V
Vislea
Guest
To nałóg i tyle nikt nie da rady bez papierosa kto tego spróbował
Jeśli ktoś nie chce rzucić palenia -jego sprawa .Irytują mnie tylko osoby, które palą w towarzystwie niepalących i obrażają się na zwracaną uwagę.Nigdy nie paliłam ,nie wiem jak to jest .Moja mama paliła i umarła na raka płuc-to mi wystarczy ,aby nigdy nie spróbować.
Nie, to nie do końca tak...to prawda, jak już wiele osób powiedziało, nikotyna uspokaja, niby nie prawda, ale gdy jestem spięty i zapalę czuję się rozluźniony
To dlatego, że jesteś uzależniony Przynajmniej ja zapaliłam raz w życiu i w żadnym wypadku nie poczułam się "rozluźniona".
Jeśli ktoś pali okazjonalnie albo ma nadmiar pieniędzy to jasne, ale jak kogoś nie stać i ma zamiar kupować najtańsze cygaretki, to chyba lepiej porządne papierosy.a co myślicie o cygaretkach zamiast papierosów ?
Jeśli ktoś nie chce rzucić palenia -jego sprawa .Irytują mnie tylko osoby, które palą w towarzystwie niepalących i obrażają się na zwracaną uwagę.Nigdy nie paliłam ,nie wiem jak to jest .Moja mama paliła i umarła na raka płuc-to mi wystarczy ,aby nigdy nie spróbować.