Co Sądzicie O Wrestlingu?
- Thread starter contender
- Rozpoczęty
Fajna sprawa...zawsze lubiłem Juventuda Guerrerę (nie wiem jak to się pisze), za te jego niesamowite rzuty nogami..bardzo fajna sprawa...
CIekawe jestem jak to jest z bólem i kontuzjami..niektórzy mówią, ze więcej w tym aktorstwa i walki..jednak nie wierzę w teorie udawanych ciosów..bo to chyba musi bole, jeśli dostaje się 150-kilowym ciałem w czasie biegu..albo jak ktoś skacze z 2 metrów na kręgosłup..albo jak ktoś uderza czaszka o ring.
Uwielbiam to
CIekawe jestem jak to jest z bólem i kontuzjami..niektórzy mówią, ze więcej w tym aktorstwa i walki..jednak nie wierzę w teorie udawanych ciosów..bo to chyba musi bole, jeśli dostaje się 150-kilowym ciałem w czasie biegu..albo jak ktoś skacze z 2 metrów na kręgosłup..albo jak ktoś uderza czaszka o ring.
Uwielbiam to
Joket
Nowicjusz
- Dołączył
- 14 Lipiec 2006
- Posty
- 11
- Punkty reakcji
- 0
.:Wuyeq:. gdzie ty żyjesz? Te walki są symulowane!!! Co więcej to nie jest żadna tajemnica i nikt tego nie ukrywa, swoją drogą trudno tego nie zauważyć. Jeśli jednak tego nie widzisz to radze obejrzeć troch walk Vale Tudo, MMA (UFC, Pride, Hero itp.), a następnie wróć do wrestlingu to zobaczysz jakie to jest głupie.
Wrestling to udawane walki, pamiętam ze jak byłem mały to lubiłem je ogladać, Hulk Hogan był moim idolem.
Wrestling to udawane walki, pamiętam ze jak byłem mały to lubiłem je ogladać, Hulk Hogan był moim idolem.
Nie porównuje wrestlingu do zabaw typu K1 itd...bo porównania nie ma....symulowane do konca byc nie mogą..owszem zawodnicy nie chcą sobie zrobić bardzo krzywdy..nie używają pięści..ale to jest przecież forma zapasów.. bardziej walczą dla publiczności niz z przeciwnikiem..ale nie da się ukryc że te ewolucje, te chwyty i tricki, których używają w walce grozą powanymi kontuzjami i są na prawde bolesne...zwykły człowiek po takich chwytach kilka tygodni lezałby w szpitalu...
Joket
Nowicjusz
- Dołączył
- 14 Lipiec 2006
- Posty
- 11
- Punkty reakcji
- 0
Zabawa typu K-1? Po pierwsze nie pisałem o K1, bo to są zawody uderzaczy, ale o konfrontacjch wszechstylowych czyli zasady MMA (ewentualnie Vale Tudo).
No dobrze jak nie wierzysz to dam ci przykład. Znasz Boba Sappa? To taki kolos, ma słabą technike, ale jest olbrzymi (170kg mięśni) i startuje w różnych turniejach od MMA przez K-1 do wrestlingu. Masz tu porównanie prawdziwej walki z teatralną symulacją.
http://www.youtube.com/watch?v=HOvUOhd9f9A - MMA
http://www.youtube.com/watch?v=vBWLM8_SEaE - wrestling
No dobrze jak nie wierzysz to dam ci przykład. Znasz Boba Sappa? To taki kolos, ma słabą technike, ale jest olbrzymi (170kg mięśni) i startuje w różnych turniejach od MMA przez K-1 do wrestlingu. Masz tu porównanie prawdziwej walki z teatralną symulacją.
http://www.youtube.com/watch?v=HOvUOhd9f9A - MMA
http://www.youtube.com/watch?v=vBWLM8_SEaE - wrestling
Nie zrozumiałeś tego co napisałem
... słowa 'zabawa' nie należy czyta dosłownie..i napisałem też, ze porównania nie ma..a więc stawiam wrestling nizej niz chocby K1 itp..co do tej tej 'teatralnej symulacji' to gwarantuje Ci, ze przy pierwszym lepszym rzucie Twój kręgosłup złamał by CI się w 3 miejscach (mi zresztą też).. to jest show w stylu amerykaskim...efektowna, niebezpieczna ale rozrywka.. w galach typu K1 czy MMA zawodnicy walczą trochę o co innego i jest to ju zupełnie inna (wysza, eby nie było nieporozumien
) ranga pojedynków..
Joket
Nowicjusz
- Dołączył
- 14 Lipiec 2006
- Posty
- 11
- Punkty reakcji
- 0
Mi nawet nie chodzi o to, ze ciosy, dźwignie itp. są symulowane, ale zastanawia mnie jedna rzecz.
Czy wynik walki jest ustalony przed jej rozpoczęciem? Jeśli tak to moim zdaniem nie ma to sensu i mozna to traktować tak poważnie jak filmy karate. Jeśli nie ma ustalonego wyniku to jak wyłania się zwycięsce skoro uderzenia są symulowane, a zachowanie zawodników jokoby nie mogli wstać zwijając się z bólu po rzucie to teatr?
Co któryś stwierdza, ze walczył mniej efektownie i postanawia nie "wyrywać" trzymania i dać wygrać rywalowi???
Czy wynik walki jest ustalony przed jej rozpoczęciem? Jeśli tak to moim zdaniem nie ma to sensu i mozna to traktować tak poważnie jak filmy karate. Jeśli nie ma ustalonego wyniku to jak wyłania się zwycięsce skoro uderzenia są symulowane, a zachowanie zawodników jokoby nie mogli wstać zwijając się z bólu po rzucie to teatr?
Co któryś stwierdza, ze walczył mniej efektownie i postanawia nie "wyrywać" trzymania i dać wygrać rywalowi???
wrestling? kto nie znaa NWO, Wolf Pack, Hogana, Stinga, itd.... kiedyś oglądałem na DSF-ie i TNT...ale to byłoo kupę lat temu (z 7-8) od tamtego czasu widziałem ze 2-3 gale...pamiętam jak z kumplami się bawiliśmy w wrestlerów...hehe...zawsze byłem Disco Inferno bo tak jakoś ta muzyczka mi się podobała jak wchodził: "disco fever, disco fever, disco fever, yeah, yeah, yeah..." ....a potem złożyliśmy wilczą paczkę
wrestling to show.
ze jest ustawiany to kazdy chyba wie.
a krew jest często obecna (nie jakas tam sztuczna, prawdziwa)
zapewne oglądaliscie wrestling kiedys jak leciał na jakiejs ogolnodostępnej telewizji.
troche sie od tego czasu zmieniło.
na rynku pozostały w sumie 2 federacje WWE (dawne WWF) oraz TNA.
osobiscie polecam TNA, poniewaz walki sa tam szybkie, ciekawe i efektowne.
ze jest ustawiany to kazdy chyba wie.
a krew jest często obecna (nie jakas tam sztuczna, prawdziwa)
zapewne oglądaliscie wrestling kiedys jak leciał na jakiejs ogolnodostępnej telewizji.
troche sie od tego czasu zmieniło.
na rynku pozostały w sumie 2 federacje WWE (dawne WWF) oraz TNA.
osobiscie polecam TNA, poniewaz walki sa tam szybkie, ciekawe i efektowne.
Joket
Nowicjusz
- Dołączył
- 14 Lipiec 2006
- Posty
- 11
- Punkty reakcji
- 0
Chyba ciężko to nazwać sportem. Istotą sportu jest rywalizacja, a tam walki są ustawiane, ustala się zwycięzce. Bliżej tam do teatru niz do sportu.
Syd
Traditional Grip
- Dołączył
- 12 Sierpień 2006
- Posty
- 1 048
- Punkty reakcji
- 0
Kiedyś oglądałem. Wygląda to bardzo efektownie i ciekawie zrobione. Pamiętam, że najbardziej lubiłem Goldberga, oraz kolesia z pomalowną twarzą na biało z czarnymi paskami(Sting go chyba nazywali?). To chyba nawet ten z sygnaturki Contender'a.
wrestling nie jest sportem, to show, rozrywka.
goldberg juz od jakiegoś czasu nie walczy, ale Sting nadal jest w temacie,
mozna go zobaczyć na eurosporcie bo tam leci TNA,
lub po prostu ściągnąc gale/walke przez internet z forum
goldberg juz od jakiegoś czasu nie walczy, ale Sting nadal jest w temacie,
mozna go zobaczyć na eurosporcie bo tam leci TNA,
lub po prostu ściągnąc gale/walke przez internet z forum
Rey Mysterio 123321
Nowicjusz
- Dołączył
- 5 Styczeń 2008
- Posty
- 1
- Punkty reakcji
- 0
Cześć jestem nowy nazywam się Rey Mysterio muj pierwszy postNie wiecie gdzie można kupić prawdziwy idalny tak jak w TV ring do wrestlingu cena nie gra roli tylko gzie Ring Do Wrestlingu
prosze o wypowiedż na forum lub pocztom dick2007@interia.pl lub skontaktować się na gg371018 na GG najlepiej prosze
apa:
Ja też lubię wrestling, co z tego że walki są udawane itp. Świetnie się to ogląda, a przecież mimo że udawane te ciosy mogłyby powalić normalnego człowieka po pierwszym lepszym rzucie.
Mój ulubiony to John Cena.
Mój ulubiony to John Cena.