Co dalej?:(

K

KaMa

Guest
Było super...na następny dzień miało być kolejne spotkanie ale on je odwołał i chciał poważnie pogadać.Powiedział mi że nie pasujemy do siebie :( ale skąd on to wie?!My narazie ze sobą tylko kręciliśmy...nie bylismy razem więc skąd wie?!Kiedy byłam z nim to nie okazywałam mu tego że mi sie bardzo podoba,byłam nieśmiała :( bardzo chciałabym to naprawić.Widzial smsa od mojego bylego...moze dlatego to sie skonczylo?Niedawno gadalismy na gg i powiedzial ze mysli o mnie.Zapytalam sie czy mozemy sprobowac bo mi bardzo na nim zalezy a on na to ze musi to przemyslec.Teraz wyjechal i narazie sie nie odezwal...wraca na początku stycznia.Boże co ja mam robić?!To zakończyło sie pół roku temu ale ja o nim nie zapomniałam!Już nie moge wytrzymac...co ja mam robić?!Strasznie go kocham.Czy dalsza walka o niego ma sens...? :( Doradzcie mi...czekam :(
 

Vicky

Nowicjusz
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
349
Punkty reakcji
0
całe życie to walka... Nie możesz trzymać go na siłę przy sobie. nie możesz zachowywać się jak nie Ty. musisz mu pokazać jaka jesteś naprawdę. do bycia z Tobą go nie zmusisz. lepiej usłyszeć teraz że nie pasujecie do siebie niż po kilku miesiącach bycia razem kiedy zaangażowanie będzie mocniejsze. skoro tak wtedy powiedział to musiał mieć powód który Ty musisz uszanować. Powtarzam to wielokrotnie ale nie ma miłości i związku na siłę!!! Jest tylko ból. Porozmawiać zawsze warto. powiedz mu o wszystkim. zapytaj o powód. skoro myśli o Tobie to nie jesteś mu obojętna. szczera rozmowa nigdy nie jest zła. głowa do góry. może tym razem los da Wam szanse. tylko pamiętaj- nic na siłę. napisz jak było.
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Pewnie, ze probowac :D. Ale nic na sile-dokladnie. Nie zachowuj sie sztucznie, tylko taka jak jestes, bo pozniej znow moze powiedziec, ze nie pasujecie do siebie etc. dlatego lepiej jest to uslyszec na poczatku niz..na koncu. Ale przeciez tak nie musi byc! moze akurat bedziecie razem. Probuj bo jesli nie bedziesz probowac, nie bedziesz wiedziala, co tracisz.
 

ElizQa

exmiziaczkamisia.
Dołączył
4 Lipiec 2006
Posty
2 293
Punkty reakcji
0
Miasto
z krainy bajek :D
Wiesz..
Jeśli on nie chce być z tobą nie zmuszaj go do tego.
Czekaj.
Jeśli on nie podejmie żadnych kroków to rozglądaj się za innym,
A o nim zapomnij ;]
 

ufolek385

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
6 648
Punkty reakcji
1
Wiek
18
jesli on nie da zadengo znaku to raczej mu nie zalezy i lepiej dac sobie spokoj... zrobilas co moglas!
 
K

KaMa

Guest
dziękuje wam za rady :) łatwo jest powiedziec ''zapomnij'' ale ja już próbuje zapomniec od 7 miesięcy i nic :( wiem że do niczego go nie zmusze...ale nie potrafie bez niego żyć :( ja wtedy nie pokazalam jaka jestem naprawde.Byłam nieśmiała a ja na codzien raczej taka nie jestem!
 

Mag3

Nowicjusz
Dołączył
17 Listopad 2006
Posty
238
Punkty reakcji
0
Wiek
117
Ja Ci powiem tak MaG - Maszeruj albo Giń to sie tyczy całego życia ,a moja przyjaciółka jeszcze to przerobiła i mi powiedzała Maszeruj albo pociągne cie za sobą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D ;)
 

AragornFan

~unforgetable~
Dołączył
24 Październik 2006
Posty
1 272
Punkty reakcji
0
Miasto
**Z TwoicH SnóW**
całe życie to walka... Nie możesz trzymać go na siłę przy sobie. nie możesz zachowywać się jak nie Ty. musisz mu pokazać jaka jesteś naprawdę. do bycia z Tobą go nie zmusisz. lepiej usłyszeć teraz że nie pasujecie do siebie niż po kilku miesiącach bycia razem kiedy zaangażowanie będzie mocniejsze. skoro tak wtedy powiedział to musiał mieć powód który Ty musisz uszanować. Powtarzam to wielokrotnie ale nie ma miłości i związku na siłę!!! Jest tylko ból. Porozmawiać zawsze warto. powiedz mu o wszystkim. zapytaj o powód. skoro myśli o Tobie to nie jesteś mu obojętna. szczera rozmowa nigdy nie jest zła. głowa do góry. może tym razem los da Wam szanse. tylko pamiętaj- nic na siłę. napisz jak było.

nic dodać nic ująć

powtórze najwazniejsze- całe życie to walka (z samym sobą)

POZDROwionka <papa>
 

ania_civ

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2006
Posty
1 881
Punkty reakcji
0
Bo w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz.

Jeżeli on wie że nie pasujecie do siebie, to widać nie zaiskrzyło w jego ercu. Wiesz, zrozumienie że się kogoś kocha to najczęściej proces długotrwały. Ale zrozumienie, że kogoś na pewno nigdy - to często moment.

Może jesteś zbyt wesoła / smutna / gadatliwa / małomówna / delikatna / bezpośrednia / szczera / dyskretna / wulgarna / ładnie mówiąca / pomalowana / bez makijażu dla niego. To przykłady, ale czasem tak jest, że jedna cecha totalnie nie pasuje. I to nie jest niczyja wina, ale zwyczajnie - nie pasujecie do siebie.
 

gise

Nowicjusz
Dołączył
13 Styczeń 2007
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
urs.
Mam identycznie, tyle ze tkwie w beznadziejnej sytuacji juz rok. Nadal pamietam, nie zapomnialam. On mial dziewczyne, a ja nadal łudzę sie ze to ona byla tym lekarstwem, ta 'zamiast'. Niedawno pwoiedzialam mu co do niego czuje, zrozumial. Teraz juz nie jest z ta dziewczyna, a nawet jak wroca do siebie to ja bede sie starac! Schowam dume do kieszeni! nie strace nadziei. Pokaze mu jak bardzo mi zalezy.. pokaze jaka jestem naparwde.
Mozliwe ze Twemu lubemu nie spodobalo sie cos, ale to i tak nie powinno przewazac. Mozliwe ze jest ta druga. Pogadaj z nim, dowiedz sie naczym stoisz owiedz co Tyczujesz! Tylko nie zaczynaj rozmowy od 'a moze sprobujemy?" na to pprzyjdzie czas.. na razie odnow kontakt pokaz ze Ci zalezy, ze sie starasz ;-)
Udaaaa nam sie. Zobaczysz :p
 

VanessaIce89

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2007
Posty
9
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Kraina szczęśliwości
Ja uważam ze jeżeli mu na Tobie choć troszke bedzie zależało to onprzyjdzie do Ciebie pierwszy i to On zaproponuje odnowienie kontaktów... Jeżeli wierzysz że z tego jeszcze coś będzie to czekaj, ale czy warto? Moze czas zainwestowac uczucie w nowy obiekt... Wiem że bedzie Ci ciężko, zawsze jest ciężko... Wielu osobom powtarzałam, ze najlepszym sposobem na zapomnienie jest albo nowa miłość albo zajęcie... Zapisz sie na jakiś ciekawy kurs, wtedy nie bedziesz miała czasu na myslenie i użalanie sie nad soba... Każdy sposób odreagowania jest dobry... zyczę powodzenia...:)
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Zbyt szybko Cie ocenił. Nie zdążył odpowiednio dobrze Cie poznać. Chłopak sie pospieszył i tyle. Być może spodziewał sie od Ciebie większej odwagi,spontaniczności. Nie wiem być może bał sie że nie będziesz otwarta na jego propozycje bo będziesz sie wstydzić.
Nie rób sobie nadziei bo inaczej będzie Cie bardziej bolało... masz jeszcze dużooo czasu. Nie łam sie.
 

@iness

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2007
Posty
27
Punkty reakcji
0
Zostaw sprawy wlasnemu biegowi. Nie narzucaj sie za bardzo, bo on moze to odebrac, ze mozesz byc jego na kazde jego zawolanie. Traktuj go jak znajomego. Pokaz jaka jestes na prawde, ze fajna z Ciebie dziewczyna :) Jesli poczuje do Ciebie cos wiecej to sam bedzie chcial, w koncu podobno faceci to zdobywcy ;) Jezsli dalej nic nie zaiskrzy to chyba nie ma przyszlosci...
 
Do góry