Hejka wszystkim! Jestem z moim Miśkiem już 4 lata, od niedawna jakoś tak wyszło, że skumplowaliśmy sie z takim chłopakiem, którego oboje wcześniej znaliśmy, ale tylko na "cześć"
Na początku wszystko było ok, razem chodziliśmy na grille, imprezy itp. Ja i Maciek (bo tak ma na imię ten kumpel) często rozmawiamy na gg i ogólnie spoko się dogadujemy, ale od pewnego czasu zaczęło to przeszkadzać mojemu Miśkowi. Nie powiedział tego wprost, ale ostatnio często dogaduje mi na temat Maćka <_<
O wszystkich naszych rozmowach wie, bo przecież nie mam nic do ukrycia, ale i tak widzę, że jest zazdrosny :niepewny:
Ostatnio nawet cały czas coś wymyśla, żebyśmy tylko byli sami bez Maćka, ja go bardzo lubię, ale jak kolegę i raczej nigdy by nic z tego nie wyszło, a że lubimy ze sobą przebywać to nic strasznego :zmeczony:
Nie wiem co robić, tłumaczyłam mojemu chłopakowi, że to tylko przyjaciel, ale widze, że on czuje sie zagrożony, nie wiem jak to wszystko pogodzić bo zależy mi na Arku (to mój chłopak) ale także bardzo lubie spędzać czas z Maćkiem :/
Co Wy na to? Co zrobić z takim zazdrośnikiem?? Jak wbić mu do głowy, że traktuje Maćka jak dobrego kumpla i nic poza tym?? :kwasny:
Z góry dzięki za pomoc :*
Na początku wszystko było ok, razem chodziliśmy na grille, imprezy itp. Ja i Maciek (bo tak ma na imię ten kumpel) często rozmawiamy na gg i ogólnie spoko się dogadujemy, ale od pewnego czasu zaczęło to przeszkadzać mojemu Miśkowi. Nie powiedział tego wprost, ale ostatnio często dogaduje mi na temat Maćka <_<
O wszystkich naszych rozmowach wie, bo przecież nie mam nic do ukrycia, ale i tak widzę, że jest zazdrosny :niepewny:
Ostatnio nawet cały czas coś wymyśla, żebyśmy tylko byli sami bez Maćka, ja go bardzo lubię, ale jak kolegę i raczej nigdy by nic z tego nie wyszło, a że lubimy ze sobą przebywać to nic strasznego :zmeczony:
Nie wiem co robić, tłumaczyłam mojemu chłopakowi, że to tylko przyjaciel, ale widze, że on czuje sie zagrożony, nie wiem jak to wszystko pogodzić bo zależy mi na Arku (to mój chłopak) ale także bardzo lubie spędzać czas z Maćkiem :/
Co Wy na to? Co zrobić z takim zazdrośnikiem?? Jak wbić mu do głowy, że traktuje Maćka jak dobrego kumpla i nic poza tym?? :kwasny:
Z góry dzięki za pomoc :*