tradycja ,bo wszyscy przodkowie tak robili to i ty musiszDziwić przestało. Ale ciągle sobie zadajesz pytanie: PO CO?
W Twoim pojęciu tak, ponieważ nadajesz temu obrzędowi głębsze znaczenie.Akurat polewanie wodą święconą jest oczyszczeniem z grzechu pierworodnego.
Zgadzam się - takiego nie. Natomiast jakiś stres na pewno u dziecka występuje w tym momencie.Ale podczas polewanie dziecko nie przeżywa, aż takiego stresu i strachu.
Lekki. Tak samo jak w domu przyjmiesz gości, którzy będą chcieli ponosić i pooglądać dzieciaczka. Też mogą wywołać stres u dziecka. Ale to zależy od dziecka, więc takim problemem raczej to nie jest. Obrzęd chrztu jest łagodny, a co do zanurzania w rzece, to u małych dzieci woda jest niegroźna. Można powiedzieć, że czują się w niej jak ryba. Więc to też raczej nie problem, chociaż też można by się kłócić.