bartekt
Made in China
Pierwszy fajek, to 6-7 lat. :sexy: Więcej palić nie zamierzam, chociaż kumple namawiali i do dziś namawiają.
Browca to od zawsze ojcu z kufla/butelki podpijałem. Wódki raz w życiu się napiłem u kumpla, ale to tylko symbolicznie, żeby się jego starsza nie kapnęła.
Dragów nigdy nie brałem i brać nie chcę.
Browca to od zawsze ojcu z kufla/butelki podpijałem. Wódki raz w życiu się napiłem u kumpla, ale to tylko symbolicznie, żeby się jego starsza nie kapnęła.
Dragów nigdy nie brałem i brać nie chcę.