Miłujący prawdę
Nowicjusz
- Dołączył
- 5 Listopad 2008
- Posty
- 429
- Punkty reakcji
- 0
Czy chciałbyś poznać prawdę?
Prawda nie jest daleko od Twojej ręki!
Prawdę o czym?
O kilku najważniejszych kwestiach nurtujących ludzi.
Być może zadawałeś sobie następujące pytania:
[i]- Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?
- Czy wojny i cierpienia kiedyś się skończą?
- Co się dzieje z człowiekiem po śmierci?
- Czy jest jakaś nadzieja dla umarłych?
- Jak modlić się do Boga, żeby zostać wysłuchanym?
- Jak prowadzić szczęśliwe życie? [/i]
Na te pytania wszyscy chcą uzyskać odpowiedzi, jednak nie ma zgodności, co do właściwego wyboru ich źródła.
A jednak uzyskanie odpowiedzi, prawdziwej odpowiedzi, jest możliwe.
A oto odpowiedź na pierwsze pytanie:
- Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?
Zauważasz chyba bardzo wyraźnie - jaki jest ten świat. Czyż nie?!
Na każdym kroku jest przemoc i niesprawiedliwość.
Ludzie dzisiaj już tego nie dostrzegają bez wyraźnego wskazania im.
Jaki udział w utrwalaniu tego stanu ma większość religii?
Nauczają, że ludzie cierpię, bo taka jest wola Boga.
Biblia uczy jednak czegoś zupełnie innego. Czego?
Czytasz na przykład Hioba 34:10:
"Dlatego, mężowie serca, posłuchajcie mnie.
Dalekie niech będzie od prawdziwego Boga, by miał postępować niegodziwie,
a Wszechmocny — działać niesprawiedliwie!"
Jakże bardzo potrzebne jest ludziom przekonanie, że Bóg ma wobec ludzi wspaniałe zamierzenie. To podstawa.
Dlatego Jezus polecił:
"Macie więc modlić się w ten sposób:
"Nasz Ojcze w niebiosach, niech(...) przyjdzie twoje królestwo. Niech się dzieje twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi"(Mateusza 6:9,10).
Jehowa bardzo troszczy się o nas, zdobył się na ogromne poświęcenie, by urzeczywistnić swe zamierzenie – życie wieczne na ziemi..
Czytasz:
"Albowiem Bóg tak bardzo umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby nikt, kto w niego wierzy, nie został zgładzony, lecz miał życie wieczne"(Jana 3:16).
Poświęcenie które nam ludziom nie mieści się w głowie, przecież mówimy o Bogu - z miłości do tych, co uwierzą dał swego Syna - Jezusa na okup.
Czy nie jest to najlepszy dowód na to, że Jehowa się o nas troszczy?
Prawda nie jest daleko od Twojej ręki!
Prawdę o czym?
O kilku najważniejszych kwestiach nurtujących ludzi.
Być może zadawałeś sobie następujące pytania:
[i]- Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?
- Czy wojny i cierpienia kiedyś się skończą?
- Co się dzieje z człowiekiem po śmierci?
- Czy jest jakaś nadzieja dla umarłych?
- Jak modlić się do Boga, żeby zostać wysłuchanym?
- Jak prowadzić szczęśliwe życie? [/i]
Na te pytania wszyscy chcą uzyskać odpowiedzi, jednak nie ma zgodności, co do właściwego wyboru ich źródła.
A jednak uzyskanie odpowiedzi, prawdziwej odpowiedzi, jest możliwe.
A oto odpowiedź na pierwsze pytanie:
- Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?
Zauważasz chyba bardzo wyraźnie - jaki jest ten świat. Czyż nie?!
Na każdym kroku jest przemoc i niesprawiedliwość.
Ludzie dzisiaj już tego nie dostrzegają bez wyraźnego wskazania im.
Jaki udział w utrwalaniu tego stanu ma większość religii?
Nauczają, że ludzie cierpię, bo taka jest wola Boga.
Biblia uczy jednak czegoś zupełnie innego. Czego?
Czytasz na przykład Hioba 34:10:
"Dlatego, mężowie serca, posłuchajcie mnie.
Dalekie niech będzie od prawdziwego Boga, by miał postępować niegodziwie,
a Wszechmocny — działać niesprawiedliwie!"
Jakże bardzo potrzebne jest ludziom przekonanie, że Bóg ma wobec ludzi wspaniałe zamierzenie. To podstawa.
Dlatego Jezus polecił:
"Macie więc modlić się w ten sposób:
"Nasz Ojcze w niebiosach, niech(...) przyjdzie twoje królestwo. Niech się dzieje twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi"(Mateusza 6:9,10).
Jehowa bardzo troszczy się o nas, zdobył się na ogromne poświęcenie, by urzeczywistnić swe zamierzenie – życie wieczne na ziemi..
Czytasz:
"Albowiem Bóg tak bardzo umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby nikt, kto w niego wierzy, nie został zgładzony, lecz miał życie wieczne"(Jana 3:16).
Poświęcenie które nam ludziom nie mieści się w głowie, przecież mówimy o Bogu - z miłości do tych, co uwierzą dał swego Syna - Jezusa na okup.
Czy nie jest to najlepszy dowód na to, że Jehowa się o nas troszczy?