Witam.
Od prawie 3lat mam chłopaka którego kocham.. Rok temu zaczęliśmy współżycie a od miesiąca zdecydowałam brać się tabletki antykoncepcyjne. spowodowały one u mnie straszną depresję na którą się obecnie leczę. zrezygnowałam oczywiście z hormonów! od roku nie układa mi się z ojcem (nie rozmawiamy ze sobą)- przez co kurczowo trzymam się mojego chłopaka (jestem uległa i boje sie samotności) bo jest to jedyny mężczyzna w moim życiu który coś dla mnie znaczy..
A ostatnio zauważyłam że pociągają mnie dziewczyny! Mam spory temperament ale w łóżku z chłopakiem już mi się znudziło. Koleżanki z klasy stały się podniecające i niby dla żartów ale łapie je za piersi i klepie w tyłek.. denerwuje mnie to i boje się że zrobię się totalnie lesbijką bo już w żaden sposób chłopak mnie nie pociąga.. Nie chce wyrobić sobie opinii wśród znajomych 'niewyżyta seksoholiczka a do tego lesba"
mam się leczyć? pomóżcie..
Od prawie 3lat mam chłopaka którego kocham.. Rok temu zaczęliśmy współżycie a od miesiąca zdecydowałam brać się tabletki antykoncepcyjne. spowodowały one u mnie straszną depresję na którą się obecnie leczę. zrezygnowałam oczywiście z hormonów! od roku nie układa mi się z ojcem (nie rozmawiamy ze sobą)- przez co kurczowo trzymam się mojego chłopaka (jestem uległa i boje sie samotności) bo jest to jedyny mężczyzna w moim życiu który coś dla mnie znaczy..
A ostatnio zauważyłam że pociągają mnie dziewczyny! Mam spory temperament ale w łóżku z chłopakiem już mi się znudziło. Koleżanki z klasy stały się podniecające i niby dla żartów ale łapie je za piersi i klepie w tyłek.. denerwuje mnie to i boje się że zrobię się totalnie lesbijką bo już w żaden sposób chłopak mnie nie pociąga.. Nie chce wyrobić sobie opinii wśród znajomych 'niewyżyta seksoholiczka a do tego lesba"
mam się leczyć? pomóżcie..