Arina
...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Martina co do tego gówna tez słyszałam o czymś takim nawet nie raz mi se to sprawdziło
Stokrotko- ja wieże w pech! ja jestem żywym dowodem. Nie wmawiam sobie tego, ale dziennie muszę sobie cos zrobić i prawie nigdy do końca nic mi nie wychodzi
Ale w tym całym pechu znalazłam największe szczęście jakie mogło mnie spotkać
Stokrotko- ja wieże w pech! ja jestem żywym dowodem. Nie wmawiam sobie tego, ale dziennie muszę sobie cos zrobić i prawie nigdy do końca nic mi nie wychodzi
Ale w tym całym pechu znalazłam największe szczęście jakie mogło mnie spotkać