Czyli jak z tym jabłkiem..?jak dbasz o linie i trzymasz jakas diete to tuczy. Znam dobrego lekarza dietetyka... kiedys jak go spytałem o owoce powiedział mi tak "jabłko to jest jak snikers + 2 tabletki witaminy C" - o cole nie ma co pytac nawet. Dla tego kto nie ma problemow z wagą to moze sobie wypić i nic mu nie bedzie, jednak dla tego kto trzyma diete to jest ostry krok w bok...
to tylko mity... powiem wam tak... widzieliście kiedykolwiek na zdjeciach z Oświęcimia grubego człowieka? Było tam kilka milionow ludzi i kazdy z nich miał inną przemiane materii... wszyscy byli głodzeni i jednakowo wyglądali jak patyki. Wniosek z tego prosty.. neiważne co jesz... ważne ile jesz...
nie zgodze sie z tym...
bo wazne ile i co jesz... bo powinno sie jesc 5-6 posilkow dziennie