Nerkę to w sytuacji naprawdę bez wyjścia sprzedać bym był gotów. Nie wyobrażam sobie jednak, żebym mógł posunąć się do jakiegoś prostytuowania się.No ok, ale skoro ci ludzie (sprzedający swoje ciała) mówią, że robią to dla rodziny, to jak ta rodzina się może na to zgodzić?! Nie potrafię wyobrazić sobie sytuacji w której np moja siostra chce sprzedać nerkę żeby zapłacić za leczenie mamy a ja się na to zgadzam imama też . To by było chore
Sprzedając nerkę jednocześnie komuś uratujemy życie, więc owszem.ostatnio słyszałam, że Singapur zalegalizuje legalne sprzedawanie nerek
Każdy będzie mógł sprzedać i kupić. Z jednej strony to dobre, bo zwiększy się
możliwość transplantologii ale czy to moralne?