w jakim sensie? w takim, że takich przypadków jest jeden na milion?
co robić
- Thread starter Tajemniczy9191
- Rozpoczęty
- Status
papa rasialdo
Nowicjusz
chopie daj se spokoj, kobiety potrafia tak wyniszczyc ze zyc sie odechcewa. powaga :mruga: :mruga: :mruga:
Tajemniczy9191
Nowicjusz
- Dołączył
- 1 Marzec 2009
- Posty
- 457
- Punkty reakcji
- 3
- Wiek
- 34
Wiem masz racje, ale postanowiłem nie palić za sobą mostów. bedę utrzymwał jak najlepszy kontakt ale też umawiał sie z innymi.
Polecam ci artykuł. Znajdziesz tam identyczna sytuacje i rozwiazanie,
http://www.3dwhite.pl/?click=94323926132c5...bfa85dd47f849c9
Pozdr.
http://www.3dwhite.pl/?click=94323926132c5...bfa85dd47f849c9
Pozdr.
Tajemniczy9191
Nowicjusz
- Dołączył
- 1 Marzec 2009
- Posty
- 457
- Punkty reakcji
- 3
- Wiek
- 34
Tajemniczy9191
Nowicjusz
- Dołączył
- 1 Marzec 2009
- Posty
- 457
- Punkty reakcji
- 3
- Wiek
- 34
Cześć wszystkim ; ) po 3,5 roku, jak ten czas leci. zupełnie zapomniałem o tym forum i jego istatniniu, a wczoraj przed snem coś mi zaświatało, dopiero po prawie godzinie udalo mi sie przypomniec nick, i przez google odnalazlem forum, fajnie było przeczytac pierwszy post po tak długim czasie, inne zupełnie czasy,sporo się zmieniłem. Nie wiem czy ktos kto w 2009r czytał moj temat jeszcze wchodzi na forum ale opowiem wam final pierwszego postu;]
mianowicie kochałem sie w mojej pierwsze miłości jeszcze 2lata od napisania tutaj, w sumie 12lat, 1,5roku temu pod koniec wakacji wymusiła to na mnie i wyznałem co i jak, wzajemnosci nie było, tylko troche płaczu z jej strony ze chce zerwac kontakt, pozniej tydzien doła,(fajnie sobie teraz to wszystko przypomninac) i zaczalem sie umawiać z wieloma kobietami na raz, duzo to pomogło. Od roku gdy przeprowadzile msie do stolicy duzo zmian, mialem 2 krótkie zwiazki w tym czasie, po żadnym z nich nie mialem doła, ani tez nie byłem tak zakochany jak w Anicie. Mysle ze to mnei uodporniło, i pomaga mi dzialac,inne priorytety, studia, praca, treningi, = brak czasu.
to tyle, napisze co i jak za kolejne prawie 4lata
pozdrawiam
mianowicie kochałem sie w mojej pierwsze miłości jeszcze 2lata od napisania tutaj, w sumie 12lat, 1,5roku temu pod koniec wakacji wymusiła to na mnie i wyznałem co i jak, wzajemnosci nie było, tylko troche płaczu z jej strony ze chce zerwac kontakt, pozniej tydzien doła,(fajnie sobie teraz to wszystko przypomninac) i zaczalem sie umawiać z wieloma kobietami na raz, duzo to pomogło. Od roku gdy przeprowadzile msie do stolicy duzo zmian, mialem 2 krótkie zwiazki w tym czasie, po żadnym z nich nie mialem doła, ani tez nie byłem tak zakochany jak w Anicie. Mysle ze to mnei uodporniło, i pomaga mi dzialac,inne priorytety, studia, praca, treningi, = brak czasu.
to tyle, napisze co i jak za kolejne prawie 4lata
pozdrawiam
me chce mi się czytać wszystkiego - ale zdecydowanie spróbować i dać całego siebie i przestać się gniewać i próbować jak najwiecej czasu z nią spędzać i może może uda ci się ją bzyknąć
Tajemniczy9191
Nowicjusz
- Dołączył
- 1 Marzec 2009
- Posty
- 457
- Punkty reakcji
- 3
- Wiek
- 34
me chce mi się czytać wszystkiego - ale zdecydowanie spróbować i dać całego siebie i przestać się gniewać i próbować jak najwiecej czasu z nią spędzać i może może uda ci się ją bzyknąć
heh, przeczytaj post nad Tobą oraz zobacz date pierwszego posta ;]
- Status