Kaluta
Nowicjusz
- Dołączył
- 14 Maj 2007
- Posty
- 250
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 30
Poznałam go ostatniego dnia wakacji na zabawie,od razu mi wpadł tak jakoś w oczko chociaż jestem znana z tego że prawie nigdy się nie umawiam na żadne randki ,wiecznie coś mi nie pasowało w chłopaku.
Spotkaliśmy się 4razy ,później zaprosił mnie na osiemnastkę,zachowywał się jakby mu na mnie zależało,ładnie mówił i w ogóle.. Na tej osiemnastce pokłóciliśmy się bo on mówił że nie ma czasu na dziewczynę,wygarnełam mu że po co tak mnie traktuje że ma nie pier** głupot jak mi niby na mnie zależy.Jest jeszcze taki problem że on jest babiarz tzn miał dużo lasek,pisał mi że chce to zmienić dla mnie,a teraz co robi?..może on po prostu tylko się bawi dziewczynami a ja głupia się zauroczyłam i myślałam że go zmienie..
Spotkaliśmy się 4razy ,później zaprosił mnie na osiemnastkę,zachowywał się jakby mu na mnie zależało,ładnie mówił i w ogóle.. Na tej osiemnastce pokłóciliśmy się bo on mówił że nie ma czasu na dziewczynę,wygarnełam mu że po co tak mnie traktuje że ma nie pier** głupot jak mi niby na mnie zależy.Jest jeszcze taki problem że on jest babiarz tzn miał dużo lasek,pisał mi że chce to zmienić dla mnie,a teraz co robi?..może on po prostu tylko się bawi dziewczynami a ja głupia się zauroczyłam i myślałam że go zmienie..