Mój tatko strasznie chrapał, chcieliśmy nawet wszyć mu piłeczkę do tenisa na plecach piżamy, żeby nie spał na prosto. :lol:majszka napisał:na chrapanie jest podobno jeden skuteczny w większości przypadków sposób, niestety- chirurgiczny wszczepiają implanty w podniebienie, aby jes usztywnić, one z czasem i tak zarosną, ale będą tam wszystko trzymać, chrapanie chrapaniem, gorzej jednak że często wiąże się to z bezdechami, a to już jest niebezpieczne
[SIZE=10.5pt]Świst czy też gwizdanie podczas chrapania nie należy do najprzyjemniejszych odgłosów jakie budzą w nocy. Czy jeśli obudzisz swojego faceta w nocy to przekręca się na bok i mija problem? Czy dzieje się to jednorazowo czy często musisz budzić się z jego powodu? Chrapanie drugiej osoby to bardzo denerwująca czynność. Nie ma się na to praktycznie żadnego wpływu. Jedyną wyspaną osobą o poranku jest osoba chrapiąca. Chociaż znam przypadki, że ktoś chrapał tak głośno, że sam siebie obudził. [/SIZE]To jest już szczyt chrapania. Przynajmniej ta osoba jest świadoma tego, że robi to głośno.Patyszka napisał:Jak mój luby chrapie to gwizdze, albo pac go po nosie i przestaje heheh
ale budzi się rano... prawda?Patyszka napisał:Jak mój luby chrapie to gwizdze, albo pac go po nosie i przestaje heheh