Znacie to?
cyt...><
Wizja jest umysłem
W jaki sposób możemy podążać za pierwszą wskazówką Dały Dzialtsena, która mówi, że "Wizja jest umysłem"? Wizja zawiera to wszystko, co postrzegamy. Moja sugestia dotyczy jednak tego, by użyć sytuacji, która nam przeszkadza jako wprowadzenia do tej praktyki.
Czy w swoim życiu masz specjalną "słynną" osobę?
Ta specjalna osoba to ktoś, kto - jak się wydaje - urodził się, by sprawiać ci problemy, jest to jego życiową misją.
Czasami tak właśnie czujemy, że istnieją tego typu ludzie.
Aby zachować uprzejmość nazwiemy ich karmicznymi przyjaciółmi lub karmicznymi gośćmi.
Takie osoby mogą sprawić ci kłopoty nie tylko poprzez swą obecność, lecz również poprzez pojedynczą, wysłaną ci pocztówkę. Kiedy widzisz taką pocztówkę z ich pismem, od razu wpadasz w pomieszanie.
Tak więc zaczniemy naszą praktykę medytacyjną od tej specjalnej osoby.
Będzie to nasz punkt wyjścia. Stwórz odpowiednie po temu warunki i usiądź wygodnie z wyprostowanym kręgosłupem.
Następnie zaproś do swego umysłu obraz twojej specjalnej osoby.
Te obrazy tak czy owak zazwyczaj same wkraczają do twojej świadomości.
Z czego dokładnie składa się ta osoba? Zobacz jej obraz, przyjrzyj się charakterowi osoby, która tak bardzo ci przeszkadza. Poczuj energetyczną lub emocjonalną obecność tej osoby
Tym razem jednak to ty je zapraszasz, w związku z czym możesz dokonać głębszego wglądu w to doświadczenie. .
Kiedy ta specjalna osoba urodziła się, jej wygląd fizyczny był zupełnie odmienny, niż w chwili obecnej. Oczywiście nie o to chodzi w tym miejscu.
Jednak są inni ludzie, którzy nie podzielają twego spojrzenia na tą osobę. To, co postrzegasz, to twój umysł, twoja karmiczna wizja. Ta wizja znajduje się bardziej pod wpływem karmy, niż jest wizją obiektywną. Zamiast więc patrzeć na zewnątrz i koncentrować się na tej osobie , skieruj spojrzenie w głąb siebie.
Zrób krok do tyłu i pozwól pojawić się doświadczeniu. Nie posuwaj się do przodu, lecz do tyłu. Nie idź do biura, by telefonować i wysyłać wiadomości pocztą elektroniczną.
Po prostu usiądź, zamknij oczy i skup się na tej osobie oraz na doświadczeniu, które pojawia się w tym właśnie momencie. To jest twoja wizja. Ona znajduje się głęboko w tobie, w twoim umyśle. Ta specjalna osoba jest obecnie wyobrażeniem lub odczuciem. Być może doświadczasz poczucia zamknięcia, skurczenia się czy niepokoju w obecności tej osoby. Odczuj to w pełni, nie tylko poprzez swój intelekt. Pozostawaj siedząc z wyobrażeniem twojej "słynnej" osoby wraz z pojawiającymi się uczuciami i wrażeniami, aż do chwili, gdy rozpoznasz, że to doświadczenie istnieje w tobie. Wówczas stwierdzisz: "Wizja jest umysłem".
Umysł jest pusty
Następnie pojawia się pytanie: "Czym jest ten umysł?". Spójrz na swój umysł.
Spoglądaj nań, począwszy od szczytu głowy, na podeszwach u stóp kończąc. Czy możesz znaleźć cokolwiek trwałego, solidnego? Czy możesz znaleźć stały kolor, kształt lub formę, którą możesz nazwać swoim umysłem?
Jeżeli patrzysz wprost, dojdziesz do wniosku, iż twój umysł jest pusty.
Niektórzy ludzie dochodzą do tego wniosku bardzo szybko. Inni dokonują wyczerpujących poszukiwań, by odkryć tą samo-przejrzystą obecność (świadomość) 1. Tym właśnie jest umysł. Oczywiście możesz zanieczyścić tą przejrzystość w dowolnym momencie. Jeżeli jednak będziesz kontynuował bezpośrednie wglądanie, możesz odkryć, że umysł sam w sobie jest przejrzysty. Przejrzysty oznacza, że jest on pusty.
"Pusty" jest raczej buddyjskim terminem filozoficznym. Jednak jako doświadczenie umysł jest przejrzysty i otwarty.
Tak więc to, co rozpoczęło się jako "specjalna" osoba, obecnie jest przejrzyste i otwarte. Jeżeli to się nie pojawiło, znaczy to, że chwytasz się wyobrażenia lub w inny sposób trzymasz się doświadczenia. Po prostu bądź. Zrelaksuj się w tym doświadczeniu. Po prostu bądź. Umysł jest pusty. Kiedy dotrzemy do pustki i ogromnej przestrzeni poprzez spotkanie ze słynną osobą, może to być bardzo mocne doświadczenie.
Pustka jest przejrzystym światłem
Następna część instrukcji powiada: "Pustka jest przejrzystym światłem". Tak więc nasze pytanie brzmi: "Czym jest pustka?". Czasami pustka może być doświadczeniem przerażającym do tego stopnia, że wolimy być z naszą "specjalną" osobą, niż przebywać w tej przerażającej nicości, gdzie nie istnieje jaźń.
Jednak doświadczenie tej otwartej przestrzeni jest esencją. Ono ukazuje tożsamość, która tworzy słynną osobę. Aby rozpuścić przeszkodę, którą stanowi ta osoba, musisz rozpoznać tożsamość, która ją stwarza.
Istnieje wyrażenie: "Miecz mądrości tnie w obie strony". Nie bądź przestraszony. Pamiętaj, że "Pustka jest przejrzystym światłem". Zawiera światło.
Możliwe jest odczuwanie światła, kiedy znikają zanieczyszczenia.
Zazwyczaj gromadzimy wiele zanieczyszczeń podczas życia.
Następnie pojawia się przestrzeń, niczym miejsce wyprzedaży rzeczy używanych, gdzie możemy pozbyć się naszych śmieci.
Przez moment możemy doznać poczucia "HAAA", wrażenia uwolnienia, gdy pozbyliśmy się starych śmieci.
Jednak wkrótce możemy znów zacząć interesować się nowymi rzeczami, którymi chcemy udekorować i wypełnić otwartą przestrzeń.
W swojej medytacji, gdy rzeczy stają się przejrzyste, po prostu pozostawaj w tym.
Nie koncentruj się na nieobecności zanieczyszczeń, lecz odkryj obecność światła w przestrzeni. Ono tam jest. Nie twierdzę, że łatwo jest rozpoznać światło i połączyć się z nim. Zależy to od tego, na ile chwytasz się zjawisk i "specjalnej" osoby.
Innym istotnym momentem jest to, że nie mówię o przejrzystej obecności specjalnej osoby, lecz o przejrzystej obecności przestrzeni.
Jeżeli wykazujesz więcej elastyczności i wspierasz swoje doświadczenie, w momencie, gdy "specjalna" osoba przestanie być obecna, zauważysz przestrzeń.
Zaczniesz też w jasny sposób zauważać obecność światła.
Tak więc kiedy patrzysz na zjawiska i odkrywasz, że są one umysłem i kiedy odkrywasz, że umysł jest pusty, pojawia się przejrzyste światło.
Kiedy szukasz umysłu, nie możesz go znaleźć. Kiedy nic nie znajdujesz, instrukcja dzogczen powiada, by "przebywać w tym, co nie zostało stworzone".
To, co nie zostało stworzone, to jest przestrzeń, otwartość. Tak więc szukasz umysłu, lecz niczego nie znajdujesz. To, czego nie znalazłeś, jest czystą przestrzenią, która nie została stworzona. Niczego nie rób, niczego nie zmieniaj. Pozwól zaistnieć doświadczeniu. Kiedy przebywasz w tej przestrzeni niczego nie zmieniając, pojawia się przejrzyste światło. Doświadczenie czy poznanie pustki jest przejrzystym światłem. Jest to obecność.
Przejrzyste światło jest doświadczeniem otwartej przestrzeni. Ponieważ jesteś oddzielony od wyraźnego doświadczenia ogromnej, otwartej przestrzeni, z tego powodu pojawia się specjalna osoba.
Nie rozpoznając otwartej przestrzeni, nie będąc z nią zapoznany, doświadczasz wizji. Nie rozpoznając wizji jako umysłu, postrzegasz wizje jako trwałe, oddzielone od ciebie. Postrzegasz je nie tylko jako od ciebie oddzielone, lecz także jako przeszkadzające ci. W ten sposób stwarzasz wszelkie problemy, którymi musisz się zajmować.
Być może stwierdzisz: "W porządku. Mam jasność, co do kierunku w moim życiu". W tym wypadku masz jasność co do czegoś. Jasność (przejrzystość), o której mówi Dała Dzialtsen, nie dotyczy jasności czegoś określonego. Jest to jasność, przejrzystość bycia. Doświadczasz swojej esencji, egzystencji, twego bycia jako przejrzystego. Ta przejrzystość jest najlepsza. Dzięki doświadczeniu tej przejrzystości przekraczasz wątpliwości.
><><
Ciekawe