BEZPŁODNOŚĆ

[smerfetka1986]

To Wy sami powinniście świadomie zdecydować co wybieracie a nie opierać się na opinii obcych ludzi.
Anonimowy dawca nasienia z internetu... Brzmi trochę niepokojąco, bo co o nim wiesz?
A jeśli już się na takiego zdecydujesz to lepiej aby anonimowym przestał być.
Warto poprosić delikwenta o obecne ważne badania które by wykluczały np. Aids czy choroby genetyczne.
A imienne wyniki zweryfikować z dokumentem tożsamości czy to są wyniki jego czy kogoś innego.
Bo na same słowo honoru nie ma co liczyć a chyba jedynie układ "na piękne oczy" w tych ogłoszeniach w przeważającej większości obowiązuję.

 

[Kobitka]

Pokaż załącznik: 34726Witam wszystkich . Wiem , ze napenwo wiele odob pisalo juz na ten temat , ale jednak cos mnie skusilo zeby ja napisala wiec badzcie wyrozumiali. Tak wiec moj problem polega na tym,że ja bądz mój chlopak znaczy się ,któreś z nas jest bezpłodne .Od jakiegos czasu sie staramy o dziecko to juz 3 test i nam wychodzi jedna kreska ;/ Ah zanim zaczniecie pisac " idz do ginekologa a nie na necie siedzisz" To odrazu mowie ze teraz nie mam czasu bo koncze prace o 18-19 i nie za bardzo mam jak isc i czas mam tylko wieczorkiem. Takze zrozumcie mnie;/ Cięzko mi z tym bo chcialabym mieć dziecko zreszta moj chlopak tez . Test kosztuje z tego co wiem z 200 zł a narazie nie ma na to ;/ rozumiecie sami . Więc do konkretów czy to jednak bezplodnosc?! Jak myslicie mieliscie takie przypadki? Przez pewien czas nie pojde do ginekologa znacie tego powod takze do tego czasu chcialabym cos wiecej sie dowiedziec i poczytac byc moze o waszych przypadkach badz waszych znajomych. BO wiem ,że ludzie sie staraja pare lat o dziecko a ja tak nie chce sa jakies szybsze sposoby? eh prose o szybką odpowiedz jesli mozecie. Pozdrawiam.

I dodam ze ten test za 200 zl chodzilo mi dla chlopaka .

 

[ponury_murzyn]

od jakiego czasu się staracie? moja kuzynka starała się rok i mówiła, że 'intensywnie się stara'. co prawda, ona nie miała stresu, bo starała się o drugie już dziecko. niemniej jednak - bardzo często to powtarzam - w ciążę nie jest łatwo zajść. więc po prostu 'intensywnie się starajcie' ;p rano wieczór, codziennie przez x-czasu.
powodzenia.

 

[Rosalie]

Ah zanim zaczniecie pisac " idz do ginekologa a nie na necie siedzisz" To odrazu mowie ze teraz nie mam czasu bo koncze prace o 18-19 i nie za bardzo mam jak isc i czas mam tylko wieczorkiem

Słońce, ja do ginekologa chodziłam prywatnie, umawiałam się choćby na 20:00 - 21:00, więc wiem, że problemów z tym nie ma. Lepiej rozeznaj się, jak przyjmują lekarze i postaraj się umówić prywatnie, jeśli Ci tak zależy na ciąży. Państwowo w tych godzinach nikt Cię nie przyjmie.

Więc do konkretów czy to jednak bezplodnosc?!

Czy na podstawie Twoich gdybań i wymysłów, uważasz, ktoś Ci tutaj odpowie na to pytanie?

Jedyne wyjście, to iść do lekarza. I mniej się stresować i przejmować tą sytuacją, bo przez to również zajście w ciążę może się opóźnić.
Pozdrawiam

 

[smerfetka1986]

Nikt na podstawie słów nie jest w stanie określić stan zdrowia Twojego czy Twojego chłopaka.
Mówienie o bezpłodności na dzień dzisiejszy jest po prostu głupotą.
Czasami wystarczy jedynie monitorowanie cyklu przez lekarza a także stosowanie leków (np. luteiny).
I przede wszystkim potrzebny jest czas, odreagowanie, życie normalnym życiem i nie zamartwianie się.
Więc chcesz czy nie chcesz do lekarza i tak trafisz a jeśli Ci naprawdę zależy na dziecku to czas znajdziesz.

 

[kinga_sc]

Niech lekarz skieruje cię na badanie.
My co prawda nie mamy szans ale mimo to od 2 lat usilnie się staramy...
Jak na razie ze znikomym skutkiem.
Wina leży całkowicie po mojej stronie, badania to potwierdziły.
Z tym aktem już się pogodziłam.
Niestety:cry:

 

[Ursus91]

Niekoniecznie musi być to bezpłodność. Czasami zajście w ciąże nie jest takie łatwe. Niektórym przez przypadek uda się za 1 razem, a inni męczą się długi czas. Możecie źle to robić, znam taki przypadek. Para po prostu uprawiała seks, po swojemu i kobieta nie mogła zajść. W końcu poszli z tym do lekarza, a ten zalecił im uprawianie seksu w odpowiedni sposób, aby doszło do zapłodnienia komórki jajowej. Gdy spróbowali to im się udało.

Pytając tutaj raczej nic nie wskórasz ponieważ odpowiedzi może być wiele, a danych jest zbyt mało. Każdy będzie miał swoje zdanie, a nic nie możemy potwierdzić, lub powiedzieć, że się sprawdzi. Tak więc lekarz i jeszcze raz lekarz. Musisz postarać się to jakoś załatwić. Unikniesz stresu i zamartwiania się tym co to może być. A tak będziesz mieć pewność. A im szybciej tym lepiej. Mogą to być jakieś zmiany np. w twoim ciele (nie znam się na tych kobiecych dolegliwościach, których jest wiele) które uniemożliwiają Ci zajście, a może da się je leczyć, a wiadomo że im szybciej tym lepiej, bo kiedyś może być za późno

 

[Kobitka]

Tego nie slyszalam ze w odpowiedni sposob trzeba sie kochac , ale dziekuje bardzo za wiadomosci jak najszybciej sie zglosze. NO właśnie niektórym to wychodzi za 1 razem ah...
Oj ale co z Tobą jest nie tak?;/ Przykro mi ,że nie możesz mieć. ;/

 

[kinga_sc]

Szkoda gadać.
Mam narośle na jajnikach i mają mi usuwać
Są sposoby w których plemnikom łatwiej trafić do celu
Można podpytać ginekologa.

 

[miska19]

Pokaż załącznik: 34726Witam wszystkich . Wiem , ze napenwo wiele odob pisalo juz na ten temat , ale jednak cos mnie skusilo zeby ja napisala wiec badzcie wyrozumiali. Tak wiec moj problem polega na tym,że ja bądz mój chlopak znaczy się ,któreś z nas jest bezpłodne .Od jakiegos czasu sie staramy o dziecko to juz 3 test i nam wychodzi jedna kreska ;/ Ah zanim zaczniecie pisac " idz do ginekologa a nie na necie siedzisz" To odrazu mowie ze teraz nie mam czasu bo koncze prace o 18-19 i nie za bardzo mam jak isc i czas mam tylko wieczorkiem. Takze zrozumcie mnie;/ Cięzko mi z tym bo chcialabym mieć dziecko zreszta moj chlopak tez . Test kosztuje z tego co wiem z 200 zł a narazie nie ma na to ;/ rozumiecie sami . Więc do konkretów czy to jednak bezplodnosc?! Jak myslicie mieliscie takie przypadki? Przez pewien czas nie pojde do ginekologa znacie tego powod takze do tego czasu chcialabym cos wiecej sie dowiedziec i poczytac byc moze o waszych przypadkach badz waszych znajomych. BO wiem ,że ludzie sie staraja pare lat o dziecko a ja tak nie chce sa jakies szybsze sposoby? eh prose o szybką odpowiedz jesli mozecie. Pozdrawiam.

I dodam ze ten test za 200 zl chodzilo mi dla chlopaka .

Ej no trzeci test negatywny jeszcze nic nie znaczy ;] Po pierwsze : nie stresujcie sie, niech seks bedzie dla Was przyjemnoscia, poniewaz duzy stres moze blokowac poczecie dziecka, tzn nie mozna za bardzo chciec dziecka, poniewaz skutek moze byc czasem odwrotny.

Po drugie przede wszystkim sa chyba testy na owulacje i staraj sie glownie kochac gdy masz owulacje bo wtedy najwieksze szanse.

Sa tez pozycje dla par, dZIEKI Ktorych latwiej zajsc w ciaze

a i jezeli palicie itp to lepiej rzuccie bo to obniza plodnosc, no i stosujcie moze jakas zdrowa diete..

uda sie, zobaczycie

Niech lekarz skieruje cię na badanie.
My co prawda nie mamy szans ale mimo to od 2 lat usilnie się staramy...
Jak na razie ze znikomym skutkiem.
Wina leży całkowicie po mojej stronie, badania to potwierdziły.
Z tym aktem już się pogodziłam.
Niestety:cry:

Rozumiem.. ja nawet gdybym uslyszala, ze nie mam szans na dziecko to i tak bym sie starala ;] no bo niby zdarzaja sie cuda w medycynie i lepiej probowac niz nie sprobowac i potem zalowac ze sie nie sprobowalo, a moze by sie udalo

 

[nubba]

Wydaje mi się, że nie ma co się przejmować, patrząc tylko na małżeństwa braci twojego chłopaka. Poza tym, żeby się martwić, trzeba by najpierw sprawdzić czy faktycznie macie problem. Możliwości jest wiele - bank nasienia to już ostateczność jak dla mnie. Moja koleżanka starała się z mężem przez ponad rok, w końcu trafiła do dr Łukaszuka z Invicty (W-wa) i okazało się, że wystarczy leczenie hormonalne. Więc zamiast gdybać, może udajcie się do specjalisty po prostu.

 

[Nusia1990]

Bardzo Wam wspolczuje...bo wiem ze taka sytuacja nie dosc ze boli to i sprawia klotnie miedzy Wami.Bank nasienia jest lepszy od adopcji bo tak naprawde przez 9 m-cy nosisz malenstwo pod swoim serduszkiem Jednak sa tego negatywne skutki,gdyz Twoj maz byc moze w srodku bedzie sie obwinial ze to jego wina ze ktos inny wystarczyl by dac tyle szczescia...Jest to powazna decyzja,przed ,ktora nalezy odpowiednio porozmawiac sie i nastawic.Ale najpierw po prostu pojdzcie do lekarza zbadajcie sie i nie meczcie sie wiecej tym bo nie wiadomo co sie dzieje. Moze to jeszcze nie czas?Moze dzidzia sama wybierze sobie kiedy bedzie?A moze wlasnie przez to jak bardzo sie denerwujesz i jak bardzo pragniesz nie mozesz zajsc? Pomysl o czyms przyjemnym podczasz stosunku...ubierz cos sexownego i kochaj sie z nim tak jak na poczatku nie myslac o dzidzi Zawsze to jakies staraniaa i moze to jest ten problem Pozdrawiam i zycze jak najwiecej szczescia

 

[Descent]

Mnie sie nie podoba sam tytul tego watku, bo jest róznica miedzy bezpłodnościa i nieplodnością i w Twoim przypadku jeszcze nie mozesz pisac o bezplodności.

leenka, a może po prostu byście się oboje gruntownie przebadali pod kątem niepłodności? pomoże ci to rozwiać wszelkie wątpliwości. i nie chodzi tylko o przebadanie ciebie ale również narzeczonego. dzięki temu, albo ci ulży bo okaże się że problemu nie ma, albo będziecie mogli szybko poddać się leczeniu. ja miałam podobny problem, staraliśmy się dość długo o dziecko (a w naszych rodzinach nie było problemu niepłodnosci, wszyscy wokół mieli dzieci) i w końcu postanowiliśmy oddać się w dore ręce kliniki w gdańsku. okazało się, że nie jest to w naszym przypadku powazny problem i udało nam sie po paru miesiącach leczenia zajść w ciążę. dziś mamy cudną córeczkę.

Bardzo madry post. Nie wolno sie poddawac, bo medycyna zrobila ogromny postep i teraz jest w stanie wyleczyc schorzenia, ktore kiedys filozofom sie nie snily...
P.S. Gratuluje kuleczko coreczki i ciekawi mnie jesli to nie tajemnica jak wygladala taka wizyta i gdzie dokladnie bylas?

I jeszcze odnosnie watku dawcy nasienia to nie wyobrazam sobie kogos z internetu. To zbyt wazna sprawa, aby nie była monitorowana przez lekarza! Sto razy bezpieczniej jest skorzystac z banku nasienia, gdzie dawcy są badani, ich kariotyp niż przez osobę z gg.

 

[kreit]

Witam, to nie do końca prawda ze bezpieczniej są internetowi dawcy z badaniami właśnie z takich klinik bo gdy idzie się oddać nasienie to wszystkie badania klinika musi zrobić. A wiadomo bank jest pośrednikiem który bierze dużo więcej kasy. Zatem ja ogłaszam się jako dawca, z chęcią pomogę samotnej kobiecie lub parze która ma problem. Metoda naturalna lub inseminacja.

Jestem szatynem, 178cm wzrostu, niebieskie oczy, grupa krwi 0 Rh+, nie pale i nie piję.

Jeśli są osoby zainteresowane to proszę o wiadomość na maila: kreit@wp.pl

 

[Linetka]

Słuchajcie dziewczyny.. mam takie pytanie, a właściwie wątpliwość i sądzę, że będziecie mi w stanie pomóc. Moja koleżanka leczy się teraz na niepłodność w klinice i często informuje mnie o wielu szczegółach. Sama zaczynam się zastanawiać nad swoją sytuacją, czy wystarczająco zdrowo się odżywiam, czy mam jeszcze czas itd... Czy orientujecie się, czy są takie badania, które odpowiedzą na pytanie do którego roku życia mogę mieć dzieci? Ile jeszcze mam czasu na robienie kariery? Pewnie za bardzo wybiegam w przyszłość, ale może ktoś już coś takiego wymyślił...

 

[Avior]

Nie słyszałam. Natomiast słyszałam, że warto przyjrzeć się, kiedy twoje przodkinie po kądzieli wchodziły w okres menopauzy - podobno to jest w jakiś sposób uwarunkowane genetycznie (ale nie powiem ci, czy to na pewno jest potwierdzone). No i pamiętaj, ze zdarzają się przypadki bardzo wczesnej menopauzy.

 

[miska19]

No wlasnie.. np moja babcia od strony taty miala wczesnie menopauze ok 40 roku zycia

 

[Linetka]

To bardzo wcześniej... aczkolwiek koleżanka mojej mamy weszła w okres menopauzy kilka lat przed 40-tką. Moja mama sama była w szoku jak się o tym dowiedziałam, bo ona menopauzę przechodziła ok 50-54 lat. Z kolei jej młodsza siostra od wiele lat wcześniej, mimo, że pochodzi z tej samej rodziny i ma te same geny. Dlatego właśnie takie badanie, które oceniłoby możliwość kobiety do posiadania dzieci oraz mniej więcej określiło kiedy zacznie się menopauza u kobiety byłoby nie lada pomocą dla wielu. Może ktoś jednak wie, czy takie badanie można wykonać. Chętnie bym się na takie coś zdecydowała w przyszłości.

 

[nubba]

Nie wiem nic o badaniach dotyczących menopauzy jako takiej, ale jest coś takiego jak AMH - są to badania, które pokazują jaka jest Twoja "rezerwa" jajnikowa, czyli pokazuje zdolność Twojego organizmu do produkcji własnych komórek jajowych. To Ci pokazuje mniej więcej ile masz jeszcze czasu na dzieci - to oczywiście duże uproszczenie, ale tak to mniej więcej działa.

 

[miska19]

To bardzo wcześniej... aczkolwiek koleżanka mojej mamy weszła w okres menopauzy kilka lat przed 40-tką. Moja mama sama była w szoku jak się o tym dowiedziałam, bo ona menopauzę przechodziła ok 50-54 lat. Z kolei jej młodsza siostra od wiele lat wcześniej, mimo, że pochodzi z tej samej rodziny i ma te same geny. Dlatego właśnie takie badanie, które oceniłoby możliwość kobiety do posiadania dzieci oraz mniej więcej określiło kiedy zacznie się menopauza u kobiety byłoby nie lada pomocą dla wielu. Może ktoś jednak wie, czy takie badanie można wykonać. Chętnie bym się na takie coś zdecydowała w przyszłości.

No wlasnie,.. jedna kobieta przechodzi menopazuze wczesnie, druga standardowo, inna pozno. Jezeli kobieta ma jakies problemy kobiece np nieplodnosc (co mnie dotyczy niestety) to moze miec chyba menopauze wczesniej