Co bys zrobil jakbys wygral milion dolarow?

Szczupluka_Moni

Nowicjusz
Dołączył
22 Luty 2013
Posty
8
Punkty reakcji
0
1 milion to nieco ponad 3,2 mln zl.
Zakladajac jakas lokate mozna calkiem niezle zyc i z samych odsetek kupic mieszkanie i samochod na raty.
Na pewno wybralabym sie na jakas wycieczke w egzotyczne miejsca.
 

user345

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2012
Posty
55
Punkty reakcji
0
racja, zaokrągliłem troche w góre :)
ja osobiście kupił bym sobie samochód za ok 300 - 400 tys bo kocham samochody :) Reszte dał bym rodzicą na spłate kredytów no i można by pomyślec o budowie jakiegoś domu. Oczywiście skończe studia i ide do pracy obowiązkowo. W sumie zamiast zatrudniać sie u kogoś można otworzyc coś swojego :)
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Zastanowiłbym się - co by tu zrobić, żeby nic nie robić. :eek:k2:
 
I

immanentne

Guest
na pewno zwiedziłabym każdy zakątek świata, potem wybrała miejsce gdzie najbardziej mi sie podoba i tam właśnie osiedliłabym się na stałę, przypuszczam, zebyłoby to Bora Bora lub jakaś inna tropikalna wsypa :p
 

Larrond

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2013
Posty
1
Punkty reakcji
0
Najpierw odebrałbym wygraną, żeby wiedzieć, że mam te pieniądze, później za część rozkręciłbym jakiś biznes, a część złożył na lokatach.
 

aska1911

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2013
Posty
160
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Gdybym miała taką gotówkę to bym pierwsze co zrobiła zapisała się na kurs prawa jazdy kupiła sobie dom i samochód odremontowala rodzicom mieszkanie, pojechała na jakąś wycieczkę a to co by zostalo na konto lub za to otworzyła jakiś wlasny interes. Nigdy takich pieniędzy mieć nie będę, ale po marzyć można.
 
A

alfabeta11

Guest
Przy takiej kwocie hmmm... Jakieś 3 miliony zł na konto z dobrym oprocentowaniem lub na przykład w obligacje. Można by też kupić kilka mieszkań i zrobić z nich ładne aktywa. Wynajem i jazda. Po jakimś czasie by się zwróciły i byłaby i kasa i mieszkania. Resztę z tego miliona dolarów przeznaczyłbym na rodziców i ich problemy oraz na wycieczkę po świecie. Tyle ;)
 
Y

Yellow Jester

Guest
Gdybym miał tyle kasy, to na pewno wpłaciłbym na domy dziecka. Potem dla ubogich w Afryce. Jeszcze coś bym wysupłał na ofiary trzęsienia ziemi w Karolinie Północnej. itp. itd.


A tak na serio, to kupiłbym sobie wszystko, co mi teraz chodzi po głowie. No i wybudowałbym sobie schron.
 

carbidovva

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2013
Posty
40
Punkty reakcji
1
Szczupluka_Moni napisał:
1 milion to nieco ponad 3,2 mln zl.
Zakladajac jakas lokate mozna calkiem niezle zyc i z samych odsetek kupic mieszkanie i samochod na raty.
Na pewno wybralabym sie na jakas wycieczke w egzotyczne miejsca.
podróże, piękny dom...
 
L

Lenska

Guest
Milion, to tak akurat na podróż dookoła świata, tak spokojnie i bez pośpiechu przez 1 rok.
 
Dołączył
22 Czerwiec 2011
Posty
273
Punkty reakcji
38
Dałbym rodzicom milion, rodzeństwu (2 braci i siostra) też po milionie. Za resztę wybudowałbym dom (za około 4 000 tys. nie duży), kupił kilkadziesiąt hektaarów pola i zatrudniłbym ludzi, którzy prowadziliby mi gospodarkę (choć jestem z miasta). Produkowałbym tylko zdrowe jedzenie, takie jakie było w Polsce zanim zaśmieciliśmy się Europejską tandetą. Starałbym się stworzyć ludzki biznes, w którym pracownicy dostawaliby godzwe wynagrodzenie za pracę którą lubią.
 

vik123

Bywalec
Dołączył
11 Listopad 2011
Posty
1 186
Punkty reakcji
45
Miasto
Perth, WA
A nie lepiej zarobic? Nie mam nic przeciwko trafieniu jackpot ale szansa mizerna natomiast zarobic jak najbardziej mozna i to nie jeden milion tylko najpierw trzeba zdobyc wlasciwe wyksztalcenie (nawet nie musi byc wyzsze) i sprzedawac owoce swej pracy. Co najmniej polowa ludzi ma dostateczne wysokie IQ i wystarczajaca pamiec aby zarobic przynajmniej milion dolarow w kazdej dekadzie.

pozdrawiam,
 

seba211

Stały bywalec
Dołączył
2 Lipiec 2010
Posty
331
Punkty reakcji
219
Umieściłbym w banku i żył z procentów ;)
 
Do góry