Gosia70
Nowicjusz
Chyba jestem szczęśliwa...napisałam ,, chyba,, bo trudno jednoznacznie odpowiedzieć na wspomniane w tytule pytanie.Nie zastanawiałam się nad tym. Może najwyższa pora pomyśleć o tym .W zależności od chwili zapewne rożna by była odpowiedź. Nie przeczę , że różnie bywało , ciężko , ale były i są również chwile, gdy życie wydaje się bajką.
Dla każdego szczęście oznacza coś innego...dla jednych to zdrowie, inni mając pieniądze wykrzykują, że świat leży u ich stóp. Jedno wiem...problemy, które pojawiają się w życiu, które sprawiają, że znika sens życia, tracimy zapał i chęci, w padamy w depresję ...są i będą, są nieodzowną częścią życia, sposób w jaki je rozwiązujemy świadczy jakimi jesteśmy ludźmi...pamiętając o tym ,, są i będą,, mam na myśli problemy nie możemy się zadręczać, że nas spotkała przykrość, gdyż nie mamy na to wpływu.
Zatem rozwiązujmy je , a nie użalajmy się nad sobą...i jeszcze jedno bądźmy sobą. Postępując zgodnie z własnym sumieniem, przekonaniami na pewno będziemy szczęśliwi bo uciekający czas nie będzie naszym wrogiem...bo zawsze będziemy mogli przed sobą powiedzieć, że wykorzystaliśmy w pełni dane nam możliwości.
Nie uciekam przed problemami; jestem sobą (wiem, że to trudne) ;mam przyjaciół - takich prawdziwych, na których mogę zawsze liczyć; kocham i jestem kochana...tak ...jestem szczęśliwa.
Dla każdego szczęście oznacza coś innego...dla jednych to zdrowie, inni mając pieniądze wykrzykują, że świat leży u ich stóp. Jedno wiem...problemy, które pojawiają się w życiu, które sprawiają, że znika sens życia, tracimy zapał i chęci, w padamy w depresję ...są i będą, są nieodzowną częścią życia, sposób w jaki je rozwiązujemy świadczy jakimi jesteśmy ludźmi...pamiętając o tym ,, są i będą,, mam na myśli problemy nie możemy się zadręczać, że nas spotkała przykrość, gdyż nie mamy na to wpływu.
Zatem rozwiązujmy je , a nie użalajmy się nad sobą...i jeszcze jedno bądźmy sobą. Postępując zgodnie z własnym sumieniem, przekonaniami na pewno będziemy szczęśliwi bo uciekający czas nie będzie naszym wrogiem...bo zawsze będziemy mogli przed sobą powiedzieć, że wykorzystaliśmy w pełni dane nam możliwości.
Nie uciekam przed problemami; jestem sobą (wiem, że to trudne) ;mam przyjaciół - takich prawdziwych, na których mogę zawsze liczyć; kocham i jestem kochana...tak ...jestem szczęśliwa.