Czy Rządem powinni rządzić eksperci?

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
Nie experci tylko ludzie z "życia" zgarnięci... tyle że bez "świstka" w PL g... zrobisz!
Tymczasem rządzi Elyta z UW, SGGW, WSG i innych... zajefajnie "zakopconych" marysią bud....
Latami się "dopingują" by FAKULTETA zdobyć a później MÓZG się lasuje w Rządowej "ławce..."
Materiału tyle do nauki juz na pierwszym roku - że... na koniec gdy juz sił brakuje - NOWELIZACJE w łepetyne nie wchodzą... i tak...
rodzi się społeczeństwo już na starcie UPOŚLEDZONE przest. wiedzą....
Czy powinni rządzić experci???
Odpowiem pytaniem: a który z Nich nie jest expertem? :)
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Bo studiował dwa kierunki. Aż się prosi, by wszyscy ministrowie byli tak wykształceni.
A w sprawie stawiania zadań przez parlament - jest coś takiego jak program (cele działania i plan dzialania partii) partii, na który ludzie powinni głosować.
I nawet wiadomo, do czego teraz zmierza PO, niezgodnie z tym, co zapowiadała przed wyborami.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
a swoją drogą ciekawe dlaczego P. Kaczyński tak szybko wyszedł, nie mógł słuchać słów swego premiera

Dziwnie na konferencji, na której Jarosław Kaczyński ujawnił kandydata PiS na premiera. Prezes przedstawił prof. Piotra Glińskiego, a potem, podobnie jak inni politycy partii... wyszedł z konferencji. Nie był zainteresowany przemówieniem Glińskiego.
- Całe PiS wyszło, a kandydat stoi sam. Dziwnie to wygląda - zauważył na Twitterze dziennikarz TVN24 Michał Tracz.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Kandydat był znany Kaczyńskiemu i PiS-owi od dawna. Wystąpienie Glińskiego także było znane - nie popiera się kandydata na premiera, który nie wiadomo co powie i zrobi.
Swoją drogą - mógłbyś napisać czy program Glińskiego ma Twoje poparcie, albo chociaż zrozumienie?
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
jak dla mnie to przedstawił tylko takie senne marzenie, żeby było fajnie i ładnie. Zero konkretów


Po Kaczyńskim wystąpił kandydat PiS na premiera prof. Gliński. Na początku podał pięć zadań swojego rządu: zastąpienie niesprawnego rządu Donalda Tuska rządem ekspertów, natychmiastowe wprowadzenie w życie decyzji przeciwdziałających kryzysowi gospodarki i społeczeństwa, sprawne administrowanie krajem, przedstawienie wizji rozwojowej Polski oraz strategii wprowadzania reform, zmiana stylu uprawiania polityki w rządzie.

- Musimy nie tylko zmierzyć się z kryzysem, ale musimy zmienić Polskę. Nie stać nas na marazm. Musimy ruszyć Polskę do przodu. Musimy od dziś nauczyć się marzyć i zacząć realizować te marzenia. Dlatego musimy zakończyć wojnę polsko-polską i zacząć projekt - Polskę - zapowiedział prof. Gliński.
Następnie skupił się na krytykowaniu rządów PO-PSL. - Rządy Donalda Tuska są podręcznikowym przykładem złych rządów, gdy państwo ucieka od odpowiedzialności za kryzys, czy odmawia obrony obywateli przed nadmierną biurokracją, monopolami czy zwykłymi złodziejami, jak Amber Gold. Monstrualnie angażuje się w propagandę medialną i kolonizuje najważniejsze obszary ludzkiej wolności - powiedział.
- Mamy piękną, dynamiczną i mądrą ojczyznę, zróbmy wszystko, by wykorzystać to dobro - tak zakończył swoje przemówienie prof. Gliński.

Musimy marzyć i działać. Już to słyszałem :

- I Have a Dream (pol. Mam marzenie[sup][a][/sup]) – popularna nazwa nadana historycznemu przemówieniu Martina Luthera Kinga, wygłoszonemu w czasie Marszu na Waszyngton, w którym poruszył problem nierówności rasowych pomiędzy białymi a czarnoskórymi mieszkańcami USA.

- W trakcie kampanii prezydenckiej Obamie towarzyszyły hasła: „Change We Can Believe In”, „Change We Need” oraz „Yes We Can”.

Swoją drogą to program Obamy i ekspertów PIS wydaje się znajomy

W zakresie polityki fiskalnej Obama zamierza m.in. zwolnić z podatków starszych obywateli, którzy mają roczne dochody poniżej 50 tys. dolarów[sup][123][/sup]. Zamierza znieść ulgi wprowadzone za kadencji prezydenta Busha, postuluje podwyższenie do 28 z 15 proc. podatku od zysków kapitałowych. Chce podwyższenia podatku od dochodów ponad 102 tys. USD rocznie.


Reasumując, trudno się odnosić do haseł kandydata. To o czym opowiada chce większość Polaków, łącznie ze mną. Ale diabeł tkwi w szczegółach. Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane
 

mario1000

Nowicjusz
Dołączył
6 Grudzień 2010
Posty
231
Punkty reakcji
8
Ostatni rząd jaki pamiętam PiSu to Lepper i Giertych. Raczej targi polskiej wsi niż rząd specjalistów.

Inna sprawa, że nie można jednocześnie zmniejszyć podatków i zwiększyć wydatków socjalnych jak chce zrobić PiS. To rzeczywiście mogłoby zadziałać na czas kryzysu ale nie długofalowo. A PiS zdaje się ma właśnie taką długofalową koncepcje, niskie podatki, duże wydatki ale patriotyzm nas uratuje od długu. A to właśnie PiS wprowadził obniżkę podatków i takie kwiatki jak becikowe w czasie kiedy nikt o kryzysie nie myślał. Jeżeli rzeczywiście chcą wprowadzić wprowadzić socjalizm ale boją się posądzenia o komunizm to niech nazwą to model skandynawski i powiedzą uczciwie na co te nakłady będą i o ile chcą zwiększyć podatki. Ale i tak usłyszymy pewnie 3 000 000 mieszkań i niższe podatki. Populizm jak inne partie w Polsce.

Swoją drogą to program Obamy i ekspertów PIS wydaje się znajomy W zakresie polityki fiskalnej Obama zamierza m.in. zwolnić z podatków starszych obywateli, którzy mają roczne dochody poniżej 50 tys. dolarów[123]. Zamierza znieść ulgi wprowadzone za kadencji prezydenta Busha, postuluje podwyższenie do 28 z 15 proc. podatku od zysków kapitałowych. Chce podwyższenia podatku od dochodów ponad 102 tys. USD rocznie.

Nie wydaje się, zauważ, że on chce podwyższyć podatki.
 

Lampart

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
1 061
Punkty reakcji
21
Wiek
30
Miasto
Pireus
Ostatni rząd jaki pamiętam PiSu to Lepper i Giertych. Raczej targi polskiej wsi niż rząd specjalistów.

Gietrych to się popisał ze szkolnictwem i mundurkami - specjalista :) Lepper też był niezły ale umarłym dajmy pokój

Ogólnie piękne bajowe wystąpienie pana Glińskiego - wyraźnie widać, że PIS chce zdobyć elektorat nie humanistów, a raczej szuka go w masie roboczej i ma rację tego jest najwięcej. Bardzo dobre posunięcie wciągnąć starsze pokolenia, wiekowych wierzących, prostych ludzi, marzycieli, oraz tych którzy biedę klepią. Do tego dojdą z każdej innej grupy też jacyś przeciwnicy PO - dobrze kombinuje. Starsza grupa elektoratu jest też bardziej obowiązkowa i chodzi na wybory - młodsi uprawnieniu raczej nie koniecznie zwisa im to i powiewa patrzą co zrobić ze swoim życiem aby nie gnić jak ci przed nimi.
 

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
Zlikwidować Teatr Narodowy! I to już!!
Rządowy wystarczy!! Dwa nie potrzebne!

PS.
pyta Niemiec Polaka - Kiedy ostatni raz byłeś w cyrku?
Polak odpowiada - " ja mieszkam w cyrku..." :) :)
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Rzadem powinien rządzić premier.
A Polską powinien rządzić rząd.
Tymczasem niedługo rząd będzie robić pod siebie i nogami odpychać.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
wydaje mi się że Komorowski właśnie naśladuje Kwaśniewskiego. Do wszystkich się uśmiecha, nikomu nie chce zrobić krzywdy, pozuje na ponadpartyjnego. Ciekawe czy ma przeciwciała na wypadek wirusa filipińskiego
 

Sobombi

Bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2012
Posty
123
Punkty reakcji
43
Wiek
35
Miasto
Chorzów
<p>
wydaje mi się że Komorowski właśnie naśladuje Kwaśniewskiego. Do wszystkich się uśmiecha, nikomu nie chce zrobić krzywdy, pozuje na ponadpartyjnego. Ciekawe czy ma przeciwciała na wypadek wirusa filipińskiego
Bo Prezydent nie chce zrobić nikomu krzywdy, bo jest pierwszym przedstwaicielem Rzeczypospolitej Polski, a jakby chciał by zrobić komuś krzywde, to by się odbiło by szerokim echem w Unii Europejskiej, i by się Unia Europejska by się od nas odsunoła. Polska to kraj który jest zależny między innymi od Unii Europejskie, od Rosji. Prezydentowi czasem brakuje jaj by być asertywny i powiedzieć,,NIE''
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Nasz bezpartyjny i fachowy kandydat na premiera zapowiadał walkę dotychczasowym traktowaniem państwa jako prywatnego folwarku rządu Tuska, wykorzystywaniu pieniędzy publicznych na prywatny użytek prywatny, dobre administrowanie krajem

słowa słowami a limuzynka państwowa zawsze dobra

W poniedziałek, premier Gliński po Warszawie jeździł sejmową toyotą o numerze rejestracyjnym WI 7594C. Sprawdziliśmy, to nie jest nikogo z PiS, nie jest to prywatna limuzyna. &ndash; Samochód o podanym numerze rejestracyjnym należy do Kancelarii Sejmu i znajduje się w dyspozycji klubu PiS &ndash; potwierdza Faktowi Kancelaria Sejmu.
Profesor Gliński, na ten moment, nie jest ani premierem, ani posłem, ani nawet urzędnikiem pracującym w Kancelarii Sejmu. Mimo to, ten znany tylko wąskiemu gronu naukowców nauczyciel akademicki, który ledwie przedstawił się w Sejmie, bez cienia zażenowania korzysta z przywilejów władzy. A to nie do końca zgodne z prawem! Bo profesor Gliński to prywatna osoba, a nie poseł.
&ndash; Przejazdy samochodami będącymi w dyspozycji Kancelarii Sejmu przysługują posłom z tytułu wykonywania obowiązków członka komisji sejmowej (...), grupowych przejazdów członków komisji (...), grupowych przejazdów organizowanych przez Kancelarię Sejmu, wykonywania funkcji przewodniczącego lub zastępcy przewodniczącego komisji (...) w przypadkach uzasadnionych pilnością wykonywania obowiązków poselskich związanych z pracami Sejmu (...), w uzasadnionych przypadkach &ndash; w związku z rozpoczęciem i zakończeniem posiedzenia Sejmu i jego organów

Przecież gdyby jeździł samochodem należącym do PIS, albo prywatnym samochodem któregoś z działaczy PIS byłoby wszystko w porządku. Dlaczego kandydowanie zaczyna od tego co politycy lubią najbardziej - wykorzystywania publicznych pieniędzy niezgodnie z przeznaczeniem na swoje prywatne cele
 

Lampart

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
1 061
Punkty reakcji
21
Wiek
30
Miasto
Pireus
Przecież gdyby jeździł samochodem należącym do PIS, albo prywatnym samochodem któregoś z działaczy PIS byłoby wszystko w porządku. Dlaczego kandydowanie zaczyna od tego co politycy lubią najbardziej - wykorzystywania publicznych pieniędzy niezgodnie z przeznaczeniem na swoje prywatne cele

he, he a czego się spodziewaliście, że Gliński i Kaczyński z miłości do kraju tak walczą szarpią sie biedacy tak kochają ten naród i kraj, że aż się boję :) ciekawe czy jeśliby za przykładem starożytnego Rzymu senatorowie i cała kasta rządząca nie dostawała pensji a sprawowanie urzędu byłoby honorowe i kosztami utrzymania stanowiska obciążeni by byli sami zainteresowani to czy chętnych było tak wielu :)

Przecie pisałem że tylko naiwni sądzą że jak zmieni się władza to coś się "zmieni" - to znaczy tak zmieni - ci co teraz są zadowoleni czyli jakieś 50 procent nie będą, a ci co są niezadowoleni będą zadowolenie też 50 % z tym że w każdym wariancie nie wszyscy i nie do końca.

Nie wiem, naprawdę są tacy co wierzą, że jak Gliński czy Kaczyński wejdzie do rządu to co to np. korupcja zmaleje ? Wierzycie, ze oni tak z miłości to robią ? Nie moi drodzy oni to robią z przekory z zawiści z samej przyjemności pokonania przeciwnika :) A dalej jakoś będzie
 

Iron Duke

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2011
Posty
1 231
Punkty reakcji
41
Miasto
z naszej Galaktyki
Czy rzadem powinni rządzić eksperci? A może, czy w rządzie powinni być eksperci?

I jedno i drugie bez sensu. Czy ktoś z Was zauważył, że mamy system parlamentarno-gabinetowy? W związku z tym, możemy wstawić do rządu samych Eisteinów, łamanych przez Matki Teresy, a i tak bez zgody Parlamentu niczego nie zrobią.
Czyli, tak czy owak, muszą mieć akceptację polityczną. Ten pan pokazany przez Jarka jak małpa w cyrku(nawet nie warto pamiętać jego nazwiska), nie będzie niczym więcej niż marionetką prezesa. I do momentu, gdy PIS zobaczy najmniejszą szansę na objęcie władzy. Wtedy szybko zostanie ściągnięty ze sceny.
Tak zwany rząd fachowców jest teoretycznie możliwy wyłącznie w wyniku totalnego załamania systemu społecznego i politycznego i odwrócenia się społeczeństwa od partii politycznych. Na razie(na szczęście) daleko nam do tego.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
dokładnie tak. Jak Pan Gliński zbyt bardzo urośnie w popularność to P. Kaczyński szybko go wykopie tak jak Marcinkiewicza, W&Oacute;DZ MOŻE BYĆ TYLKO JEDEN
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Warto zauważyć, że Gliński był niegdyś kandydatem Unii Wolności. Czy to nie da mu poparcia epigonów tej światłej partii ?
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
ta światła partia od dawna nie istnieje, poza tym jest kandydatem PIS a towarzystwo z tej dawnej światłem partii nienawidzi wszystkiego co związane z PIS
 

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
Do wszystkich się uśmiecha, nikomu nie chce zrobić krzywdy
Odbieram to tylko jako "dobrą minę do złej gry..."

Często mam wrażenie że Pan Prezydent źle "obliczył" siły na zamiary... i z deka mu przybrakło. Zakładam się - że Pan Prezydent już się modli - by kadencja skończyła się jak najszybciej - dostanie 8000-10000zł emeryturki, odprawkę.... i Via na Florida...

A teraz z innej Paczki...

Co by było gdyby TUSEK wygrał wybory Prezydenckie w kolejnych wyborach??
Komorek premierem...???
 
Do góry