Czy Polska niepodległość jest zagrożona ?

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 447
Punkty reakcji
107
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Frasunek napisał:
Zagrożenie będzie jak komuniści dojdą do władzy.
Komunistyczna Partia Polski ma znikome poparcie i na pewno nie dojdzie do władzy przez długi czas.
inherentny napisał:
Polska jest podległa Rosji - gaz i "pożyteczni idioci".
Dla Rosji "pożyteczni idioci" to będą ci, którzy twierdzą, że zamiast dbać o sojuszu powinniśmy celować w armię, która sama powstrzyma Rosję. W wersji "light" to ci, którzy liczą czy minęło już 7 pokoleń od IIWŚ, bo wcześniej to nie możemy robić sojuszu z Niemcami i guzik ich obchodzi, że zachowanie Niemiec to dla nas kluczowa sprawa w razie ewentualnego konfliktu z Rosją.
Chodziło o SLD . SLD to ukryci komuniści . Większość posłów młodości było partii komunistycznej lub pochodzi rodów komunistycznych i reprezentują interesy rodów komunistycznych . Po wyborach mogę się stać koalicjantem PO a następna kadencja tej partii oznacza śmierć kraju . Nie jest niepodległy . Należymy do UE . Dominuje wśród polityków zachwyt nad tą organizacją i robią co każe UE . UE kazała zlikwidować stocznie i zrobiono to . Nie przejmowano się losem pracowników i prowadzeniem Pomorze do upadku i wyludnienia .
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
SLD nie jest u władzy od 2005r. 9 lat w opozycji i dalej niszczy kraj ? Faktycznie gorsze diabły niż PO
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Kim jest silny sąsiad? Na razie mamy dwóch - i Rosja, i Niemcy. Kiedyś, kiedyś może się ziścić koszmarny sen o podziale na linii Wisły.
wtedy do łask powróci "Do przyjaciół Moskali"

... szlachetna szyja Rylejewa,​
którąm jak bratnią ściskał...​
Nie należało ściskać dłużej i mocniej?
 

Han Pasado

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2011
Posty
142
Punkty reakcji
6
Wilk_LancaSter napisał:
Kim jest silny sąsiad? Na razie mamy dwóch - i Rosja, i Niemcy. Kiedyś, kiedyś może się ziścić koszmarny sen o podziale na linii Wisły.
wtedy do łask powróci "Do przyjaciół Moskali"

... szlachetna szyja Rylejewa,​
którąm jak bratnią ściskał...​
Nie należało ściskać dłużej i mocniej?
Czy Polska niepodległość jest zagrożona ?
Nie. Żeby była zagrożona najpierw by musiałą istnieć. Jeśli "państwo polskie nieistnieje" to nie ma mowy o zagrożeniu jego suwerenności.
P.S. Wczoraj mieliśmy kolejny pokaz praworządności pod sejmem.
https://www.youtube.com/watch?v=tbmNuL7pmCQ&feature=youtu.be


https://www.youtube.com/watch?v=SRwIITKVoxA
 
S

serwor

Guest
Z tego co mówił pan minister Sienkiewicz, minister w rzadzie Donalda Tuska Polska jest tylko teoretycznie a praktycznie jej nie ma!
Chyba w rzadzie wiedza dobrze?
Tym bardziej Ze minister Sienkiewicz jest koordynatorem służb specjalnych! A więć wedlug rzadu pana Tuska Polski praktycznie nie ma!
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
W ramach UE istnieje możliwość tworzenia trójkątów (Warszawa Berlin Paryż) czworokątów Warszawa Praga Bratysława Budapeszt )

A gdyby tak WIELOKĄTY ze wzmocnieniem armij? Te figury mogłyby na razie istnieć niezależnie od siebie
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
tylko z kim My mamy tworzyć te wojskowe figury ?
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Na przykład Warszawa Tallin Ryga Wilno Helsinki
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Wilno odpada, nienawidzą nas
Poza tym państwa o których piszesz mają mikroskopijne wojska, nawet bez samolotów. Helsinki stosują postawę rozkroku, niby są antyrosyjscy a tak naprawdę nie chcą ich denerwować
Tak więc dalej nie mamy partnerów do współpracy wojskowej
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Chiny popieram, ale łączenie Iranu i Indii ? O ile pamiętam to muzułmanie i hindusi nie za bardzo za sobą przepadają
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Nie mogę pokazać tematu SWZWECJA CHCE SOJUSZU Z POLSKĄ bo jest zamknięty, więc uwierzcie mi na słowo, że Szwecja tego sojuszu naprawdę chce.
Sztokholm nie jest stolicą mocarstwa, Warszawa też nie, ale słuszne jest nasze powiedzonko, że ZIARNKO DO ZIARNKA A ZBIERZE SIĘ MIARKA.
To samo powtarzał Piłsudski w sprawie polityki rządu Polski: Nigdy samotnie! Może być razem z małymi, byle nie pojedyńczo
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
nie pamiętam aby jakiekolwiek media podały coś o tym
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Herbatniczku, można zajrzeć do archiwum aktualności w naszym Forumowisku ten temat "Szwecja chce sojuszu z Polską" tam jest. Ty i ja nawet umieściliśmy tam swoje posty. Chyba nie napiszesz, iż ktoś się pod Ciebie podszył?
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
ale ja pisałem o prawdziwych mediach a nie o nas amatorach
 
M

MacaN

Guest
serwor napisał:
A więć wedlug rzadu pana Tuska Polski praktycznie nie ma!
Jest Polska jako kraj, nie ma państwa Polskiego - to różnica.

Sojusz ze Szwecją ? Szwecja nie jest w strukturach NATO, a jako pojedyńczy kraj dysponuje raczej skromną armią. Mimo to, jego położenie i sytuacja gospodarcza czynią zeń doskonałego sojusznika, tym bardziej, że Szwedzi też odczuwają strach przed np. Rosyjskimi bombowcami latającymi sobie po ich niebie :)
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
Na początek może zajmijmy się samym terminem niepodległość
mamy w nim zaprzeczenie rzeczownika podległość
podległość to wg. słownika PWN
- zależność od kogoś lub od czegoś
- pozbawienie wolność
- podatność na coś (dawniej)

Stąd możemy sobie zadać pytanie, czy nasz kraj ma nałożone na siebie jakieś zalezności/ograniczenia w samostanowieniu o sprawach wewnętrznych i zewnętrznych?
Jest tych ograniczeń wcale nie mało, polska polityka zagraniczna może być prowadzona jedynie w spósób zgodny z polityką Komisji Europejskiej i Rady Unii Europejskiej (postanowienia tzw. Traktatu Lizbońskiego - ustanawiającego podmiotowość Unii Europejskiej)
Do 2009 roku byliśmy stroną wielostronnych umów międzynarodowych (np. traktat z Maastricht, czy Traktat o EWG i wiele innych), od tego momentu (sam traktat też był zawierany jako wielostronna umowa międzynarodowa, a nie z UE jakby się komuś wydawało, a jak o ironio prof. europeistyki wykładał na UMCS - co każdy sprawdzić może samodzielnie)
staliśmy się obok państw członkowskich stroną również dla UE (wspomniana podmiotowość, nieistniejąca w traktacie Maastricht).
Innym przejawem naszej zależności jest polityka prawodawcza, gdzie w dniu dzisiejszym 95% aktów parawnych jest efektem absorpcji brukselskiej produkcji, przy czym 100% aktów prawnych (tych własnych również) jest badana na zgodność z normami UE i zobowiązaliśmy się w samym traktacie lizbońskim do tejże podległości.
Nasz niepodległość w sferze gospodarczej również wygląda nie tęgo (z różnych przyczyn), w dniu dzisiejszym w naszym posiadaniu są nieliczne banki i nieliczne większe przedsiębiorstwa, co więcej prawodawstwo unijne wprowadziło tysiące obciążeń naszej gospodarce, która z dosyć jasnych przyczyn będzie już "jechała na zaciągniętym hamulcu ręcznym", ciekawym jest to, iż wiele krajów "olewa" sobie prawodawstwo unijne, wybierając płacenie kar, dla przykładu, Niemcy płacą corocznie kary, z tytułu nie przekazania rezerw Bundesbanku do EBC, chociaż byli założycielami nowej waluty Euro..., Szwecja ma w UE najbardziej dogodne przedsiębiorcom przepisy, płaci z tytułu braku absorpcji kary i jak zapowiedział premier Szwecji płacić nie przestanie..., znowu Wlk Brytania przy każdej "grubszej sprawie" załatwia sobie wyłączenia absorpcji, jak to Brytyjczycy...
Jak widać na powyższym przykładzie, narzucane prawodawstwo bezpośrednio uderza w gospodarki poszczególnych krajów, z których część odmawia dostosowania krajowych przepisów do unijnych. "Polska węglem stoi", więc naturalne jest, to, że używa się go wiele, jednak i tutaj pojawiają się absurdy, przykład, UE nakazuje wprowadzenie podatku akcyzowego od węgla kopanego w UE i zużytego, co robią w tym przypadku Niemcy? aby nie faworyzować importowanego węgla obciążają nim każdy węgiel, a durni Polacy z przyczyn między innymi podatkowych używają coraz więcej importowanego (jest tańszy), co więcej, Niemcy zużywając dużo więcej węgla niż Polacy, płacą niższe kary za jego używanie, nie jest to raczej zabawne...
Nasze rodzime firmy radzą sobie raz lepiej raz gorzej, ale jednak gorzej niż obce, trudno się równać naszym krajanom z Philipsem czy Fiatem... (którzy po dużych sukcesach, w tym eksportowych, ograniczają produkcję w kraju, np. w Philipsie zaczynają dominować pracownicy czasowi zatrudniani nie przez Philipsa ale Randstadt Polska, Fiat po prostu zszedł z polskiej produkcji i produkuje drożej we Włoszech, bliższa koszula ciału..., takie przykłady można mnożyć..., kto pamięta włoskie szwalnie sprzed 10 lat, wie, że dzisiaj działają głownie na Ukrainie i Białorusi...
W zakresie prowadzenia samodzielnej polityki gospodarczej czy fiskalnej nasz kraj jest w dużej mierze ubezwłasnowolniony, poddam prosty przykład, gdyby np. polski rząd doszedł do wniosku, że chce rozwijać przemysł maszynowy (jak przed 100 laty Niemcy, czy 60 Japonia, lub 30 Korea), to nie może skopiować tych rozwiązań, gdyż są one w ramach UE nielegalne, oczywiście duży może więcej, więc Niemcy mogli zachować swój przemysł stoczniowy, w prawie nie zmniejszonej postaci, gdy z naszego zostały nędzne resztki. Nie jest to wypowiedź wymierzona w Niemcy, jedynie ukazuję, jak ten kraj rozgrywa wiele spraw "pod siebie", ktoś nazwał to nacjonalizmem gospodarczym, ale to słowo "nacjonalizm" kojarzy się w przypadku Niemiec z Hitlerem i jest pasee...
WObec problemu "pierwszeństwa prawa wspólnotowego nad krajowym, nasz Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem prof. Safjana dokonał ciężkiego wygibasu intelektualnego w wyroku K 18/04 stanowiąc, że pierwszeństwo stosowania przysługuje prawu wspólnotowemu, ale stanowienie ma być zgodne z konsytucją, jak w praktyce to wygląda każdy widzi..., nasz TK nie zachował się jak Niemiecki ogłaszając prosto, że w żadnym przypadku nie występuje prymat prawa wspólnotowego nad konstytucją i prawem krajowym, ale to trzeba miec przysłowiowe "jaja", albo być Niemcem?
Na razie tyle, jakby ktoś chciał ze mną intelektualnie "poswawolić" jestem otwarty na propozycje...
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Mówi się ostatnio o nowoczesnej wojnie, podając jako przykład Krym czy Donieck.
Taka "nowoczesność" może zaistnieć także względem polski - najpierw jako utworzenie dwóch BARDZO autonomicznych krain - Guberni Przywiślnej (na wschód od Wisły) oraz Landu Zachodniopolskiego.
Polacy będą mogli dobrowolnie przesiedlać się raz na X lat, co - bez wątpienia - można nazwać wolnością wyboru kraju. Krainy będą mieć własne parlamenty, rządy i inne organa przysługujące państwom niepodległym.
Czy to byłoby coś niepodleglejszego niż to, co mają poszczególne stany w USA?
 
Do góry