Była mojego chłopaka

ema87

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2005
Posty
722
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Białystok
Pogadaj z nim dyplomatycznie, podpytaj ale nie mów o co konkretnie Ci chodzi. Niech sam sie potłumaczy itd i zobaczysz, faceci sa jak otwarte ksiązki, tylko trzeba wiedzieć na której stronie w danym momencie trzeba otworzyć ;P
 
M

Mia

Guest
to ona specjalnie kawał drogi do ciebie przejechałą?a skąd adres?
no chyba chłopak sie nią nie wysługuje by zerwać? mysle że powinnas z nim pogadac. ja bym wzieła obydwoje na dywanik, byłoby ciezko ale tylko w taki sposób poznasz szczera prawde.
 

domi88

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2007
Posty
328
Punkty reakcji
0
to ona specjalnie kawał drogi do ciebie przejechałą?a skąd adres?
no chyba chłopak sie nią nie wysługuje by zerwać? mysle że powinnas z nim pogadac. ja bym wzieła obydwoje na dywanik, byłoby ciezko ale tylko w taki sposób poznasz szczera prawde.

no wlasnie nie wiem skad ona ma moj adres.Ale moj chlopak na pewno by jej nie dal.Gdyby chcial ze mna zerwac to sam by sie pofatygowal do mnie a nie wysylal ja.Chociaz sama nie wiem.
 
M

Mia

Guest
no wlasnie nie wiem skad ona ma moj adres.Ale moj chlopak na pewno by jej nie dal.Gdyby chcial ze mna zerwac to sam by sie pofatygowal do mnie a nie wysylal ja.Chociaz sama nie wiem.

ja bym nie ufała... ale to ja. ja jestem strasznie nieufna i podejrzliwa, wiec Ci nie radze ;)
 

domi88

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2007
Posty
328
Punkty reakcji
0
ja bym nie ufała... ale to ja. ja jestem strasznie nieufna i podejrzliwa, wiec Ci nie radze ;)
moze rzeczywiscie powinnam zadzwoinc i poprosic go o to zeby mi wytlumaczyl to wszystkoTrzymam telefon w ręce i ciągle zastanawiam sie czy zadzwonic.Moze lepiej byloby o wszystkim zapomniec.Nie przejmowac sie.Chociaz jezeli chodzi o mnie to trudno mi bedzie.
 

Rokita

rawwwwrrr.. xD
Dołączył
4 Marzec 2006
Posty
3 053
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
stąd.
Nooooo to byłby najlepszy wybór.
Może to akurat jakaś chora sytuacja,
wszystko się wyjaśni. ;)
Będzie dobrze.
 

domi88

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2007
Posty
328
Punkty reakcji
0
Nooooo to byłby najlepszy wybór.
Może to akurat jakaś chora sytuacja,
wszystko się wyjaśni. ;)
Będzie dobrze.

Tylko niestety nie mam takiego charakteru.Przejmuje sie tym i to bardzo bo jezeli sie okaze ze to co mowila jego byla to prawda to Patryk mnie oszukuje jak moj byly.Czemu ja mam w milosci takiego pecha:(
 
M

Mia

Guest
moze rzeczywiscie powinnam zadzwoinc i poprosic go o to zeby mi wytlumaczyl to wszystkoTrzymam telefon w ręce i ciągle zastanawiam sie czy zadzwonic.Moze lepiej byloby o wszystkim zapomniec.Nie przejmowac sie.Chociaz jezeli chodzi o mnie to trudno mi bedzie.

nawet nie próbuj zapomniec! nawet jesli nie ma w tym jego winy to powinien byc swiadom co jego była wyprawia. dzwon!

nie pech tylko niewłasciwe wybory...
 

Rokita

rawwwwrrr.. xD
Dołączył
4 Marzec 2006
Posty
3 053
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
stąd.
Tylko niestety nie mam takiego charakteru.Przejmuje sie tym i to bardzo bo jezeli sie okaze ze to co mowila jego byla to prawda to Patryk mnie oszukuje jak moj byly.Czemu ja mam w milosci takiego pecha:(
Do poważnej rozmowy nie trzeba mieć charakteru tylko odrobinę odwagi.
A co jeśli to prawda ? Chcesz być oszukiwana, nie chcesz znać prawdy?
Jeżeli to co mówiła okaże się szczerą prawdą, to lepiej żebyś wczesniej się o tym przekonała
i jak najszybciej spławiła chłopaczka, za to że pogrywa sobie z Twoimi uczuciami.
Dzwoń i nie marudź! Zasługujesz na wytłumaczenie! ;)
Powodzenia. Napisz jak się dalej potoczyło, jak rozmowa poszła. ;)
 

eglise

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2007
Posty
745
Punkty reakcji
0
Ja bym najpierw podejść go jakoś.. A później powiedziełabym, że Ona była u Ciebie i co powiedziała..
 

domi88

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2007
Posty
328
Punkty reakcji
0
Do poważnej rozmowy nie trzeba mieć charakteru tylko odrobinę odwagi.
A co jeśli to prawda ? Chcesz być oszukiwana, nie chcesz znać prawdy?
Jeżeli to co mówiła okaże się szczerą prawdą, to lepiej żebyś wczesniej się o tym przekonała
i jak najszybciej spławiła chłopaczka, za to że pogrywa sobie z Twoimi uczuciami.
Dzwoń i nie marudź! Zasługujesz na wytłumaczenie! ;)
Powodzenia. Napisz jak się dalej potoczyło, jak rozmowa poszła. ;)

Ok zadzwonie teraz do niego i napisze jak mi poszlo
 

Rokita

rawwwwrrr.. xD
Dołączył
4 Marzec 2006
Posty
3 053
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
stąd.
Ja bym najpierw podejść go jakoś.. A później powiedziełabym, że Ona była u Ciebie i co powiedziała..
A po co ma go niby podchodzić.
Jeżeli ona chce żeby od był wobec niej szczery, to sama musi być szczera wobec niego.
Szczerość za szczerość czyż nie ? ;)
 

domi88

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2007
Posty
328
Punkty reakcji
0
Zadzwonilam do niego i ledwo normalnym glosem zapytalam sie kiedy widzial sie z Martą.On mi powiedzial ze dzisiaj na dworcu jak szedl kupic bilet na pociag mamie.Marta do niego podeszla i chciala go pocalowac w usta,ale Patryk sie wkurzyl i powiedzial co wyprawia,ze ma dziewczyne i zeby sie odczepila od niego.A ona powiedziala ze jedzie zalatwic wazna sprawe zeby Patryk byl b.ardziej szczesliwy.On nie wiedzial o co chodzi.Dopiero jak mu powiedzialam ze ona byla u mnie i wygadywala takie rzeczy to strasznie sie wkurzyl,ale nie na mnie tylko na nia.Przeprosil mnie za nią i powiedzial ze to co ona mowila t osa same klamstwa.Ze mnie bardzo kocha i nie zostawi mnie nigdy w zyciu.Powiedzial mi ze zadzwoni do jej brata i powie mu zeby przekazal jej zeby zostawila nas w spokoju poniewaz on mnie bardzo kocha a ja jego i nic nie stanie na drodze naszego szczescia.Uwierzylam mu.Mowil mi to naprawde szczerze.Znajac brata Marty to tez ja ostro zjedzie za to ze maci.Juz jestem spokojna.Za 3 tygodnie ide na wesele z moim chlopakiem i wtedy mamy rocznice nasza.to beda nasze najszczesliwsze dni.
 

kacz.

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2007
Posty
984
Punkty reakcji
0
Wiek
115
Miasto
crakov
to że jemu to powiesz to nie znaczy że jej wierzysz a jemu nie. poprostu powiedz ze Cię to martwi i chciałabyś wiedzieć szczerą prawde, nawet jeżeli jest najgorszą, bo związek na kłamstwie długo nie przetrwa. Jeżeli Cię kocha, zrozumie :]
 
M

Mia

Guest
to że jemu to powiesz to nie znaczy że jej wierzysz a jemu nie. poprostu powiedz ze Cię to martwi i chciałabyś wiedzieć szczerą prawde, nawet jeżeli jest najgorszą, bo związek na kłamstwie długo nie przetrwa. Jeżeli Cię kocha, zrozumie :]

racz czytac poprzedzajace cie posty
 

jojo84

Nowicjusz
Dołączył
8 Sierpień 2006
Posty
645
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
New York znowu
domi88 czyli wszystko dobrze sie skonczylo :)
dobrze,ze zapytalas, bo pewnie ta sprawa nie dalaby ci spokoju...
i w cale ci sie nie dziwie, ze mialas takie obawy,zeby o to zapytac. ja kiedys bylam zazdrosna o byla dziewczyne swojego chlopaka, tylko dlatego, zy ona byla :bag: sama sie teraz z tego smieje zwlaszcza, ze on nie widzial jej od 3 lat. zawsze kiedy o nia pytalam on sie bardzo zloscil
 
M

Mia

Guest
ja bym nie uwierzyła. to jest zbyt proste, zbyt oczywiste ,zbyt przemyslane...jak jakas głupia komedia romantyczna...
 
Do góry