Co robić?

master2121

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2011
Posty
26
Punkty reakcji
0
Miasto
Lublin
Hej. Z góry dziękuje za to, że chcieliście przeczytać mój post.
Mam pewien dylemat, chciałbym abyście mi pomogli. Postaram się jak najkrócej przedstawić sprawę.

2 lata temu moja sąsiadka namówiła mnie, aby poszedł do jej LO. Tak też zrobiłem. Po wspólnie spędzonych chwilach. spotkaniach zdałem sobie sprawę, że kocham ją. Ona dobrze o tym wiedziała, też nie była obojętna, ale po pewnym czasie przyznała, że nie mogę liczyć na nic więcej niż przyjaźń. Zerwałem z nią kontakt, bo chciałem o niej zapomnieć.

Teraz pojawiła się w moim życiu Justyna, moja przyjaciółka. Zżyliśmy się bardzo. Wiedziałem, że z tej znajomości może wyniknąć coś fatalnego w skutkach, ale emocje i uczucia są silniejsze ode mnie i zaczynam czuć coraz mniejszy ból po straceniu Agaty (tj. dziewczyna, o której pisałem wcześniej), a rodzi się duuuuużo coś w stosunku do Justyny. Doszło nawet do tego, że spędziłem z nią noc.

Co mam robić? Czy próbować budować coś z Justyną. Czuję , że budzi się we mnie miłość do niej. Może to znowu zauroczenie? A może próbować coś z Agata?? Będę wdzięczny z pomoc.

Gdyby znalazły się osoby po podobnych przejściach i mające dobre rady proszę piszcie, ew wymienimy sie numerami gg itp
 
B

Blancos

Guest
Czy próbować budować coś z Justyną.

Tak, próbować budować coś z Justyną.

Może to znowu zauroczenie? A może próbować coś z Agata??

Jedno i drugie to zauroczenie. O to w tym chodzi, abyś poznał dziewczynę, spędzał z nią czas, budował pewną bliskość. Agata jasno powiedziała Ci, że na to nie pozwoli, że nie chce budować z Tobą nic więcej, nie? Więc Twoje zauroczenie do niej jest skazane na porażkę. Nie dorabiaj sobie ideologii, że to była jakaś wielka miłość i teraz musisz być sam do końca życia i czekać na to aż Agata zmieni zdanie. Nie musisz.

Daj spokój stracie z przeszłości i zacznij patrzeć w przyszłość. Poznałeś fajną dziewczynę - walcz o nią:) Tylko postaraj się nie nastawiać zbyt szybko na zbyt wiele, bo choć entuzjazm to dobra rzecz, to w zbyt dużych ilościach szkodzi.
 

Humbleguy

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2012
Posty
86
Punkty reakcji
0
Tak, samo uważam za właściwe "próbowanie z Justyną" i w ogóle zgadzam się prawie całkowicie z przedmówcą. Aczkolwiek, do której się zdecydujesz uderzyć nie ma większego znaczenia. Ważne jest po prostu żebyś coś robił. Ale po tym co powiedziała Agata, dążenie z nią do czegoś więcej niż przyjaźń, byłoby ciekawsze, a gdyby Ci się udało, przychodzi ta satysfakcja. Nie wiem jak z Justyną, ale walka z przegranej pozycji o kobietę jest jak najbardziej, zawsze się coś dzieję ;)
No i w sumie, nie wiem co lepsze.
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Agata to przeszłość i nie powinieneś robić sobie nadziei, skoro jednoznacznie powiedziała Ci, że możesz liczyć tylko na przyjaźń. Moim zdaniem nie jesteś jeszcze gotowy skoro masz tego typu rozkminy, ale może się mylę... Myślę natomiast, że przyjaźń to doskonałe podwaliny pod związek i mogłoby z tego być coś fajnego, ale... Musisz zdawać sobie sprawę, że "Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi". Dlatego moja rada jest taka: nie spiesz się i nie rób nic, czego nie byłbyś pewny.
 

beatrycvze

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2007
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Moim zdaniem, skoro Agata powiedziała Ci, że nie masz, na co liczyć to znaczy, ze nie masz. I nie ma tu, na co czekać. Jak dziewczyna mówi nie to wbrew wszystkim teoriom, że jak mówi nie to myśli tak to jak mówi nie to i myśli nie.
A z Justyną próbuj, może wam sie uda. Dobrze jest, jeśli w związku jest przyjaźń i nie ma nic w tym dziwnego, że z przyjaźni rodzi sie miłość. Tylko obie strony musza tego chcieć .
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
W poście który napisałes sam sobie odpowiedziałeś.
Z justyna coś się dzieje, spędzacie razem czas wasza znajomośc toczy się w konkretną stronę więc jesli czujesz że byś chciał to w to brniesz.
Agata powiedziała, że nie masz na co liczyć więc nie masz na co liczyc pogódx się z tym.

A jeśli nie jesteś co do Justyny pewien to po prostu odpuśc sobie obie bo zrobisz krzywde Justynie.... a przy okazji sobie.
 

master2121

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2011
Posty
26
Punkty reakcji
0
Miasto
Lublin
Dostałem właśnie smsa od Justyny:
[font="'comic sans ms"]' Prawda jest taka, ze ja też coś do Ciebie czuje. Nie wiem co to jest, dziwne uczucie. Widać nie bez powodu tęskne za Tobą cały czas, gdy Cię nie ma. Potrzebuję trochę czasu, ale chce żeby wszystko było jak jest. Dajmy temu trochę więcej czasu . Dziękuję, że jesteś i tęsknie. Nawet nie wiesz ile bym dała, żebyś było koło mnie"[/font]
Chyba mogę zamknąć temat, prawda?
 

master2121

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2011
Posty
26
Punkty reakcji
0
Miasto
Lublin
Od 2 tygodni jesteśmy z Justyną parą. Przyznała, ze kocha mnie. Warto było próbować :) temat zamykam :)
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
W przyszłości nie rozważaj stania się motylkiem, który chce zapylać wiele kwiatków.
 
Do góry