Czy warto zdobyć tytuł magistra?

K

Krystian Sk

Guest
Czy w obecnych czasach warto pisać prace magisterską?
W sumie to tylko dodatkowe 2 lata, ale czy jest coś poprzez to ogólnie zapewnione?
Sam proces pisania jest strasznie czasochłonny.....
Licencjat tez już jest jakimś zakończonym etapem, ale czy wystarczającym w obecnych czasach - realnie!???
Nawet jesli zdecyduje sie pisac ta pracę- to nie mam na to obecnie czasu i przez najblizszych kilka lat ta sytuacja nie ulegnie zmianie....
Więc są 3 opcje:
1. Nie pisac mgr bo nie jest potrzebny;
2. Pisac później (wrocic na studia za pare lat...)
3. Pisać od razu ale napisanie pracy zlecic jakiejsc osobie lub firmie
 

grzechuu1990

kawopijca
Dołączył
30 Wrzesień 2012
Posty
410
Punkty reakcji
117
Wiek
33
Miasto
MałaPolska
Wszystko zależy czego magistrem chcesz być. Jeśli potrzebny Ci będzie w przyszłości papierek to owszem warto, jeśli psychicznie chcesz się lepiej poczuć to też warto, jeśli nic z powyższych to sobie daruj szkoda czasu mniemam, że będą to studia zaoczne... więcej nauczysz się pracując, ale to też zależy od charakteru (kierunku) studiów/pracy.
 

sayto

Nowicjusz
Dołączył
20 Luty 2011
Posty
70
Punkty reakcji
6
Wiek
50
Miasto
Warszawa
Jeśli jesteś tuż po licencjacie to warto z rozpędu pociągnąć zaocznie jeszcze te 2 lata, jak zrobisz przerwę to później wrócić ciężko, wyjdziesz z rytmu, nie będzie Ci się chciało. Co do papierka to dzisiaj za wiele on nie daje poza satysfakcją, zależy jeszcze gdzie pracujesz. W niektórych zawodach mgr zapewnia z automatu wyższą pensję.
 
K

Krystian Sk

Guest
sayto napisał:
Jeśli jesteś tuż po licencjacie to warto z rozpędu pociągnąć zaocznie jeszcze te 2 lata, jak zrobisz przerwę to później wrócić ciężko, wyjdziesz z rytmu, nie będzie Ci się chciało. Co do papierka to dzisiaj za wiele on nie daje poza satysfakcją, zależy jeszcze gdzie pracujesz. W niektórych zawodach mgr zapewnia z automatu wyższą pensję.
Ogólnie - potrzebny papierek.... zapewne jak wszedzie....
Czy mi to coś da? Może lekką satysfakcję....
Wszystko obiega się właśnie o to- że ktoś w końcu będzie tego oczekiwał i raczej jak i co było z tą pracą- będzie oczywiście nieistotne.
Znalazłem w sumie firmę, która pisze takie prace (w mojej dziedzinie także mają wyspecjalizowanych pomocników) więc troche by to rozwiązało problem...
Trochę się waham... jednak, bo pierwszy raz bym z takiej formy korzystał. Firma nazywa się [/wymoderowano] w sumie z tego co zaobserwowałem, mają same pozytywne opinie.... więc chyba w takim wypadku jest to bezpieczna opcja?
 
S

Spamerski

Guest
Da ci satysfakcję kupienie pracy magisterskiej? Ponadto na ogół pracę dyplomową pisze się w ostatnim semestrze studiów, a więc bardziej czasochłonne są studia magisterskie (trwają 4 albo 3 semestry), niż samo pisanie pracy. Nie oszukujmy się, do dobrze płatnej pracy nie przyjmą cię wyłącznie na podstawie papierka. W niektórych zawodach tytuł magistra przydaje się do awansów, ale najpierw trzeba się dostać do firmy, w której są przejrzyste zasady awansów, a więc wracamy do poprzedniego punktu. Ja przykładowo mam tytuł magistra, ale nie pracuję w zawodzie, w ogóle nie pracuję, ale mam za co żyć. Czyli jednak było warto.
 

sobolek

Nowicjusz
Dołączył
26 Maj 2014
Posty
11
Punkty reakcji
0
jak już robić, to całość - licencjat jest strasznie słabo postrzegany, jak szukasz pracy. Chyba, że już masz jakieś mega doświadczenie, fajne staże, referencje etc. ale generalnie to takie niepełne studia, kiepsko wizerunkowo to wygląda.
 

AnnaB2

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2014
Posty
1
Punkty reakcji
0
sobolek napisał:
jak już robić, to całość - licencjat jest strasznie słabo postrzegany, jak szukasz pracy. Chyba, że już masz jakieś mega doświadczenie, fajne staże, referencje etc. ale generalnie to takie niepełne studia, kiepsko wizerunkowo to wygląda.
Jednak czesto sie mowi o tym i sie niestety z tym spotyka- ze nikt nie patrzy na papierki....
Na mnie czasem az dziwnie sie patrza gdy pokazuje komplet papierow, 2 skonczone kierunki- mowia ze "nieistotne chce wiedziec ze nadasz sie do tego a co masz na papierze..."
 
B

bajderman

Guest
Jeśli idziesz tylko po to, żeby otrzymać papier, to całkowicie ci go odradzam. Stracisz kilka lat, a zawodu i tak się nie nauczysz. Dla branży kosmetycznej wystarczy zrobić kilka szkoleń zawodowych w new nails i odpowiednią praktykę. Na prawdę magister to wcale nie jest teraz obowiązek!
 
S

Szko_zbanowany

Guest
Mam podobne zdanie,tytuł magistra można poza tym zdobyć zawsze jeżeli masz licencjat a już liczy Ci się to jako wykształcenie wyższe więc to żaden problem ewentualnie potem to uzupełnić o ile będzie Ci się jeszcze chciało.
 
B

bajderman

Guest
Ale to i tak nie ma sens - w 99% przypadków prac ten papier jest zbędny bo i tak nie daje żadnych kwalifikacji.
Nie mówiąc już o umiejętnościach. Magister to teraz formalność, firmy nie biorą tego pod uwagę na etapie rekrutacji.
 
Do góry