekordzistą w opierdzielaniu się w poprzednim sejmie był Bosak jeśli się nie mylę, a teraz został jeszcze za to wyróżniony i jest wicemarszałkiem Chłop nie przepracował w swoim życiu jednej godziny, a na gadaniu głupot robi teraz okolice 20 tysięcy plus kasa za funkcję wicemarszałka. No super.

 

[Kibic Polski]

A pracują? Bo ja na obradach sejmu ostatnio puste ławy widzę.

Nie uważasz, że jeśli ktoś zarabia kilkanaście tysięcy miesięcznie, a z dietami i kasą na prowadzenie biura poselskiego ponad 20, to wypadałoby, aby wykonywał swoje zakochane obowiązki i siedział na tych posiedzeniach sejmu?

Bodaj w 2013 roku zwiedzałem Sejm.
Oprowadzający tłumaczył że pustki w Sejmie wynikają z prac w komisjach.
Praca posła nie polega jedynie na "drzemaniu w ławach" ale także na pracy w komisji
gdzie tworzy się ustawę co odbywa się w innych salach Sejmu.
Powoduje to nieobecność posła na sali w trakcie tzw "pierwszego czytania ustawy".
Jeżeli więc czynimy takie zarzuty to one zapewne słuszne są w piątki
kiedy chyba podobnie jak kiedyś w Sejmie odbywają się
głosowania dotyczące gotowych i uchwalanych ustaw.
Rzecz jednak w tym że w dniu głosowań takich pustek jak w inne dni nie ma.
Nie ma bo wtedy komisje nie pracują gdyż wszyscy muszą być na głosowaniach.
Tak więc nie ma tu takiego nieróbstwa jakie że jest się wydaje.
Nie obrażaj Bosaka bo panu K podpadniesz.

 

[Siennna]

Tinderowiec, my tu konkretnie o Kaczyńskim rozmawiamy, a ten jest pracoholikiem raczej.
Nie mam takiej wiedzy, by się dokładnie o skrupulatności pracy poszczególnych posłów wypowiadać, ale oni mają więcej roboty, niż posiedzenia. Podejrzewam, że zabierają jeszcze robotę do domu. Gdzie oni te wszystkie papiery, z którymi muszą być na bieżąco przeglądają, lub szykują swoje?
Wiesz, to tak jak kiedyś pewien robotnik stwierdził, że dyrektor to nic nie robi, bo tylko siedzi i polecenia wydaje...
Cóż... Każdy ,,rozumi'' tak jak ,,umi''...

P.S
Tak, trzeba patrzeć na ręce politykom. Po to jest polityczna konkurencja i media. A ludzie na tej podstawie rozliczają polityków przy urnach. Ja jestem zwolenniczka demokracji. Uważam, że nic lepszego i sprawiedliwszego nie wymyślono.
Zdrowe, gdy władza się zmienia co jakiś czas. Zbyt długie rządy tej samej formacji odklejają od rzeczywistości i mogą sprzyjać nadużyciom władzy.

 

[Zeus]

Dobrze że już od ponad miesiąca zakończyły się rządy tej bandy, wręcz organizacji przestępczej pod przewodnictwem don Kacza, pierwszego bossa z partii Pazerność i Szmal

 

[Mateusz199]

hej,
to naprawdę szokujące, ile niektórzy z tych "lojalnych" wobec poprzedniej władzy uzbierali majątku. Patrząc na te kwoty, można dostać zawrotu głowy! Pan Kurski i jego żonka, no nieźle sobie radzą. nie powinno być tak, żeby ci, którzy służą społeczeństwu, robiąc telewizję czy organizując imprezy, zarabiali takie majątki, zwłaszcza jeśli to idzie z kieszeni podatników.