fiska napisał:
Polecam z całego serca trylogię Miłoszewskiego. Naprawdę wciągająca
A mnie Miłoszewski w ogóle nie podszedł
Uwielbiam dobre kryminały - im bliższe klasycznej Christie, tym lepiej. Ostatnio mamy wysyp polskich kryminałów, dopiero się wśród nich rozglądam. Dobrze pisze
Puzyńska, niezła jest
Bonda - oprócz fatalnych "Lampionów", którym zrobiono niezłą reklamę, ale poza nią - nic tu nie ma (fabuła, język - wszystko koszmar). Jestem wielka fanką
Kathy Reichs - współpracowała ze scenarzystami serialu "Bones" - główna bohaterka jej książek to właśnie Brennan. Na szczęście poza imieniem i nazwiskiem nic wspólnego z serialową Tempe nie ma - książki są rewelacyjne. Warto podkreślić, że sama Reichs jest anatomopatologiem, więc powieści są bardzo wiarygodne w szczegółach, dokładne, a jednocześnie napisane tak, że laik zrozumie. Lubię też książki
Charlotte Link, "Mgłę"
Kai Malanowskiej, "Ene, due, śmierć"
M.J. Arlidge'a.
Ogólnie czytam dużo kryminałów - jak trafię na coś fajnego, to mogę się podzielić informacją