Ateiści

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
[..]
Jak ateiści wytłumaczą istnienie wielu wizjonerów na świecie, objawień, opętań oraz zjawisk paranormalnych ?
[..]
Zjawisk paranormalnych i wizjonerów nie musimy sobie tłumaczyć - to zwyczajne bajki. Dowodem na to jest fundacja Australian Skeptics, która jeszcze nikomu nie wręczyła nagrody.
 

noesyn19

Zbanowany
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
1 423
Punkty reakcji
0
Zjawisk paranormalnych i wizjonerów nie musimy sobie tłumaczyć - to zwyczajne bajki. Dowodem na to jest fundacja Australian Skeptics, która jeszcze nikomu nie wręczyła nagrody.
Bo nie mają funduszy na to ale na swoje wycieczki i imprezki owszem (jak PZPN).
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
nie, p oprostu nikt niczego takiego nie umie udowodnic

Australian Skeptics is offering $100,000 (Australian) for proof of psychic or paranormal powers. $20,000 of it goes to the person who nominates the successful claimant (which may be the same person).
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
zjawiska paranormalne jak istnieją nie muszą być dowodem na istnienie boga. a po drugie to może tylko niewykorzystane % umiejętności naszego mózgu które każdy posiada? ;p
 

noesyn19

Zbanowany
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
1 423
Punkty reakcji
0
A jasnowidztwo, stygmaty i samospalenia człowieka. Jasne wszystko to się da naukowo wytłumaczyć. A najłatwiej jak ateista skwituje to jednym słowem-zabobony. :lol:
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
A jasnowidztwo, stygmaty i samospalenia człowieka. Jasne wszystko to się da naukowo wytłumaczyć. A najłatwiej jak ateista skwituje to jednym słowem-zabobony. :lol:

A czy nawet uznając je za coś niewytłumaczalnego, udowadniają one istnienie wprost akurat TEGO boga, który jest przedstawiony w Biblii, i co za tym idzie niepodważalnej prawdy całej religii?
Chyba nie ... Jaki związek miałoby mieć samospalenie z religią?
 

noesyn19

Zbanowany
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
1 423
Punkty reakcji
0
A czy nawet uznając je za coś niewytłumaczalnego, udowadniają one istnienie wprost akurat TEGO boga, który jest przedstawiony w Biblii, i co za tym idzie niepodważalnej prawdy całej religii?
Chyba nie ... Jaki związek miałoby mieć samospalenie z religią?

Taki że się dokonuje w temperaturze ponad 2000 stopni C jakiej człowiek nie potrafi normalnie wytworzyć. Jest to zjawisko paranormalne po kontaktach z duchami. Te osoby parały się spirytyzmem i im się to przytrafiło. Szatan je spalił na popiół.
http://demonico.ovh.org/ludzie_pochodnie_2.html
http://home.ica.net/~domurad/Teresa.htm
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Taki że się dokonuje w temperaturze ponad 1000 stopni C jakiej człowiek nie potrafi normalnie wytworzyć. Jest to zjawisko paranormalne po kontaktach z duchami. Te osoby parały się spirytyzmem i im się to przytrafiło. Szatan je spalił na popiół.
W Masłowie pod Kielcami pare lat temu był przypadek samospalenia niemowlęcia w kołysce. Ono chyba się nie parało spirytyzmem?
 

noesyn19

Zbanowany
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
1 423
Punkty reakcji
0
W Masłowie pod Kielcami pare lat temu był przypadek samospalenia niemowlęcia w kołysce. Ono chyba się nie parało spirytyzmem?

Ale jego rodzice się musieli parać okultyzmem i to wystarczy. Taki dom jest nawiedzony i członkowie rodziny też. Szatan spalając nie ich ale dziecko chce ośmieszyć te zjawisko spirytystyczne.
A jeśli rodzice poświęcili te dziecko Duchowi nieświętemu ?
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Ale jego rodzice się musieli parać okultyzmem i to wystarczy. Taki dom jest nawiedzony i członkowie rodziny też. Szatan spalając nie ich ale dziecko chce ośmieszyć te zjawisko spirytystyczne.
A jeśli rodzice poświęcili te dziecko duchowi ?

Całkiem możliwe. Z Masłowa mieli blisko, żeby polecieć na miotłach na Łysą Góre (jak jest w miare pogoda to ja widać), tylko się zastanawiam, czy tam na pewno odbywają się te sabaty bo tam od średniowiecza klasztor stoi. ;)

A tak serio, to jestem skłonny przyjąć Twoją wersje, ale tylko dlatego, że lepszej nie mam.
 

noesyn19

Zbanowany
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
1 423
Punkty reakcji
0
Całkiem możliwe. Z Masłowa mieli blisko, żeby polecieć na miotłach na Łysą Góre (jak jest w miare pogoda to ja widać), tylko się zastanawiam, czy tam na pewno odbywają się te sabaty bo tam od średniowiecza klasztor stoi. ;)
A tak serio, to jestem skłonny przyjąć Twoją wersje, ale tylko dlatego, że lepszej nie mam.

Wiesz mi że nie potrzeba lecieć na Łysą Górę aby wywoływać nieświadomie duchy złośliwe. Możesz je wywołać nawet w garażu i swoim domu. Ale konsekwencje ponosisz nie tylko Ty ale też najbliższa rodzina. :(
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Jak na razie samozapłon nie został wyjaśniony. Z tego co wiem główną teorią jest gwałtowna reakcja pomiędzy tlenem a wodorem w organizmie.

PS. Zawsze ciekawiło mnie to, że stygmaty "dostaje się" na śródręczu. Trochę to niecelne biorąc pod uwagę, że akurat gwoździe nie były wbijane w śródręczę podczas krzyżowania :mruga:
 

noesyn19

Zbanowany
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
1 423
Punkty reakcji
0
Jak na razie samozapłon nie został wyjaśniony.

PS. Zawsze ciekawiło mnie to, że stygmaty "dostaje się" na śródręczu. Trochę to niecelne biorąc pod uwagę, że akurat gwoździe nie były wbijane w śródręczę podczas krzyżowania :mruga:

Otóż to właśnie. Jednak tak jest na obrazach. Tak też katoliccy stygmatycy mają, wpatrzeni w te rany na obrazach i krzyżach. Odgapiają obrazy. Nawiedzeni proszą o takie same rany w ekstazach i je dostają od sadysty. Bóg tego nie dokonuje. Wystarczy mu jedna ofiara - Chrystus.
 
T

TadeuszFantom

Guest
Taki że się dokonuje w temperaturze ponad 2000 stopni C jakiej człowiek nie potrafi normalnie wytworzyć. Jest to zjawisko paranormalne po kontaktach z duchami. Te osoby parały się spirytyzmem i im się to przytrafiło. Szatan je spalił na popiół.
http://demonico.ovh.org/ludzie_pochodnie_2.html
http://home.ica.net/~domurad/Teresa.htm
1) Samozapalenia, jako zjawisko nie zostało dobrze udokumentowane. Z jednej strony są osoby które badają metabolizm w komórkach i mozliwość wystąpienia samozapłonu z drugiej zaś osoby próbujące wyjaśnić przyczyny naturalne spalenia. Niestety, materiały dowodowe są bardzo skromne, jedynie opisy z dawniejszych czasów oraz z tego co wiem jeden przypadek przebadany przez policję. Policja uznała ten przypadek za niewyjasniony ale nie było w raporcie bezpośredniej zmianki o samozapłonie. Ostatnimi czsy jakoś nie notuje się w obrębie naszej kultury tego typu zjawisk, może po prostu aparat wyjasniajacy i dochodzeniowo - śledczy lepiej potrafi ocenic i zbadać przypadki spalonych zwłok. Oczywiście nie oznacza to, że zjawisko takie na pewno nie istnieje lecz póki co jescze raz powtórzę, nie ma dobrego i wiarygodnego materiału opisowego w przypadku spalonych ciał ludzkich podejrzewanych o samozapalenie.

2) Odnośnie stygmatów i poszczenia to raczej zagadnienia zwiazane z psychologia, psychiatrią, odmiennymi stanami swiadomości wywołanymi skutkami anoreksji. Neumann to chyba jedyny przypadek co jest częsciowo udokumentowany badaniami... wagi przez lekarza. A psychika człowieka, hmm - wiadomo że są rózne przypadki, ludzie potrafią sobie samemu poderżnąć gardło albo otworzyc własna jame brzuszna ostrym przedmiotem i sporzywać własne wnętrzności, są i takie przypadki i nie maja nic wspólnego z cudami ale raczej z zaburzeniami psychicznymi.
 

Jagiel

Nowicjusz
Dołączył
7 Lipiec 2008
Posty
1 690
Punkty reakcji
7
Moim zdaniem to jedna z tych sytuacji kiedy to Bóg dostosowuje się do wyobrażeń człowieka.
 

Jagiel

Nowicjusz
Dołączył
7 Lipiec 2008
Posty
1 690
Punkty reakcji
7
tzn ?
Bóg się dostosowuje do człowieka ? hmm ..
Tak. Przynajmniej ja tak sobie tłumacze różnice między całunem, a stygmatami :)
Po co miał by Bóg zmieniać wyobrażenia człowieka na temat ran na rękach? dostosował się :)

Pax et Bonum!
 

tewiemleczarz

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2007
Posty
1 736
Punkty reakcji
36
Wiek
58
Miasto
woj. śląskie
A jasnowidztwo, stygmaty i samospalenia człowieka. Jasne wszystko to się da naukowo wytłumaczyć. A najłatwiej jak ateista skwituje to jednym słowem-zabobony. :lol:

Moim skromnym zdaniem - nie udowadniają one niczego poza tym, że są dopuszczalne w naszej rzeczywistości.
Noesyn, samo pojęcie "zjawisk nadnaturalnych" jest, jak sądzę, pomyłką. Takie zjawiska (nadnaturalne - czyli: niezgodne z naturą, prawami fizycznymi) po prostu nie maja prawa bytu.
A jesli już występują - muszą podlegać prawom fizycznym naszego wszechświata. Także tym jeszcze nieodkrytym i niezdefiniowanym. :D
Ale to ich nie uczyni "nadnaturalnymi".
Tak sądzę - ja.
Jagiel, nie każdy ma dziś odwagę na takie hipotezy. Moim zdaniem nie można tego wykluczyć.
A idąc krok dalej tym tropem zapytać - czy zatem Bóg nie jest obrazem naszych wyobrażeń o nim ?
 
Do góry