ema
Nowicjusz
- Dołączył
- 17 Lipiec 2006
- Posty
- 205
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 34
lepsza kwestia przyzwyczajenia i gustu, niz idiotyczna pogon za moda.
buty, zimowe, mode ostatnio kozaczki lub podchodzące w kowbojki. Na koturnach lub obcasie. Do tego wklada sie w nie spodnie(jesli sa długie oczywiscie)
do takich butow trzeba miec figure (łydki, proste nogi, kształtna :cenzura:cia)
skąd ja to znam? ale ja i tak wolę jakieś takie zwykłe buty, może tak przed połowę łydek a jak nie to na zimę i tak najlepsze są trapery! poza tym lubię chodzić w adidasach, ale na płaskich podeszwach...heh na mnie nawet kowbojki nie wlezą mam za grube łydki i za wysoka stope na podbiciu ... heh ciezko jest kupić jakieś inne buty oprócz adidasów i traperów
Glany są najlepsze.
Takich kowbojskich kozaczków w życiu bym nie założyła, choć bym miała sama być bez nich - nie podobają mi się.
Nigdy nie kupiłam sobie czegoś co mi się nie podobało, a było modne. (;
A ja noszę glany przez jesien zim i wiosne.
Latem w glanach?
Aż taka po:cenzura:ana nie jestem smile.gif
Hmmm.. w sumie glany niewygodne, ciężkie, dużo wiązania..śmierdzą jezyk.gif hehe
nieprawda, ja nie chodze, ale moja siostra chodzi cały rok i wcale nie smierdza anie nie sa niewygodne....