armusienka
Love
W maju tamtego roku,zakumplowałam się z wtedy koleżanką - nazwijmy ją J
No i Ona była zakochana w takim starszym od niej o 3 lata chłopaku S. i dala mi niby do Niego numer,zawsze mi wmawiała że On coś do mnie czuje ;P no i pisałam z Nim...jak sie póżniej okazało ona mi dała nr swojego tel i zamiast z Nim pisałam z Nią..wybaczyłam jej to..
Byłyśmy potem przyjaciółkami,zawsze razem,często chodziłysmy na spacery z naszymi psami,często bywałam u Niej,w czerwcu tamtego roku zaczeła chodzić z tym Sebastianem,zakochała się po uszy,byli razem,chociaż On jej nie szanował - ja zeszłam na dalszy tor ale mimo to byłyśmy dalej przyjaciółkami,byłam bardzo do Niej przywiązana,zawsze jak sie pokłóciłyśmy to ja wyciągałam rękę do zgody...Kochałam ją jak siostre,Ona ma mame w Anglii,opiekowala sie nią jej babcia,no i w te wakacje w czerwcu wyjechała do Anglii .. i już nie jest tak jak dawniej,rzadko piszemy na GG,a ja cały czas tęsknie chociaż pół roku mija w grudniu,cały czas ryczę,codziennie o niej myślę,co mam zrobić? Ta świadomość że Ona ma tam już inne towarzystwo,towarzystwo które nigdy nie będzie jej tak mocno kochać jak ja..;( tęsknie potwornie za Nią,kiedy to wkońcu przejdzie ?
No i Ona była zakochana w takim starszym od niej o 3 lata chłopaku S. i dala mi niby do Niego numer,zawsze mi wmawiała że On coś do mnie czuje ;P no i pisałam z Nim...jak sie póżniej okazało ona mi dała nr swojego tel i zamiast z Nim pisałam z Nią..wybaczyłam jej to..
Byłyśmy potem przyjaciółkami,zawsze razem,często chodziłysmy na spacery z naszymi psami,często bywałam u Niej,w czerwcu tamtego roku zaczeła chodzić z tym Sebastianem,zakochała się po uszy,byli razem,chociaż On jej nie szanował - ja zeszłam na dalszy tor ale mimo to byłyśmy dalej przyjaciółkami,byłam bardzo do Niej przywiązana,zawsze jak sie pokłóciłyśmy to ja wyciągałam rękę do zgody...Kochałam ją jak siostre,Ona ma mame w Anglii,opiekowala sie nią jej babcia,no i w te wakacje w czerwcu wyjechała do Anglii .. i już nie jest tak jak dawniej,rzadko piszemy na GG,a ja cały czas tęsknie chociaż pół roku mija w grudniu,cały czas ryczę,codziennie o niej myślę,co mam zrobić? Ta świadomość że Ona ma tam już inne towarzystwo,towarzystwo które nigdy nie będzie jej tak mocno kochać jak ja..;( tęsknie potwornie za Nią,kiedy to wkońcu przejdzie ?