Babom bez seksu się w d*pach po przewracało

[panmarketoid]

Ciekawy artykuł znalazłem na stronie wpolityce.pl. Wynika z niego, że baby są po prostu głupie. Widzą nietolerancje tam gdzie jej nie ma. Fundacja "Feminoteka" np stwierdzila "dzieci już około czwartego roku życia zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że płeć pozostaje cechą stałą, bez względu na zmianę ubrania czy zachowania.".
Takie głupoty się gada za państwowe dotacjęe? Czy głupie feministki są utrzymywane z podatków?

Link do artykułu: http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-lukasza-adamskiego/29870-femispieryzm-robi-inwazje-na-polskie-przedszkola-czteroletni-chlopcy-podobno-sa-seksistami

 

[Herbatniczek]

koszałki opałki. Zamiast czytać te bajeczki to przejdź się do pierwszego z brzegu przedszkola i zobacz jak jest w realu. Sam często odbieram któregoś z wnuków bądź oglądam przedstawienia dzieci na miejscu i nic takiego nie zauważyłem (palcówki samorządowe)

 

[Caleb]

Baby są głupie, kobiety - nie. Generalnie nic nowego artykuł nie wnosi, bo nie od dziś wiemy już, że grupa, która dotychczas siedziała w cieniu lub była uciskana, jak tylko dostanie więcej praw, to sodówka uderza do głowy i tacy ludzie wszystko wyolbrzymiają. To nie jest problem tych skrajnych feministek, a tego, że się pozwala im tak swawolić i daje im atencję. A i tak bardziej to alarm niż realny kryzys, tutaj trzeba się zgodzić z Herbatniczkiem, że przecież nagłęj fali nowego porządku w placówkach wychowawczych jeszcze nie ma, także nie przesadzajmy w drugą stronę. Im właśnie o to chodzi, aby się bulwersować ich słowami i krzyczeć ,,skandal!".