Czy chciałbyś poznać prawdę?

Status
Zamknięty.

Miłujący prawdę

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2008
Posty
429
Punkty reakcji
0
Czy chciałbyś poznać prawdę?
Prawda nie jest daleko od Twojej ręki!
Prawdę o czym?
O kilku najważniejszych kwestiach nurtujących ludzi.
Być może zadawałeś sobie następujące pytania:
[i]- Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?
- Czy wojny i cierpienia kiedyś się skończą?
- Co się dzieje z człowiekiem po śmierci?
- Czy jest jakaś nadzieja dla umarłych?
- Jak modlić się do Boga, żeby zostać wysłuchanym?
- Jak prowadzić szczęśliwe życie?
[/i]

Na te pytania wszyscy chcą uzyskać odpowiedzi, jednak nie ma zgodności, co do właściwego wyboru ich źródła.
A jednak uzyskanie odpowiedzi, prawdziwej odpowiedzi, jest możliwe.
A oto odpowiedź na pierwsze pytanie:
- Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?
Zauważasz chyba bardzo wyraźnie - jaki jest ten świat. Czyż nie?!
Na każdym kroku jest przemoc i niesprawiedliwość.
Ludzie dzisiaj już tego nie dostrzegają bez wyraźnego wskazania im.
Jaki udział w utrwalaniu tego stanu ma większość religii?
Nauczają, że ludzie cierpię, bo taka jest wola Boga.
Biblia uczy jednak czegoś zupełnie innego. Czego?
Czytasz na przykład Hioba 34:10:
"Dlatego, mężowie serca, posłuchajcie mnie.
Dalekie niech będzie od prawdziwego Boga, by miał postępować niegodziwie,
a Wszechmocny — działać niesprawiedliwie
!"
Jakże bardzo potrzebne jest ludziom przekonanie, że Bóg ma wobec ludzi wspaniałe zamierzenie. To podstawa.
Dlatego Jezus polecił:
"Macie więc modlić się w ten sposób:
"Nasz Ojcze w niebiosach, niech(...) przyjdzie twoje królestwo. Niech się dzieje twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi
"(Mateusza 6:9,10).
Jehowa bardzo troszczy się o nas, zdobył się na ogromne poświęcenie, by urzeczywistnić swe zamierzenie – życie wieczne na ziemi..
Czytasz:
"Albowiem Bóg tak bardzo umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby nikt, kto w niego wierzy, nie został zgładzony, lecz miał życie wieczne"(Jana 3:16).
Poświęcenie które nam ludziom nie mieści się w głowie, przecież mówimy o Bogu - z miłości do tych, co uwierzą dał swego Syna - Jezusa na okup.
Czy nie jest to najlepszy dowód na to, że Jehowa się o nas troszczy?
 

ekaw2

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2007
Posty
3 524
Punkty reakcji
23
Wiek
67
Miasto
Wrocław-Ślęża
Witam Cię miłujący na for.
Tu wszyscy są takimi poszukiwaczami.Szukamy ,pytamy rozważamy,dzielimy się swoimi przemyśleniami i doświadczaniem Boga.Dobrze ,że dołączyłeś do nas i wkręć się w tematy.
Pzdr
Pokój nam
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Według mnie temat kwalifikuje się do zamknięcia bowiem jest jasnym, że mamy do czynienia z kolejnym świadkiem jehowy, który usiłuje wygłosić swój bełkot.
Ten facet nie ma pojęcia o czym pisze - nawiedziła go Strażnica, ale to jego problem.
Wnoszę o zamknięcie, ponieważ istnieją już dwa tematy o świadkach jehowy oraz o samym Bogu.
 

Miłujący prawdę

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2008
Posty
429
Punkty reakcji
0
Według mnie temat kwalifikuje się do zamknięcia bowiem jest jasnym, że mamy do czynienia z kolejnym świadkiem jehowy, który usiłuje wygłosić swój bełkot.
Czy musisz go czytać? Zamknij dostęp do niego dla siebie. Są takie możliwości.
Jeśli moje słowa i cytowane wersety są bełkotem, to jak nazwać swoje, które wygłaszasz bez zapoznania się z ich treścią.
Stawiam problem prawdy ponad animozjami religijnymi. Są konkretne pytania. Znasz odpowiedzi?
Gdyby zali je wszyscy - to faktycznie nie ma sensu by taki temat był.

Ten facet nie ma pojęcia o czym pisze - nawiedziła go Strażnica, ale to jego problem.
Pokaż dyplom! Zdałeś egzamin kwalifikacyjny? Ty wszystko znasz? Ty wiesz na pewno?
Odpowiedz na te pytania.
Ale się nie ośmieszaj. Poza tym robisz to, na szczęście, na własny rachunek.

Wnoszę o zamknięcie, ponieważ istnieją już dwa tematy o świadkach jehowy oraz o samym Bogu.
Gdzie temat o Świadkach Jehowy tam o Świadkach Jehowy, a gdzie o kwestiach widzenia określonych zagadnień i tematów, to tam widzenia różne. To raczej tacy jak Ty przenoszą cały ciężar dyskusji z merytorycznego na formalistyczny, z konkretnej kwestii na walkę między religiami. Do tej drugiej nie wchodzę. Autorytetem Biblia.
 

Rav.

Nowicjusz
Dołączył
9 Listopad 2008
Posty
27
Punkty reakcji
0
Czy nie jest to najlepszy dowód na to, że Jehowa się o nas troszczy?
O Ciebie pewno się troszczy bo jesteś pod taką sugestią.

Ale przeczytałem co tam napisałeś i stwierdzam że to zwykły populizm (!).

Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?
- Czy wojny i cierpienia kiedyś się skończą?
- Co się dzieje z człowiekiem po śmierci?
- Czy jest jakaś nadzieja dla umarłych?
- Jak modlić się do Boga, żeby zostać wysłuchanym?
- Jak prowadzić szczęśliwe życie?
1. póki jest akcja musi być reakcja i zachowana równowaga. Czyli się nigdy nie skończą. Ale może Jehowa coś wie nt.?
2. To co z królikiem , żabą , dżdżownicą - idzie do piachu.
3. patrz p.2
4. Nie ma znaczenia 'jak' bo i tak efekt będzie ten sam.
5. A to jest taki złoty środek !?
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Czy musisz go czytać? Zamknij dostęp do niego dla siebie. Są takie możliwości.
Jeśli moje słowa i cytowane wersety są bełkotem, to jak nazwać swoje, które wygłaszasz bez zapoznania się z ich treścią.
Stawiam problem prawdy ponad animozjami religijnymi. Są konkretne pytania. Znasz odpowiedzi?
Gdyby zali je wszyscy - to faktycznie nie ma sensu by taki temat był.
Ja dobrze znam treść tego co napisałeś i nie musisz mnie uczyć mistrzu. Gdybym nie zapoznał się z wykładnią tego co piszesz to nie zabierałbym głosu. Nie stawiasz problemu prawdy - ponieważ sam jej nie znasz. Stawiasz tu pytania w jakim celu? Ja nie znam na te pytania odpowiedzi a Ty tym bardziej i nikt normalnie myślący nie powie, ze zna na nie odpowiedzi. To są pytania bez odpowiedzi a jeśli uważasz, że Biblia na nie odpowiada to jestem gotowy Ci udowodnić (właśnie za jej pomocą), że się mylisz.

Gdzie temat o Świadkach Jehowy tam o Świadkach Jehowy, a gdzie o kwestiach widzenia określonych zagadnień i tematów, to tam widzenia różne. To raczej tacy jak Ty przenoszą cały ciężar dyskusji z merytorycznego na formalistyczny, z konkretnej kwestii na walkę między religiami. Do tej drugiej nie wchodzę. Autorytetem Biblia.
Jak to nie wchodzisz skoro już wszedłeś w strukturę religijną. Jesteś niewolnikiem ludzi, którzy kazali Ci zdobywać wiernych i to robisz m.in tu na forum. Biblia nie jest dla Ciebie autorytetem - nie ośmieszaj się. Nie masz pojęcia o Biblii bo to co piszesz jest przerażające.
Jedyne co potrafisz to rozmawiać z kimś kto nie ma pojęcia o Biblii...gorzej idzie rozmowa z kimś kto ją poznał od deski do deski i spędził nad jej studium lata...ale rzetelnym studium a nie za pomocą książeczki świadków jehowy.
Temat do zamknięcia....mam nadzieje, że Kaznodziey'a podzieli moje zdanie.
 

Miłujący prawdę

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2008
Posty
429
Punkty reakcji
0
O Ciebie pewno się troszczy bo jesteś pod taką sugestią.
A Ty czy nie jesteś pod jakąś sugestią. Wszystko sam z autopsji poznałeś, sprawdziłeś i przyjąłeś?
Nie oszukuj siebie samego i nie stawaj sie mądrzejszy od innych. Może sie okazać, że wiesz najmniej ze wszystkich.

Ale przeczytałem co tam napisałeś i stwierdzam że to zwykły populizm (!).
Populizm - współcześnie tym terminem najczęściej określa się zachowanie polityczne polegające na głoszeniu tych poglądów, które są aktualnie najbardziej popularne w danej grupie społecznej, w celu łatwego zdobycia popularności, bez analizowania sensu tych poglądów oraz zastanawiania się nad realnymi możliwościami i rzeczywistymi skutkami wprowadzenia głoszonych poglądów w czyn. Często populizm przybiera formę schlebiania masom poprzez krytykowanie ekipy rządzącej.(WIKIPEDIA)
Czy aby na pewno jest to populizm?
Ja określiłbym to zbiorem pytań, na które wspólcześnie żyjący człowiek nie zna odpowiedzi a rozdzierany jest różnego rodzaju wątpliwościami. A przecież wszystkie one dotyczą życia i przyszłości ludzi tu na ziemi. Odpowiedzi wskazują na Boga, na Jego działania i sposób realizacji przez Niego swoich zamierzeń co do ludzi i ziemi.
Prawda o tych rzeczach została ludziom dana, jednak nie wszystkim Bóg pozwala ją znaleźć.

1. póki jest akcja musi być reakcja i zachowana równowaga. Czyli się nigdy nie skończą. Ale może Jehowa coś wie nt.?
2. To co z królikiem , żabą , dżdżownicą - idzie do piachu.
3. patrz p.2
4. Nie ma znaczenia 'jak' bo i tak efekt będzie ten sam.
5. A to jest taki złoty środek !?
Tu masz doczynienia z populizmem, ten rodzaj populizmu Ty akceptujesz, bo to są odpowiedzi które znajdziesz w każdym miejscu tak w szkole, tak w parlamencie, tak u filozofów i naukowców i tak samo w religiach dalekich od Boga. Odpowiedzi sformułowane dla zwodzenia ludzi, jednak nie dla ich dobra ale dla zniewolenia, i nie dla pokazania jaka jest prawda, ale przyjęcia kłamstw.
O populistycznym tych odpowiedzi charakterze świadczy generalne bezkrytyczne ich przyjęcie, a uznawanie za wrogów tych, co ośmielaja się mówić cokolwiek innego.

Ja dobrze znam treść tego co napisałeś i nie musisz mnie uczyć mistrzu.
I nie mam zamiaru mój bliźni.

Gdybym nie zapoznał się z wykładnią tego co piszesz to nie zabierałbym głosu. Nie stawiasz problemu prawdy - ponieważ sam jej nie znasz.
A Ty masz dowód na to, że w tej chwili mówisz prawdę?

Stawiasz tu pytania w jakim celu?
Zawsze pytania stawia się po to, by poznać odpowiedź. Myślę, że gdzie jak gdzie, ale na forum szczególnie dużo pada pytań.
Ty zaś uważasz, że forum temu nie służy?

Ja nie znam na te pytania odpowiedzi a Ty tym bardziej i nikt normalnie myślący nie powie, ze zna na nie odpowiedzi. To są pytania bez odpowiedzi a jeśli uważasz, że Biblia na nie odpowiada to jestem gotowy Ci udowodnić (właśnie za jej pomocą), że się mylisz.
Nie ma nic bardziej mylnego!
Powinieneś powiedzieć, że dzisiejsza nauka nie zna odpowiedzi, że duchowni dominujących religii nie znaja odpowiedzi, że administratorzy - głowy państw - rządy, filozofowie, nauczyciele nie znają odpowiedzi, w pogańskich obrzędach i w gwiazdach nie ma odpowiedzi. Ale w żaden sposób nie możesz powiedzieć, że "nikt normalnie myślący nie powie, ze zna na nie odpowiedzi", bo sam nie wiesz co to znaczy "normalnie myślący" - to znaczy tak jak Ty.
Musiałbyś umieć rozróżnić pewne kryteria, co jest normalne a co nie. Tego chyba nie potrafisz.
Więc nie mów, że te pytania są bez odpowiedzi. Raczej mów, że Ty tych odpowiedzi nie znasz i innych nie przyjmiesz.

Jak to nie wchodzisz skoro już wszedłeś w strukturę religijną. Jesteś niewolnikiem ludzi, którzy kazali Ci zdobywać wiernych i to robisz m.in tu na forum. Biblia nie jest dla Ciebie autorytetem - nie ośmieszaj się.
Wow! Dodajesz swoją ideologię i widzenie świata. Kto tu jednak z nas dwóch się ośmiesza? Chyba nie ja!

Nie masz pojęcia o Biblii bo to co piszesz jest przerażające.
Kogo przeraża? Ciebie?

Jedyne co potrafisz to rozmawiać z kimś kto nie ma pojęcia o Biblii...gorzej idzie rozmowa z kimś kto ją poznał od deski do deski i spędził nad jej studium lata...ale rzetelnym studium a nie za pomocą książeczki świadków jehowy.
Temat do zamknięcia....mam nadzieje, że Kaznodziey'a podzieli moje zdanie.
Z tego co piszesz wynika Twoja bardzo mała wiedza na temat Biblii i tego najważniejszego Jej przekazu, a także kompletny brak wiedzy o Świadkach Jehowy. Zamknąć można wszystko.
Nawet imię własna Boga - Jehowa piszesz z małej litery i Ty naprawdę sądzisz, że wiesz coś więcej ode mnie.
 

matejanka

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2007
Posty
923
Punkty reakcji
0
Witaj Miłujący prawdę!



Czy chciałbyś poznać prawdę?
Prawda nie jest daleko od Twojej ręki!
Prawdę o czym?
O kilku najważniejszych kwestiach nurtujących ludzi.
Być może zadawałeś sobie następujące pytania:
[i]- Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?
- Czy wojny i cierpienia kiedyś się skończą?
- Co się dzieje z człowiekiem po śmierci?
- Czy jest jakaś nadzieja dla umarłych?
- Jak modlić się do Boga, żeby zostać wysłuchanym?
- Jak prowadzić szczęśliwe życie?
[/i]

Na te pytania wszyscy chcą uzyskać odpowiedzi, jednak nie ma zgodności, co do właściwego wyboru ich źródła.
A jednak uzyskanie odpowiedzi, prawdziwej odpowiedzi, jest możliwe.
A oto odpowiedź na pierwsze pytanie:
- Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?
Zauważasz chyba bardzo wyraźnie - jaki jest ten świat. Czyż nie?!
Na każdym kroku jest przemoc i niesprawiedliwość.
Ludzie dzisiaj już tego nie dostrzegają bez wyraźnego wskazania im.
Jaki udział w utrwalaniu tego stanu ma większość religii?
Nauczają, że ludzie cierpię, bo taka jest wola Boga.
Biblia uczy jednak czegoś zupełnie innego. Czego?
Czytasz na przykład Hioba 34:10:
"Dlatego, mężowie serca, posłuchajcie mnie.
Dalekie niech będzie od prawdziwego Boga, by miał postępować niegodziwie,
a Wszechmocny — działać niesprawiedliwie
!"
Jakże bardzo potrzebne jest ludziom przekonanie, że Bóg ma wobec ludzi wspaniałe zamierzenie. To podstawa.
Dlatego Jezus polecił:
"Macie więc modlić się w ten sposób:
"Nasz Ojcze w niebiosach, niech(...) przyjdzie twoje królestwo. Niech się dzieje twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi
"(Mateusza 6:9,10).
Jehowa bardzo troszczy się o nas, zdobył się na ogromne poświęcenie, by urzeczywistnić swe zamierzenie – życie wieczne na ziemi..
Czytasz:
"Albowiem Bóg tak bardzo umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby nikt, kto w niego wierzy, nie został zgładzony, lecz miał życie wieczne"(Jana 3:16).
Poświęcenie które nam ludziom nie mieści się w głowie, przecież mówimy o Bogu - z miłości do tych, co uwierzą dał swego Syna - Jezusa na okup.
Czy nie jest to najlepszy dowód na to, że Jehowa się o nas troszczy?

Widzisz w pewnym sensie nie dziw się uczestnikom tego forum, którzy alergicznie reagują na Świadków Jehowy.

Większośc z nich zna odpowiedzi Świadków na fundamentalne pytania i chociaż część z tych odpowiedzi odpowiada Prawdzie przez duże P, to bardzo wiele z nich tylko irytuje i zaprzecza wymowie Biblii.

N ie chcę zaczynac z Tobą od początku dyskusji na temat Bóstwa Jezusa bo i tak nie dojdziemy do ładu.
Problem członków Strażnicy polega na takim samym zindoktrynowaniu , jakim podlega każdy inny członek, każdej innej konfesji , czy sekty.
Przecież , aby takowym się stać musi się przyjąć poglądy, co prawda w oparciu o Pismo Święte, ale wymyślone i wykoncepowane przez zwykłego człowieka, będącego naszym bratem.
Spór tak naprawdę dotyczy tylko tego kogo z ludzi mamy uznać za mowiącego prawdę!

Wobec miliardów ludzi na ziemi i miliardów sposobów widzenia Stwórcy Wszystkiego, nie jest możliwe, aby akurat jakiś jeden człowiek, lub jedna sekta posiadała całą Boską Prawdę .
Ktoś, kto jest zdrowo myślący i miłujący prawdę musi przyjąć założenie , że Sprawiedliwy Bóg zalewa swoim oświecającym Duchem wszystkich ludzi, wszystkie sekty, wszystkie konfesje.
Jeżeli naprawdę chcemy odnaleźć Boskie Promienie to one napewno nie świecą w jednym miejscu i musimy się pofatygować, aby poznać owoce wiary z wszystkich regionów ziemi i dopiero po ich wspólnym smaku uzyskać Światło Poznania!
Tak więc Miłujący Prawdę zaproponuj swoje owoce, ale nie twierdź , że są one jedyne, które wzrosły pod wpływem Boskiego Słońca.
Zobacz co spotkało Naród Izraela za pychę we wierze!

pozdrawiam
 

ekaw2

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2007
Posty
3 524
Punkty reakcji
23
Wiek
67
Miasto
Wrocław-Ślęża
Fakt nie możemy zbawienia postrzegać jako przynależnego jednemu wyznaniu.Koścol jako organizacja ma inne cele szczególne.
Dzielmy się z doświadczania Boga a nie nawracajmy.Umacniajmy głośmy Jego Chwałę i wielkośc jak to każdy z nas czuje
Pokój nam
 

noesyn19

Zbanowany
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
1 423
Punkty reakcji
0
Spór tak naprawdę dotyczy tylko tego kogo z ludzi mamy uznać za mowiącego prawdę!
Wobec miliardów ludzi na ziemi i miliardów sposobów widzenia Stwórcy Wszystkiego, nie jest możliwe, aby akurat jakiś jeden człowiek, lub jedna sekta posiadała całą Boską Prawdę .

Tylko u nas jest pełne 100 % prawdy bo Piotr otrzymał 3 klucze i na nim zbudowany jest Kościół. Innym nie dał ani jednego bo więcej nie miał. :) Wszystkie klucze są w Watykanie. Wy próbujcie bez kluczy. Też Wam się uda ale po większych trudach. ;)
Kto się zadowala innymi religiami to może ale to już jego strata. W niebie i tak się przekona że katolicy górą.
 

matejanka

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2007
Posty
923
Punkty reakcji
0
Tylko u nas jest pełne 100 % prawdy bo Piotr otrzymał 3 klucze i na nim zbudowany jest Kościół. Innym nie dał ani jednego bo więcej nie miał. :) Wszystkie klucze są w Watykanie. Wy próbujcie bez kluczy. Też Wam się uda ale po większych trudach. ;)
Kto się zadowala innymi religiami to może ale to już jego strata. W niebie i tak się przekona że katolicy górą.

A ja myślałam , że kosciół , to każdy człowiek wyznający tak jak Piotr, że Jezus jest Mesjaszem i idący za Mistrzem!

Wiary w Boga nie powinno się zamykać w murach ograniczeń, gdyż wszyscy jesteśmy dziećmi tego samego Boga.

Jeżeli Bóg powiedział wyraźnie, że nie mieszka w niczym zbudowanym naszymi rękoma, to i ci co w Niego wierzą i chcą Go szukać , muszą czynić to w wolny sposób.

Jestesmy dziećmi wolnego Boga ,a więc też musimy być wolni, a nie niewolnikami czyichś poglądów.
Niewolnik nie pozostanie w Domu Ojca na zawsze, lecz będzie musiał wrócić do tego co go zniewala!

Stańmy się wolni tak jak wolne są ptaki niebieskie i wznośmy się do Jedynego Miłującego i Czekającego na nas Ojca.
Czy do tego potrzeba murów, dogmatów i doktryn?

Czy niemowlę musi znać skład pokarmu matki aby się nim zdrowo odżywiać.
Chrystus posiada taki pokarm który gdy będziemy jedli nigdy nie będziemy odczuwali pragnienia ani głodu.
On nam to obiecał. Ale musimy znowu stać się dziećmi!
Tego pokarmu nie da nam nikt na ziemi Jedynie On, a On nie jest z tego świata!
pozdrawiam
 

noesyn19

Zbanowany
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
1 423
Punkty reakcji
0
Hahaha ale powiedział że Ty jesteś Piotr i na papieżach zbuduje Kościół swój. :lol:
 

Rav.

Nowicjusz
Dołączył
9 Listopad 2008
Posty
27
Punkty reakcji
0
najbardziej popularne w danej grupie społecznej
czyli żyjemy w społeczeństwie katolickim? więc nie jest to dominująca grupa społeczna w naszym kraju która uznaje wiarę w Boga? Czy oby wszystko to co piszesz nie jest kierowane do nich?

Ok. Poznanie świata, ludzi, wzajemnych relacji opieram na empiryźmie. Czy nie jest to ten czynnik który determinował rozówj ludzkości przez setki tysięcy lat? no nie dla Ciebie nie, bo nas stworzyło szerokopojmowalne "bóstwo" astralne więc i tak tego nie zrozumiesz.

Problem świadków Jehowych polega na tym iż zaprzeczają wszystkiemu co usłyszą, podając całkowicie nielogiczne uzasadnienia, nie mające żadnego odzwierciedlenia.
 

matejanka

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2007
Posty
923
Punkty reakcji
0
Hahaha ale powiedział że Ty jesteś Piotr i na papieżach zbuduje Kościół swój. :lol:

Nie!

Powiedzial tylko, że na wierze tych, którzy będą wierzyli ,-tak jak to wyznał Piotr, że Chrystus jest Mesjaszem, -zbuduje swój Kościół , Niewidzialną Świątynię Ducha Świętego ktorej mury są duchowe, tak jak i jej ołtarz jest duchowy!

Budowanie tej Światyni zostanie ukończone przez Chrystusa w Trzecim Czasie Epoki Zbawienia, w końcu tego Czasu wszyscy do Niej wejdą i będzie jeden Pasterz i jedna Światynia i jeden Kościół

Trzeci Czas mamy obecnie, Dwie Epoki mamy już za sobą!
pozdrawiam
 

zygielekd31

Nowicjusz
Dołączył
28 Wrzesień 2008
Posty
393
Punkty reakcji
6
Wiek
34
Miasto
Temeria
Ehh.. to samo co w 1 poście roznosili mi świadkowie je~~ czegoś tam. Jedni namawiają do wiary w Boga inni do sam nie wiem czego, ponieważ mało mnie to obchodzi. Mam swoje problemy, naukę, ukochaną i wiele innych rzeczy, że już na wiarę mi brakuję czasu i chęci. Czy jest jakaś możliwość aby Ci co roznoszą tą makulaturę nie przychodzili ?? :|

RegiS.
 

matejanka

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2007
Posty
923
Punkty reakcji
0
Ehh.. to samo co w 1 poście roznosili mi świadkowie je~~ czegoś tam. Jedni namawiają do wiary w Boga inni do sam nie wiem czego, ponieważ mało mnie to obchodzi. Mam swoje problemy, naukę, ukochaną i wiele innych rzeczy, że już na wiarę mi brakuję czasu i chęci. Czy jest jakaś możliwość aby Ci co roznoszą tą makulaturę nie przychodzili ?? :|

RegiS.

A jeżeli to wszystko stracisz , co Ci zostanie?
pozdrawiam
 

Miłujący prawdę

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2008
Posty
429
Punkty reakcji
0
Witaj Miłujący prawdę!
Spór tak naprawdę dotyczy tylko tego kogo z ludzi mamy uznać za mowiącego prawdę!
Wytłumacz słowa Jezusa:
"Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"(Jana 8:32). Od czego ma tego,kto poznał prawde, ta prawda od Jezusa wyzwolić?
Od fałszywych nauk, tradycji, religii, wierzeń, obrzędów, niewłaściwego rozumienia dekalogu, fałszywych kapłanów i proroków i wszystkiego, co sprzeczne jest ze słowem prawdy. Gdzie to słowo szukać?
Jezus w modlitwie powiedział:
"Uświęć ich przez prawdę; twoje słowo jest prawdą.
Jak ty mnie posłałeś na świat, tak też ja posłałem ich na świat.
I ja siebie uświęcam na ich rzecz, żeby również oni zostali uświęceni przez prawdę
"(Jana 17:17,18,19)..
Czy więc zbyt mało jest znaków wskazujących, kto niesie prawdę i że może byc ona tylko jedna?
Jest ich naprawde bardzo dużo. W znalezieniu ich pomaga Bóg.

Wobec miliardów ludzi na ziemi i miliardów sposobów widzenia Stwórcy Wszystkiego, nie jest możliwe, aby akurat jakiś jeden człowiek, lub jedna sekta posiadała całą Boską Prawdę .
Dzieło to jest dziełem Boga. Taka więc opinia może pojawić się w głowie, jednak tylkon na chwile - przecież mówimy o Bogu,
a "dla Niego nie ma rzeczy niemozliwych"
Zauważ świadkowie Jehowy jako jedyni sa w 236 krajach. Gdyby trzymać się Twojej opinii, to powiedz słowa Jezusa jaka by miały wartość:
"I ta dobra nowina o królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom; a potem nadejdzie koniec"(Mateusza 24:14). A jest to jeden z elementów znaku czasów w których żyjemy..

Ktoś, kto jest zdrowo myślący i miłujący prawdę musi przyjąć założenie , że Sprawiedliwy Bóg zalewa swoim oświecającym Duchem wszystkich ludzi, wszystkie sekty, wszystkie konfesje.
"Zdrowo myślący"? To znaczy jak? To założenie z założenia jest złe.
Gdybyś przypatrzyła się różnym obrzędom i zachowaniom różnych religii w czasie jakichkolwiek świąt, to zobaczyła byś tak skrajne są to zachowania, tak bardzo odbiegające od prawdziwego Boga, że przypisywanie Mu tego wszystkiego jest po prosytu obrażaniem Go. Dla Niego sa to obrzydliwości, które nie narodziły sie w Jego głowie. Przecież prawdziwy Bóg jest Miłością.
Wie, że ludzie są słabi bo są prochem, obchodzi się z nimi delikatnie, da sie znaleźć - gdy ktoś Go szuka, ale szuka szczerze.
Czy nie ławtiej Tobie jest powiedzieć to co powiedziałaś, od dokładnego zbadania "jak sie sprawy mają"?
Mówisz więc Jezus Bogiem, a on Bogiem nie jest. Poznanie prawdy w tym temacie to podstawa.

Jeżeli naprawdę chcemy odnaleźć Boskie Promienie to one napewno nie świecą w jednym miejscu i musimy się pofatygować, aby poznać owoce wiary z wszystkich regionów ziemi i dopiero po ich wspólnym smaku uzyskać Światło Poznania!
I znowu nie mówisz prawdy. I nie trzeba poznawac wszystkie 'owoce wiary' - czyli jak rozumiem wszystkie religie itp. Pamiętaj bogiem tego świata jest Szatan Diabeł. Tego nie jesteś wstanie wykonać.
Na świecie właściwie są dwie religie - jedna prawdziwa od Boga i literalnie jest tylko jedna, i druga od Szatana która ma w sobie wszystkie niezliczone religie, które są na ziemi, poza tą jedną prawdziwą. To jest prawda!
Gdybyś dowiedziała się, że regularnie fałszerze pieniędzy wypuszczają coraz to nowe fałszywki, to czy uczyłabyś sie jak każda fałszywka wygląda i je odnajdywała i odrzucała? Nie. Więc co?!
Najlepiej poznać cechy prawdziwego banknotu, a wówczas wszystkie różniące sie od tego prawdziwego uznawać za fałszywki.
Czy nie o wiele prostsze i skuteczniejsze?
Tak jest z raliegią prawdziwą.

Tak więc Miłujący Prawdę zaproponuj swoje owoce, ale nie twierdź , że są one jedyne, które wzrosły pod wpływem Boskiego Słońca.
Zobacz co spotkało Naród Izraela za pychę we wierze!
Naród Izraela spotkało odrzucenie przez Jehowę bo czynili obrzydliwości, rzeczy które Jehowa uznaje za złe, obrażające Go. Prawdziwa religia musi byc czysta, bez bałwochwalstwa, bez wizerunków, bez fałszywych przykazań itp. Musi być posłuszna Bogu, jedna to posłuszeństwo ma być efektem milości do Boga.
"Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?"
On rzekł do niego: " 'Masz miłować Jehowę, twojego Boga, całym swym sercem i całą swą duszą, i całym swym umysłem'. 38 To jest największe i pierwsze przykazanie
"(Mateusza 22:36-38).
Bóg nie daje poznac prawdy tym, którzy Go nienawidzą.

Fakt nie możemy zbawienia postrzegać jako przynależnego jednemu wyznaniu.Koścol jako organizacja ma inne cele szczególne.
Dzielmy się z doświadczania Boga a nie nawracajmy.Umacniajmy głośmy Jego Chwałę i wielkośc jak to każdy z nas czuje
Pokój nam
To jest pułapką dla ludzi i drogą do coraz to nowych i nowych religii i wyznań.
Nie tak jak czujemy w sercu, ale tak jak tego wymaga Bóg. Dlaczego?
Biblia odpowiada: "Serce jest zdradliwsze niż wszystko inne i nieobliczalne. Któż może je poznać?
Ja, Jehowa, badam serce, sprawdzam nerki, by każdemu oddać według jego dróg, według owocu jego postępków
"(Jeremiasza 17:9,10).

Problem świadków Jehowych polega na tym iż zaprzeczają wszystkiemu co usłyszą, podając całkowicie nielogiczne uzasadnienia, nie mające żadnego odzwierciedlenia.
Całkowicie niewłaściwe zrozumienie roli i znaczenia świadków Jehowy.
To nie oni mają jakichś problem, lecz wszyscy inni którzy nimi nie są. Po to są świadkowie Jehowy - jak sama nazwa mówi - mają świadczyc o Bogu, Jehowie. A dlaczego maja świadczyć?
Bo to Bóg uznał tę drogę dochodzenia do prawdy dla wszystkich tych, co chcą poznać Boga i Jego Syna Jezusa.
Innej drogi nie wskazał.
Zobacz:
"Objawienie od Jezusa Chrystusa, które dał mu Bóg, aby pokazać swym niewolnikom, co ma się stać wkrótce.
A on posłał swojego anioła i przez niego przedstawił je w znakach swemu niewolnikowi Janowi,
który złożył świadectwo o słowie danym przez Boga i o świadectwie danym przez Jezusa Chrystusa — o wszystkim, co ujrzał.
Szczęśliwy ten, kto czyta na głos, oraz ci, którzy słuchają słów tego proroctwa i zachowują, co w nim napisano; bo wyznaczony czas jest bliski
"(Objawienie 1:1-3). Apostoł Jan to klasa namaszczonych świadków Jehowy, jeden z pośród 144 000.
A po drugie "bogiem tego świata jest Szatan Diabeł", który blokuje poznanie prawdy, powoduje, że "dobra nowina jest przed ludźmi zasłonęta, by nie mogła przeniknąć prawda" o Bogu i Jego zamierzeniach - jednak ci, którzy nie przemoga Szatana z pomoca Jehowy i nie poznaja prawdy - zginą.
A świadk Jehowy o tym ma wszystkich ostrzegać - jest strażnikiem, na strażnicy wypatrujący niebezpieczeństwa i ostrzegający wszystkich.
Jedni zareagują właściwie inni nie. To jednak juz Bóg osądza kto, jak i dlaczego. .
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
Tylko u nas jest pełne 100 % prawdy bo Piotr otrzymał 3 klucze i na nim zbudowany jest Kościół. Innym nie dał ani jednego bo więcej nie miał. :) Wszystkie klucze są w Watykanie. Wy próbujcie bez kluczy. Też Wam się uda ale po większych trudach. ;)
Kto się zadowala innymi religiami to może ale to już jego strata. W niebie i tak się przekona że katolicy górą.
Wcale nie katolicy górą.. !!
Górą wszyscy ci,którzy kochają Boga i żyją wg. przykazaniem Miłości ;)

Nie myślę o tym... Nie zastanawiam się nad tym... A Tobie co zostanie jak stracisz znajomych/miłość/kasę wszystko ?? Wiara i co Ci z tej wiary ?? Ok koniec ta rozmowa prowadzi donikąd

RegiS
Co zostanie z tej wiary?...
Pewnośc że jest ktoś kto mimo wszystko mnie kocha,kto daje mi motywacje by móc naprawić wszystko..
 
Status
Zamknięty.
Do góry