Czy To Możliwe?

Patuśka

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2005
Posty
39
Punkty reakcji
0
Mam pytanko... Jak uważacie, czy jest możliwa przyjaźń pomiędzy chłopakiem i dziewczyną, którzy wcześnij byli ze sobą...
 

Nataly

Nowicjusz
Dołączył
11 Maj 2005
Posty
118
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Warszawa
To pytanie to zagadka... Kiedyś powiedziałabym, że tak, ale teraz sama nie wiem... w sumie to można się przyjaźnić, ale w sercu zawsze czuje coś więcej niż czystą sympatię.... Ja np. mam chłopaka, jestem z nim w stałym związku, jest mi z nim dobrze, ale mam też przyjaciela i oboje się sobie podobamy... Jesteśmy w sumie "na czysto", nie chcemy ze sobą być, ale wiemy, że poza sympatią jest coś jeszcze.
 

klisia

Nowicjusz
Dołączył
9 Grudzień 2005
Posty
90
Punkty reakcji
0
ISTNIEJE TAKA PRZYJAZN
ja chodzilam z chlopakiem przez pol roku a pozniej zerwalam przez nieporozumieni ale juz nie wrocilam zostalismy przyjaciolmi :)
dzwonimy o kazdej poze dzni i nocy :D do siebie jesli mam problem, mowilmy wszytko chociaz jest mi gupio czasem jak mu mowie o chlopakch :( ale jest ok :) i ja wiem o jego panienkach :p
zawsze mi pomoze i jest najwsanialszym kumplem na ziemi :)
 
Dołączył
7 Październik 2005
Posty
1 992
Punkty reakcji
0
Wiek
116
Ja szczerze niewiem czy bym tak umiała...
To strasznie trudne...
Ale to zależy od obojga :)
 

jelonek

how can I ever change things that I feel?
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
1 501
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Kraków
Bardzo, bardzo bym chciala, aby kazdy z moich dluzszych zwiazkow, jezeliby, rzecz jasna, nie wypalil, przeksztalcal sie w przyjazn...I mysle, ze to jest mozliwe, choc trudne.
 

Brawórka_13

Nowicjusz
Dołączył
29 Listopad 2005
Posty
128
Punkty reakcji
0
Ja już mam przyjaciół i moim zdaniem ja nie umiałabym.......
Zawsze (nio prawie) to się potem w coś przeradza więcej....
A tym bardziej że sie było z tą osobą nie wiem jak to jest i chyba nigdy nei poczuje z moim byłym mam napięte kontakty :p
 

agusiak

Nowicjusz
Dołączył
4 Styczeń 2006
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Może i istnieje, ale u mnie się to nie sprawdziło. Owszem na "cześć" i "co u Ciebie" jesteśmy jak się spotkamy, ale gdybyśmy mieli tak ze sobą na "piwo" iść to nie bardzo.
 

MichaelLeePlatt

Nowicjusz
Dołączył
3 Listopad 2005
Posty
66
Punkty reakcji
0
Takie coś nie istnieje. Jeszcze niedawno łudziłem się że może jednak...ale teraz wiem że nie. Możemy być jak koleżanka i kolega. Ale nie jak przyjaciele.
 

czarnula22

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2005
Posty
9
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Wielka Brytania
Ja mysle,ze jesli byla to prawdziwa milosc to jest to niemozliwe,bo zawszechociazby z jednej ze stron pozostanie cos na dnie serduszka i w momencie gdy pojawi sie osoba trzecia/mam na mysli rywalke:)hehe/to stuprocentowo pojawi sie zazdrosc!!!ja bym nie potrafila:(
 

Paulincia

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2005
Posty
209
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Bielska_Białej
Ja nieumialabym się pryjaźnić z moinm byłym. Kolegować owszem, ale nie przyjaźnić. Bo zawsze ten ślad zostaje w sercu i potem się cierpi. Pozdrawiam :papa:
 

askaka

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2005
Posty
1 870
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Według mnie takie cos jest mozliwe.... :) Ja sie rozstałam z chlopakiem, pozniej sie przyjaznilismy, tzn. utrzymywalismy dosc blisko kontakt nio a teraz znów jestesmy razem. Ale chociaz nie bylibysmy razem to mysle ze i tak potrafiłabym sie z nim przyjaznic. Fakt ze na poczatku jest trpche ciezko, bo wiadomo nie mozna wszystkiego co było zapomniec tak z dnia na dzien, ale jesli sie chce to naprawde mozna.... Spróbuj to sie sama przekonasz... :)
 

Avika

Nowicjusz
Dołączył
16 Maj 2005
Posty
30
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Sosnowiec
yyy....ja mialam taką sytuacje i powiem tyle jest mozliwa jesli nie zaczniesz myslec: a czemu ja z nim zerwalam przeciez on jest fajny? a moze by tak...." wtedy uczucie zacznie wracac i nici z tego wyjda...ale probowac zawsze mozna zycie mamy jedno i trzeba z niego korzytsac! :p :D
 

WiTTch

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
..::Roosevelta::..
Wg mnie jest to tylko możliwe w przypadku kiedy rozstanie wygląda tak, że dwie osoby stwierdzają, ze nie chcą być ze sobą i odbywa się to w zgodzie. W inych przypadkach np. chłopak porzuca dziewczynę dla innej, to nie wyobrażam sobie przyjeźni w takim przypadku, lecz przyjań w celu odebrania partnera.
 

nika

................
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
6 077
Punkty reakcji
4
Miasto
daleka kraina czarow
W inych przypadkach np. chłopak porzuca dziewczynę dla innej, to nie wyobrażam sobie przyjeźni w takim przypadku
Wlasnie o to chodzi, zreszta wiekszosc par jakie sie rozchodza, nierozstaja sie w zgodzie tylko w zlosci, bolu itp.
 

AGATKA ;)

Nowicjusz
Dołączył
22 Grudzień 2005
Posty
474
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
stumilowy las
według mnie przyjażn jest czymś więcej, a zwiazek dwóch osób nie zawsze jest szczery a przyjaźń powinna taka być i zazwyczaj taka jest :)
 
Do góry