Damsko - Męska przyjazń

Kanatekashi

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2008
Posty
110
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Gdynia
Powiem wam szczerze ze geyem ani pedalem nie jestem (bo mowi sie ze oni tak maja najczesciej) ale mam troje prawdziwych przjaciol i to sa kobiety a znajomych od groma i to w wiekszaosci sa kobiety i wspaniale sie znimi godaduje i zawsze sobie pomagamy wpsieramy i nie krecimy do siebie xD
Wiec sadze ze taka przyjazn istnieje
 

MagicMaciej

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2008
Posty
34
Punkty reakcji
0
Damsko - męska przyjaźń tak.
Męsko - damska rzadziej, albo wcale :)

Męska jest bardziej w kontekście seksualnym, albo od tego się zaczyna, albo na tym kończy.
 

kundzia_14

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2008
Posty
2 418
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
nibylandia
Damsko - męska przyjaźń tak.
Męsko - damska rzadziej, albo wcale :)

Męska jest bardziej w kontekście seksualnym, albo od tego się zaczyna, albo na tym kończy.


myślę, ze jest dużo prawdy, w tym co mówisz.... kobiety bardziej sie angażują w to, zeby ta przyjaźń była taka, jak z innymi kobietami, natomiast mężczyźni licza na coś więcej... oczywiście nie zawsze tak jest, ale z tego co zaobserwowałam, mężczyźni zwykle nie traktują tego tak poważnie jak kobiety
 

MagicMaciej

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2008
Posty
34
Punkty reakcji
0
myślę, ze jest dużo prawdy, w tym co mówisz.... kobiety bardziej sie angażują w to, zeby ta przyjaźń była taka, jak z innymi kobietami, natomiast mężczyźni licza na coś więcej... oczywiście nie zawsze tak jest, ale z tego co zaobserwowałam, mężczyźni zwykle nie traktują tego tak poważnie jak kobiety

Ja myślę, że to nie chodzi o bardziej, czy mniej poważne traktowanie. Raczej trochę inne traktowanie. Z natury kobieta z mężczyzną mają różne podejście do niektórych kwestii i ja bym tego nie oceniał. Po prostu tak to jest.
 

ulrich147

Nowicjusz
Dołączył
20 Lipiec 2008
Posty
50
Punkty reakcji
0
Wierzę, z tego względu, że samą mnie to spotkało... Ale być może sekret tkwi w tym, że z Michałem znamy się od kołyski i nie umiemy na siebie spojrzeć inaczej, niż koleżeńsko-przyjacielskim okiem.
 

Predit

Nowicjusz
Dołączył
14 Maj 2008
Posty
77
Punkty reakcji
0
Ja osobiście wierzę w taką przyjaźń..., choć często bywa tak, że jesteśmy zakochani w tym przyjacielu, bądź na odwrót.
Mam przyjaciela, z którym się dobrze dogaduje. Wiem, że mogę mu wszystko powiedzieć i mnie nie wyśmieje. Mogę na nim polegać, a on na mnie.

Ani mi się myśli, by z nim być. Przyjaciel i nic więcej. ;)
 

redhotka

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2008
Posty
103
Punkty reakcji
0
Wierzę w taką przyjaźń, bo innego wyboru nie mam. Moim jedynym przyjacielem jest chłopak, przyjaciółek nie mam. To jasne, że często z przyjaźni rodzi się miłość (czyt. zauroczenie) ale mi to raczej nie grozi, kiedy pomyśle, że na przykład miałabym się całować z moim przyjacielem to... po prostu nie ma takiej opcji.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Najwazniejsza jest kwestia jasno okreslonych zasad i podejscia.. jak obie storny akceptuja ze to tylko przyjazn jest to mozliwe.. a jak jedna strona wchodzi a taki uklad ma tak naprawde inne intencje .. zle to sie skonczy
 

MałyTimi

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2008
Posty
149
Punkty reakcji
0
Wiek
16
Miasto
Warmia-Mazury
Jeśli chodzi o mnie to sądzę, że jest to w 100% możliwe. Sam przyjaźnie się z dziewczyną od 4 lat. Żyję nam się świetnie, nawet przez myśl nam nie przechodzi, żeby być razem. Co do tego, bez przerwy spotykam się z debilnymi komentarzami na nasz temat, że jesteśmy razem po kryjomu itp. Totalny kretynizm. Dla mnie nie ma różnicy między przyjaźnią damsko-męską, męsko-męską, damsko-damską. Oczywiście są trochę inne tematy, trudniej o czymś powiedzieć dziewczynie niż chłopakowi.
Taka bliska znajomość to świetny sposób choćby na dopełnienie swojej wiedzy na temat płci przeciwnej, chociażby jaki ma sposób myślenia. :lol:

Pozdrawiam! ;)
Peace!
 

MałyTimi

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2008
Posty
149
Punkty reakcji
0
Wiek
16
Miasto
Warmia-Mazury
przyjaźń -> miłość -> cierpienie(i ch*j z przyjaźni);/

tak to widze...ehh


No to źle widzisz ;]. Wiem z własnego doświadczenia jak jest. Przyjaźnimy się i jeszcze nici miłości u nas nie było - tylko przyjacielska, bo sie kochamy, ale jako rodzeństwo, coś takiego :]. Złe masz myślenie ...
 

Maciek764

Nowicjusz
Dołączył
18 Listopad 2007
Posty
86
Punkty reakcji
0
Taka przyjaźń - możliwe. Ale trzeba pamiętać że jest jakiś odsetek że komuś może coś zaiskrzyć...
 

borys_borys

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2008
Posty
5
Punkty reakcji
0
Nietzsche napisał kiedyś, że przyjaźń damsko męska jest możliwa pod warunkiem, że obie strony czują do siebie coś w rodzaju odrazy fizycznej, to znaczy, że nie pociągają się nawzajem. Coś w tym chyba jest.
 

Kina14

mała maruda. ;]
Dołączył
30 Wrzesień 2006
Posty
569
Punkty reakcji
0
Miasto
Koszalin
Istnieje taka przyjaźń. ;]
i nawet dzięki takiej przyjaźni można się wiele dowiedzieć o rozumowaniu i podejściu do niektórych spraw płci przeciwnej :p można ich bliżej poznać :D coś takiego :p
 

Ajkiorka

Nowicjusz
Dołączył
23 Maj 2008
Posty
588
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Podkarpacie :P
Nie ma rzeczy niemożliwych.
Istnieją takie przyjaźnie i czasem mam wrażenie, że są lepsze od tych osób, co tej samej płci są.
 

Asiulaa

Nowicjusz
Dołączył
21 Sierpień 2008
Posty
322
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Kraków/NH
Jak się teraz okazuje- większość moich przyjaciółek nie była moimi przyjaciółkami.
Mam jedną, taką prawdziwą.
Oprócz tego dwie dobre znajome i samych kolegów;)
Wśród nich- przyjaciela.
Ostatnio trochę nam się kontakt urwał (a to z racji zapracowania...), ale pracujemy nad odbudową relacji;)
Uważam bardziej na dziewczyny, bo wiem, jakie potrafią być wredne.
A chłopaki... no cóż, to chłopaki;)
Póki któryś się we mnie nie zakocha (ajć nienawidzę tego...:/) to wszystko jest jak najbardziej ok;))
 

kiniusiaczek

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2008
Posty
1
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Wiedeń / Dobczyce
Ja juz nie wierze w Damsko-Meska przyjazn :p
Jak rzucilam mojego bylego ktory mnie ciagle ranil, zaczelam sie przyjaznic z chlopakiem z ktorym po jakims czasie sie nawet pocalowalam ale ja nie poczulam nic wiecej.. On byl moim przyjacielem i tyle.. Zreszta on tez mi powiedzial ze jestem tylko jego przyjaciolka i to by bylo na tyle... Kontakt sie nam urwal i poznalam innego kolege z ktorym sie rowniez zaprzyjaznilam.. Lecz on zaczal okazywac zazdrosc jak interesowalam sie innymi chlopakami...
Od niedawna mam mojego skarba ktorego poznalam niedawno i jakos odrazu sie zblizylismy i zakochalismy :) A niestety moji przyjaciele urwali calkiem ze mna kontakt bo okazalo sie ze im nie wystarczala przyjazn z mojej strony. Ale mam dwie przyjaciolki i jest ok :)
U mnie przyjazn z chlopakami zawsze sie konczyla nieodwzajemniona miloscia...
Pozdrawiam cieplo :)
 

AsiaczekMU

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2008
Posty
18
Punkty reakcji
0
Mam chłopaka i przyjaciela. Chłopaka kocham jak chłopaka, a przyjaciela, a przyjaciela. On zresztą też ma dziewczyne, wszyscy się przyjaźnimy i moge powiedzieć, że taka przyjaźń istnieje.
 
Dołączył
14 Luty 2008
Posty
2 390
Punkty reakcji
91
Wiek
38
Kiedyś wierzyłam że istnieje...
Teraz już w to nie wierzę bo zawsze ktos w kimś się zakocha i się wszystko posypię.
 
Do góry