oprocz tego ze jestem tu nowa , poruszam ten temat bo jestem ciekawa co napiszecie...
kiedy chodzilam do podstawowki organizowalam imieniny na ktore zapraszalam kolezanki z klasy, i na ktorych stalym punktem bylo opowiadania historii o duchach.
pewnego razu, w 2 klasie nasza kolezanka opowiedziala nam ze zobaczyla kiedys w lustrze dziwna postac z dziwna twarza ktora kazala jej o sobie opowiedziec(przedstawila sie ta postac jako Krwawa Marry). najpierw jednak kazala postawic [pod lustrem zapalona swiece. kiedy moja kolezanka nie chciala czegos tam zrobic postac sie na nia rozzloscila i powiedziala ze bedzie ja przesladowac...
jakis czas temu zupelnie z ciekawosci wpisalam Bloody Marry do googlow i wyskoczylo mi pelno linkow, odnosnikow z historiami o niej.
najdziwniejsze jest to ze w 94 roku nie bylo jeszcze w polskich domach internetu, a jak zapytalam kolezanke , to powiedziala ze ona tego nie wymyslila ani nie przeczytala o tym nigdzie...jej starsza siostra natomiast potwierdzila ze np tamtej nocy moja kolezanka chodzila pod lustrem z nozem w rece...
ciekawe co na ten temat myslicie?
ja pamietam ze od tamtego czasu (od kiedy nam o tym opowiedziala) boje sie patrzec w nocy w lustra, i nie mam zadnego w pokoju...
czy to zbieg okolicznosci zwiazany z wybujala wyobraznia mojej kolezanki?
sama nie wiem co o tym myslec ... :bag:
zapomnialam dodac ze ta moja kolezanka stwierdzila ze serio ja przesladuje bo nie daje o sobie zapomniec np ostatnio wlasnie ja jej o tym przypominialam jak do niej zadzwonilam ze na ten temat jest w necie ... hehe musze przynazc ze sie przestraszyla ;P :bag:
kiedy chodzilam do podstawowki organizowalam imieniny na ktore zapraszalam kolezanki z klasy, i na ktorych stalym punktem bylo opowiadania historii o duchach.
pewnego razu, w 2 klasie nasza kolezanka opowiedziala nam ze zobaczyla kiedys w lustrze dziwna postac z dziwna twarza ktora kazala jej o sobie opowiedziec(przedstawila sie ta postac jako Krwawa Marry). najpierw jednak kazala postawic [pod lustrem zapalona swiece. kiedy moja kolezanka nie chciala czegos tam zrobic postac sie na nia rozzloscila i powiedziala ze bedzie ja przesladowac...
jakis czas temu zupelnie z ciekawosci wpisalam Bloody Marry do googlow i wyskoczylo mi pelno linkow, odnosnikow z historiami o niej.
najdziwniejsze jest to ze w 94 roku nie bylo jeszcze w polskich domach internetu, a jak zapytalam kolezanke , to powiedziala ze ona tego nie wymyslila ani nie przeczytala o tym nigdzie...jej starsza siostra natomiast potwierdzila ze np tamtej nocy moja kolezanka chodzila pod lustrem z nozem w rece...
ciekawe co na ten temat myslicie?
ja pamietam ze od tamtego czasu (od kiedy nam o tym opowiedziala) boje sie patrzec w nocy w lustra, i nie mam zadnego w pokoju...
czy to zbieg okolicznosci zwiazany z wybujala wyobraznia mojej kolezanki?
sama nie wiem co o tym myslec ... :bag:
zapomnialam dodac ze ta moja kolezanka stwierdzila ze serio ja przesladuje bo nie daje o sobie zapomniec np ostatnio wlasnie ja jej o tym przypominialam jak do niej zadzwonilam ze na ten temat jest w necie ... hehe musze przynazc ze sie przestraszyla ;P :bag: