I tak niemasz racji, ojej, ale dziwne, młodszy jestem to koniecznie musisz mi dojechać, fajnie, przyda mi się to.
czytając to, co płodzisz..wnioskuje, ze tej praktyki to masz raczej niewiele..
Niewiele, czy wiele sam zresztą część pamiętasz.
A te wywyższenia to raczej poniżenia były, no ale nieważne. Pionkiem może i jestem, ale napewno się nie utożsamiam z żadnym autorytetem.
nie..wcale nie..nie daje Ci to żadnego najmniejszego przywileju...a jeśli tak sądzisz to jesteś po prostu głupi..
Łojezu... no to jestem głupi, a Ci co słuchają crazy froga też - ten sam poziom co ja zareprezentowałeś, fajnie.
A te wszystkie teksty do których się doczepiłeś były pisane tylko z jednego powodu, czyli od niechcenia wypowiadania się dłuższego do kogoś kto i tak będzie chciał się sprzeczać, ale nie z powodu tego, że ma odmienną rację...
uważasz, że fani żaby nie zrozumieli by Twoich zapewne mądrych wywodów..wniosek Ty rozumiesz, oni nie będą wstanie..znaczy w domyśle uważasz sie za inteligentniejszego = wywyższenie sie nr 1
wszyscy są równi, niewiedziałem...
dajesz sobie prawo oceniać co jest gówniarstwem, poza tym uważasz, ze masz prawo do "zjechania, znieszczenia, tępienia" ludzi, którzy słuchają takiej nie innej muzyki, ..jeśli uważa sie, zę kogoś jest łątwo zniszczyć..znaczy nie jest on na tyle inteligentny, zęby uzbroić się w argumenty.= wywyższenie sie nr 3
Każdy ma prawo do wypowiedzi w tym też obraźliwej, czy niepasującej komuś, ale nie jest to dobrze traktowane, no a nie wszyscy są równi niestety, jest nie jeden taki, który: "nie jest on na tyle inteligentny, zęby uzbroić się w argumenty"
Przedstaw mi wujku swoją pozycje... bronisz żaby, atakujesz ją czy stoisz po środku jako Chuck Norris? Oczywiście, że jesteś po środku, ale napewno co do którejś ze stron się skłaniasz, napisz do której.
Pamiętasz jeszcze dawien dawno takie nasze wywody do Ciebie ze strony mojej i Traumatica i kogośtam jeszcze? Zmieniłeś się wtedy, to dobrze
A tak podsumowując to:
Po co ja się wogóle bronie?, skoro i tak mi to słabo wychodzi, cóż, masz dużo racji, bo sam się naraziłem na takie zjechanie, byłem świadomy tego, że poprostu tępo jade po kimś, o wiele ciekawsze dla mnie się stało właśnie takie agresywne wymienianie zdań jak teraz ;] Ale nic, póki topicku nam nie zamkną możemy się posprzeczać ^_^