Co Jest Ważniejsze-prawo Człowieka Do Uczuć,

Status
Zamknięty.

madzia1109

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2006
Posty
230
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Opole
Co jest ważniejsze-prawo człowieka do uczuć,czy obowiązek wobec władzy? mam napisać rozprawke na ten temat i poszukuje jakiś sensownych argumentów, jak narazie nie mam nic ciekawego :/ Licze na waszą pomoc.A najlepiej wypowiedzcie sie co wy o tym myślicie :)
Z góry dzieki
 

Alis

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2006
Posty
336
Punkty reakcji
0
Miasto
z brzuszka mamusi ;]
Moim skromnym zdaniem ważniejsze jest prawo człowieka do uczuć. Ma prawo do miłości, namiętności i tych innych spraw :p. Ma prawo do własnego życia, do przeżywania go po wsojemu, stawiania sobie celu do osiągnięcia, dążenia do tego celu i przy okazji osiągania szczęścia. Uczucia towarzyszą nam zawsze. Są z nami w smutku i wesołości. Uczucia to nieodłączny element człowieka.
 

madzia1109

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2006
Posty
230
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Opole
Dzięki napewno przytocze pare elementów z Twojej wypowiedzi :) jeżeli ktos jeszcze mógłby plisss :)
 

shmondon

autoupdated
Dołączył
31 Sierpień 2006
Posty
1 301
Punkty reakcji
2
Miasto
straszna wiocha
jak mozna porownywac dwie tak rozne sprawy?
obywatel nie ma zadnych obowiazkow wobec wladzy. to wladza ma obowiazki wobec obywatela. to wyborca dal mandat pewnym (niepewnym czesto) ludziom aby w JEGO imieniu sprawowali wladze; wykonawcza, ustawodawcza i sadownicza. ta wladza, ci ludzie ktorzy sprawuja wladze sa odpowiedzialni przed wyborca-obywatelem. odwracanie tego jest stawianiem sprawy na glowie.
milosc do innego czlowieka (malego i duzego), milosc do naszych mniejszych braci (zwierzat) a wiec prawo czlowieka do wyrazania i realizowania swoich uczuc jest podstawa czlowieczenstwa i jest niezbywalnym i chyba najwazniejszym prawem kazdego czlowieka (nawet moherka lub pisowszczyka). to nie wladza udziela nam prawa do uczuc. to nasze uczucia moga dac lub zabrac komus wladze. (koniec kaczyzmu wkrotce). :eek:k:
 
Status
Zamknięty.
Do góry