alkohol

Status
Zamknięty.

Lola24

Nowicjusz
Dołączył
29 Listopad 2007
Posty
103
Punkty reakcji
0
Czy na wesele zamawia się jeden czy więcej rodzajów wódki? Bo właśnie kłócę się o to z bratem. Przecież jak wymieszają to się pochorują...
A inne trunki? Ile na głowę?
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
My robimy wesele w Niemczech i tu zazwyczaj wyglada to na zasadze,ze alkohol mieszany wszystkiego po trochu...ale my robimy typowo Polskie wesele wiec bedziemy mieli tylko wodke bo nie mam zamiaru,zeby ktos wymieszal kilka alkoholi i wymiotowal gdzie popadnie...Wiec u nas bedzie tylko wodka,ale za to w duzych ilosciach:)
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
Z reguły z tego co bywałem i sam załatwiam dla siebie to dwa rodzaje wódki (bo nie każdy musi lubic dany rodzaj) i wino. A co do ilości to nie pamiętam dokładnie, chyba pół litra na parę + 10-15% na wszelki wypadek. A wina to kilka buteleczek i tyle.

Jak miałem robić w innym miejscu wesele to po północy miałbyć jeszcze grill na dworzy i tam beczka z piwem, babka z tego miejsca mówiła że ludzie sobie zachwalają, ale nie chwaliła się czy ludzie po wymieszaniu zabrudzili teren :) Może to być ryzykowne. A co do strucia sie to mogą się nawet struc pijąc tylko jeden rodzaj wódki.. temu niezapobiegniesz jeżeli bliscy tej osoby jej nie przypilnują
 

Ewelinka***

Nowicjusz
Dołączył
22 Listopad 2007
Posty
271
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
:::Kraina Szczęścia:::
My już gotowi do ślubu i wesela (bo to juz za tydzien) :D A wódke liczyliśmy 0,5 litra na osobę,z tym ze kupilismy troszke wiecej na wszelki wypadek.I do tego kupilismy kilka butelek wina bo przeciez wszyscy wódki nie pija. A wódka jest jednego rodzaju.
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
My za 8 dni slubujemy wszystko tez juz mamy gotowe:)Wodke kupilismy jednego rodzaju i liczymy na glowe 0,7 z tym,ze mamy troche na zapas kupione nawet duzo bo musimy liczyc piatek sobote i niedziele wiec troche alkoholu nam pojdzie:)

Co do mieszania alkoholu nie polecam my na cywilnym mielismy wodke piwo wino i ci co mieszali najczesciej tulili toalete:)Wiec tym razem wolelismy nie ryzykowac i wzielismy tylko wodke:)
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
Nom. ja wcześniej źle podałem ilość wódki.. pół litra na głowę a nie ba parę + te kilka % więcej dla pewności. Zresztą jak zabraknie to na miejscu można dokupić (z tym, że to juz drożej).
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
No chyba tak my mamy 8 sierpnia o 16.00:)A wy??

A jak z napojami ile zycie na osobe??Bo my kupujac napoje liczylismy po 4l na osobe z tego wzgledu,ze jest cieplo wiec duzo pija ludzie no i musi nam ta ilosc starczyc na 3 dni:)A jak sie zostanie to bedziemy mieli maly zapas:)
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
He he dobre:)To odliczamy te sama date i godzine:)A macie juz wszystko??My od jutra juz kilku gosci mamy wiec bedzie wesolo:)NO i powoli maly stres sie pojawia:)Zwlaszcza w kwestji ubrania:)
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
no to zycze wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia :)

ja jak byłam na weselu to był jeden rodzaj wódki+ jaKIEś wino+ piwo redds
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
U nas pozostalo odebranie sukienki fryzjer itd.no i kwiaty ktore musimy jutro zamowic:)A co do ksiedza to wlasnie my nic nie wiemy nie mamy nauk spowiedzi nie mielismy...mielismy miec probe ksiadz mial sie dwa tyg przed weselem odezwac i ugadac co i jak ale nadal cisza:)wiec pewnie wszystko sam przygotuje
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
To radzę Ci Kasiu odezwać sie do ksiedza bo jakiś numer może wywinąc bardziej lub mniej świadomie.

A przy okazji wszystkiego najlepszego :) ja mam jeszcze 11 miesięcy :)
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
To radzę Ci Kasiu odezwać sie do ksiedza bo jakiś numer może wywinąc bardziej lub mniej świadomie.

A przy okazji wszystkiego najlepszego :) ja mam jeszcze 11 miesięcy :)


Bylismy dzis ksiadz zrobil nam szybkie szkolenie powiedzial co i jak i koniec:)Widzimy sie w sobote nawet spowiedz nie jest z kartka:)Jednak tu ksieza na obczyznie patrza inaczej:)Wiec luzik teraz pora zajmowac sie goscmi:)

11 miesiecy heh pamietam jak my liczylismy tak sie nie moglam doczekac,a teraz zostalo kilka dni i coraz wiecej nerwow jest:)
 

Lola24

Nowicjusz
Dołączył
29 Listopad 2007
Posty
103
Punkty reakcji
0
To nie moje wesele, ale brata, ja już po ślubie, bardzo kameralnym z resztą, więc z alkoholem nie było problemu.
Ja mu radzę jeden rodzaj wódki + wino, piwo odpada.
A wódka jaka u was będzie? I gdzie najlepiej kupić? W hurtowni? W makro?
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
Powiem szczerze, że wódka w makro nie jest jakaś wybitnie tania (chyba że na promocję trafisz), jeśli masz możliwość, to kup w hurtowni
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
my robimy bez wódki, tylko szampan
Cala noc tylko szampan??My szampana tylko na toast mamy,a pozniej wodka...

A wódka jaka u was będzie? I gdzie najlepiej kupić? W hurtowni? W makro?

My kupowalismy w sklepie na promocji...Normalnie bysmy zaplacili 10 euro za flaszke 0,7,a byla promocja i za flaszke nas wyszlo 4,99 euro...wydaje mi sie,ze najlepiej kupowac na promocjach
 

icker16

bohater outsiderów
Dołączył
5 Luty 2009
Posty
1 210
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Zamość
Najpierw na wejściu każdy po lampce szampana, potem wódka, ale najlepiej jeden rodzaj bo mieszanie różnych źle się kończy a chyba nikt by nie chciał żeby jego goście zamienili się w kupę zgonów. Ostatnio jak byłem na weselu to jeszcze na boku stało wino, ale to już kwestia indywidualna.
 
Status
Zamknięty.
Do góry