Ja nie lubię dg, a szczególnie niektórych dróg np jak sobie na Ząbkowice jeżdżę do Grzesia, to mijam takie spaślaki... kojarzysz?
Ja kocham góry, miasto mi nie przeszkadza mieszkam w spokojnej okolicy oddalonej od zgiełku.
Nie jest najgorzej.
ja w morzu lubię tylko zachody słońca i wschody nic więcej piękniejsze są góry uwielbiam być na w parku narodowym w samym środku lasu i patrzeć na zwierzęta jak żyją lubie fotografować je...widzę że nie tylko jesteśmy tu tylko my 2 witamy miło że do nas dołączyłaś
Mnie się marzy mieszkać gdzieś z dala od cywilizacji. Nie ma znaczenia czy w górach czy nad morzem. Najważniejsze to cisza i spokój oraz przyroda. Niestety jak się przeprowadzę to będę mieszkać jeszcze bliżej centrum.
znam to ja bym chciał mieszkac gdzieś w lesie z dala od ulic i tego chałasu w sumie nie ważne gdzie ale ważne żeby było cicho i spokojnie tylko by był problem ze sklepem bo by był dalego...właśnie zaczynamy myślec o zbudowaniu domu i nie wiemy gdzie kupić działkę bo ja mam duża działke w strzemieszycach budowlana ale nie chce sie tam budowac bo to kolo ulicy szukamy czegos cichego spokojnego i blisko przyrody
Ja nie mam wyboru, bo niedługo przeprowadzę się do domu mojego chłopaka, do centrum. On nie chce nawet słyszeć o żadnym "odludziu". :/ on musi mieć wszędzie blisko. Może gdyby nie miał tego domu, to łatwiej byłoby go przekonać.
znam to ja mam 2 domy i 3 mieszkania w blokach...te 2 mieszkania moja babcia zapisala mojej mami a moja mama mnie wiec mam jedno mieszkanie w domku na innej ulicy i 2 mieszkanie w domku na innej ulicy sasiadani sa moje ciotki wiec to sa domki jedno rodzinne ale nie chce tam mieszkac chce je sprzedac ale jeszcze nie teraz...i mam 2 mieszkania w blokach jedno po mojej babci a 2 tam gdzie mieszkamy ale tez na razie nie mam zamiaru sprzedawac i mamy duza dzialke budowlana gdzie mozemy zaczac sie budowac ale nie chce tam miec domu bo przez 17 lat mieszkalam w tym miescie chce gdzies gdzie jest dalego od ludzi miasta sklepow tylko ja i przyroda pewnie zaczniemy budowac sie za jakis czas ale najpiewr musimy znalesc odpowiednie miejsce a jak je znajdziemy wtedy zaczniemy sprzedawac mieszkania zaby miec pieniadze na o zaby wydudowac domek
widzę że jest nas już więcej...wiesz mieszkanie w mieście ma swoje plusy jak i minusy...dla mnie ma więcej minusów...fakt można iść do kina do sklepu czy na basen bo blisko...ale ja chce uciec jak najdalej od miasta chce mieć cisze i spokój gdzieś w jakiejś dzidzy chce mieć domek jeszcze nie wiem gdzie ale znajde takie miejsce
no tu w takich wypadkach wiadomo domek i cisza rzecz wspaniala...wiec zycze Ci tego bys znalazla sowje wymarzone miesjce..wiem co znaczy zyc w ciszy i spokoju jak jade na wies do rodziny
dziekuje ci...zawsze kochałam jechać do rodziny na wieś tam jest inne życie bez pośpiechu samochodów i tego chałasu...dobrze że też masz takie miejsce gdzie możesz pojechać
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.