ja mialam pelno wpadek, ale 1mojej kumpeli spowodowana mna:
biegne korytarzem- jeszcze do gimnazjum chodzilam, mialam w jednej rece bulke a w drugiej kubusia otwartego i szerokie spodnie. lece lece w pewnym momencie gleba centralna. wszyscy wcchodzili do klas i moja tez nauczycielka do sali wpuszczala, a moja kumpela stoi kolo drzwi kolo nauczycielki i patrza na mnie jaka gleba i kumpela kleplaw plery nauczucielke i mowi:
- Ja pier***dole! Jasny ch_j! widzialas jak wypier.d.o.l.i.l.a Aśka orła?!!
a nauczucielka nawet nie zajarzyla o co chodzi i mow:
- no...
***liceum***
nauczycielka cos tam zadaje wszyscy skrzetnie marudza a ja taka zdezorientowana pytam sie jej:
-Pani profesor!! Czy pani sie lejce popier..doliły,ze pani tyle zadaje??
***
Oddajemy sprawdziany nauczyciel pyta;
-jak wam poszlo?
a madra Asia do niego:
-idz pan w ch_uj z takim zartem
***
Cos sie pyta nauczycielka panny a ona nie wiedziala i pyta ja:
-dlaczego ty nigdy nic nie wiesz
a ja sie wtracam:
-nie wie pani ze to :cenzura:i//scie przytrzymane?
***
Przerwa. cos sie przegadujemy i ja krzycze za kumplem:
-ty to sie nadajesz byku jaja hustać...
a do klasy wchodzil ksiadz wlasnie
***
sprawdzian. matma. geometria. Ja jeszcze pijana po imprezie. rysuje okrag cyrklem i spadl mi na ziemie a ja z tekstem:
- O chu..ju bosy!!!
***
informatyka. siedze i zamulam. nauczycielka mnie mega lubila. podochodzi kumpel i cos tam mowi a ja do niego:
-wypier..dalaj bo ci z liscia przeszczele ten garbaty nochal, skur..wy..synie glupi
on taki ucieszony ze wpadne i mowi nauczycielce:
-slyszala pani co ona powiedziala?
a ona mu na to:
- Aska on nie slyszal powtorz mu
haha ale sie smialam
***
eh mam pelno wpadek az szkoda pisac