Moje dziecko 3 sezon wymiotuje jak tylko jest burza, ma to tak silnie zakodowane gdzieś w głowie,że dla niej to jest normalne jak to ,że w nocy się śpi a w burzę żyga. czy miałyście podobne przypadki i jak sobie z tym radzicie?
może powiedz jej ze jak bedzie zachowywać sie spokojnie i opanuje sie w czasie burzy to dostanie nagrode...
gdyby nie przechodziło to psychiatra lub psycholog...
przekupstwo to nie jest rozwiazanie problemu, a jak juz wyzej pisalam , zaczela nad tym panowac, tak , wiec obejdzie sie bez psychiatry, a do psychologa i tak pojde
z calym szacunkiem, ale nie zgadzam sie z wami, poniewaz- ona tego nie kontrolowala i mimo ze ja ja skarcilam czy odwrotnie pocieszalam to nie przynosilo zadnego efektu, bo to bylo silniejsz od niej, wiec metoda kary w tym przypadku nie skutkuje, teraz juz jak pisalam wyzej sama mi powiedziala ze nauczyla sie jak to jest na desz- i zaczela nad tym panowac