Co zrobić (2 propozycje)

PolskaPolandPl

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2009
Posty
6
Punkty reakcji
0
Jak już kiedyś pisałem w listopadzie zobaczyłem ją po raz pierwszy, ona napisała mi komentarza ja jej odpisałem później długo ja nie pisałem do niej ani ona do mnie . 11 dni temu zapytałem ją czy się spotkamy ale ona nie odpisała mi do tej pory a widziała tę wiadomość . Co mam teraz robić . Mój pierwszy pomysł jest taki żeby napisac jej jeszcze raz czy się spotkamy . Drugim który podoba mi się bardziej niby przypadkiem spotkam ją w autobusie tylko nie mam pojęcia czy ja jej się wogóle podobam . Co mam według was zrobić ? Może jeśli nie odpisała na moje pytanie czy się spotkamy to może jej się nie podobam ?
 

PannaSkądś

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2007
Posty
379
Punkty reakcji
0
Miasto
skądś...
Przede wszystkim nie bądź zbyt nachalny. Starania, staraniami, ale bez przesady ;)
Ale jesteś pewny, że widziałaTwoją wiadomość? :p Jeśli widziała wiadomość i nie zareagowała to wniosek jest jeden... Ale nie martw się :]
W końcu "tego kwiata jest pół świata" :D
 

trawka13

Bywalec
Dołączył
10 Luty 2009
Posty
1 319
Punkty reakcji
41
czekaj czekaj, napisałeś jej komentarz, potem długo długo nic i nagle wyskakujesz z propozycją spotkania? a ona w ogóle zna Cię?
nie no tak, zna Cię, bo napisałeś jej komentarz :D
raczej się nie dziwię, że nie odpisała, niezależnie od tego czy jej się podobasz czy nie
 

mirabella2009

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2009
Posty
172
Punkty reakcji
2
Miasto
tam gdzie kończy się niebo:)
ło.....ale sytuacja heh
wiesz tak wyskoczyć z taka propozycja po tak dlugim czasie to troche nie halo ziom
lepiej gdybys najpierw z nia porozmawial a pozniej dopiero proponowac spotkanko
BEZ NACHALNOSCI!!! bo to odstrasza
 

PolskaPolandPl

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2009
Posty
6
Punkty reakcji
0
czekaj czekaj, napisałeś jej komentarz, potem długo długo nic i nagle wyskakujesz z propozycją spotkania? a ona w ogóle zna Cię?
nie no tak, zna Cię, bo napisałeś jej komentarz
raczej się nie dziwię, że nie odpisała, niezależnie od tego czy jej się podobasz czy nie

Niestety dokładnie tak . Ani razu z nią nie gadałem . Długo czekałem aż ona napisze coś do mnie, miałem nadzieje że to ona przejmie inicjatywe teraz wiem że źle zrobiłem . Eh czekać aż dziewczyna przejmie inicjatywe głupie głupie i jeszcze raz głupie ale na błędach się uczymy najlepiej swoich . A co jeśli niby przypadkiem spotkam ją w autobusie, wtedy do niej zagadam może wtedy zwróci na mnie uwage ? Co o tym myślicie ?
 

touchdown

Sangwinik
Dołączył
8 Styczeń 2009
Posty
1 015
Punkty reakcji
73
olejcie ta piz.decz.ke bo koles podnieca sie urzadzajac prowokacje. 7.05 załozył temat piszac ze ma 20 lat, a dzis kolejny temat jako 17 latek :D
 

irisiris

Nowicjusz
Dołączył
29 Marzec 2009
Posty
71
Punkty reakcji
1
o-m-g.
a jak ta biedna dziewczyna miała przejąć inicjatywe? bo co? komentarz jej napisałeś?
ołjea. świat sie stacza.
niedługo chłopak popatrzy się na dziewczynę, a ta bedzie musiała przejąć inicjatywę i podrywać.
wybacz, ale to jest głupie.
najpierw trzeba z kimś rozmawiać, poznać go jak się go nie zna, a nie od razu ze spotkaniem wyskakiwać, skąd ona mogła wiedzieć jakie masz zamiary?
a jak Cię wzięła za psychopate?
i jeszcze jedno, owszem dziewczyna może przejąć inicjatywę, tylko chłopak też musi pokazać chęć współpracy, albo musi się dziewczynie podobać. proste.
 

Tao

Nowicjusz
Dołączył
13 Styczeń 2009
Posty
449
Punkty reakcji
0
Miasto
Domek na Hawajach
Tak, tak kolego. Niby w autobusie bla bla bla i tak dalej. Obydwaj wiemy (jak i zresztą cała reszta), ze i tak nie podejdziesz. Już coś wymyślisz, żeby nie podejść. Zchilloutuj i naucz się na przyszłość szybciej reagować.

11 dni..
 

maniaaana

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2006
Posty
539
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Warszawa
Tak, tak kolego. Niby w autobusie bla bla bla i tak dalej. Obydwaj wiemy (jak i zresztą cała reszta), ze i tak nie podejdziesz. Już coś wymyślisz, żeby nie podejść. Zchilloutuj i naucz się na przyszłość szybciej reagować.

11 dni..

Racja. Wyciągnij wnioski na przyszłość;P
 

seto-kun

Nowicjusz
Dołączył
28 Kwiecień 2009
Posty
372
Punkty reakcji
7
Jak już kiedyś pisałem w listopadzie zobaczyłem ją po raz pierwszy, ona napisała mi komentarza ja jej odpisałem później długo ja nie pisałem do niej ani ona do mnie . 11 dni temu zapytałem ją czy się spotkamy ale ona nie odpisała mi do tej pory a widziała tę wiadomość . Co mam teraz robić .
Nie będę po raz enty podsumowywał tego co jest w cytacie bo to raaczej bez sensu. Sam se przeczytaj i pomyśl czy ty byś odpowiedział gdyby ktoś kto z tobą nigdy nie gadał, no poza jednym komentarzem, nagle zaproponowałby ci spotkanie.

Mój pierwszy pomysł jest taki żeby napisac jej jeszcze raz czy się spotkamy . Drugim który podoba mi się bardziej niby przypadkiem spotkam ją w autobusie tylko nie mam pojęcia czy ja jej się wogóle podobam.
Pierwszy pomysł jest absolutnie do bani. Właściwie to spaliłeś już elektroniczną drogę komunikacji z nią. Wyjdziesz tylko na nachalnego palanta. Nie można odezwać się do dziwczyny po raz pierwszy od Bóg jeden wie kiedy i od razu wyskakiwać z propozycją spotkania się. Drugi jakoś przejdzie. Spróbować możesz. W razie W wymigasz się za pomocą zwykłego zbiegu okoliczności. No i poza tym to wiesz, ja też nie wiem czy ty jej się podobasz. Przypuszczam że nikt z forumowiczów tego nie wie. Właściwie jedyną osobą która może to wiedzieć jest ona. Tylko nie bierz tego za radę wedle której masz do niej lecieć i się ją o to zapytać.

Ani razu z nią nie gadałem . Długo czekałem aż ona napisze coś do mnie, miałem nadzieje że to ona przejmie inicjatywe teraz wiem że źle zrobiłem . Eh czekać aż dziewczyna przejmie inicjatywe głupie głupie i jeszcze raz głupie ale na błędach się uczymy najlepiej swoich .
No głupi pomysł, nie da się ukryć. Musisz się tylko przyznać że to nie był głupi pomysł tylko zwykłe tchórzostwo. Jak dla mnie najzwyczajniej w świecie bałeś się do niej zagadać i dlatego zamiast z nią spacerować i rozmawiać ślepiłeś w jej foty na naszej klasie czekając aż ona do ciebie zagada. Nie pomyślałeś przypadkiem że ona niekoniecznie chciałaby być z kimś kto boi się pogadać z dziewczyną. Musisz nad tym popracować kolego. Kobiety lubią kiedy to facet przejmuje inicjatywę to do ciebie należy pierwszy ruch i to na niego czekają. No chyba że jesteś na tyle Boski że lecą na ciebie wszystkie laski ze szkoły a ty odganiasz się od nich kijem, w między czasie czekając aż ta właściwa dopcha się do ciebie.

A co jeśli niby przypadkiem spotkam ją w autobusie, wtedy do niej zagadam może wtedy zwróci na mnie uwage ? Co o tym myślicie ?
No jak już w końcu do niej zagadasz to na pewno zwróci na ciebie uwagę. Chyba że odwróci się do ciebie plecami i nie będzie chciała z tobą gadać :p (właściwie to też jest pewien rodzaj zwrócenia uwagi :p ). Ale póki nie zagadasz się nie dowiesz. Jednak po tej akcji z tym zaproszeniem nie licz na to że żuci ci się na szyję. Naturalnie jeśli będziesz miał w sobie dość odwagi żeby w ogóle do niej zagadać.
 
Do góry