Acodin ?

[rafaello666]

witam. chciał bym powiedzieć tym co chcieli by spròbowac taniego odlotu że ja osobiście polecam acodin. są to tabletki na kaszel a odpał polega na przedawkowaniu. mi nic złego się nie stało a miałem faze. mi wystarczyło 25 tabletek branych po kilka naraz przez cały dzień. pragnę zaznaczyć źe nie biore na siebie odpowiedzialności jeśli komuś coś sie stanie. pewnie wiele osób mnie za ten post skrytykuje lecz chciałem tylko wyrazic własne zdanie na ten temat. pozdrawiam.

 

[Ignotus]

Jadłam kiedyś to świństwo :tongue: Chyba tak od 15 do 17 roku życia. Doszło do tego, że brałam po 20 i szłam do szkoły bo bez nich nie mogłam tam wysiedzieć. NIE POLECAM. Uzależniają, gdy małam 17 lat brałam 20 na noc i 20 rano. Po tym strasznie chce się wymiotować i jest niedobrze, pozatym tabletki są takie gorzkie, że przy połykaniu ich już jest niedobrze. Do tej pory na myśl o nich zbera mi się na wymioty. Lepiej już się napić czy zapalić coś :tongue: niż się truć lekami.

 

[Caleb]

Lepiej już się napić czy zapalić coś :tongue: niż się truć lekami.

Fakt. Z resztą acodin to zabawa dla tzw. gimbusów. Taki wiek to jeszcze nie pora na eksperymentowanie. Po drugie dxm wywołuje stany bardzo różne, ale generalnie zamula i jest wiele innych substancji o większym potencjale. Przy czym nie jestem zwolennikiem stricte reklamowania żadnego z nich. Do niektórych rzeczy trzeba dojrzeć samemu, nie próbować na zasadzie ,,patrz ziom, ale za*ebisty towar".

 

[Xatu89]

Czy zamula... do zalezy od dawki, ja pamietam jak wzialem paczke w wieku 16 lat (okolo 10mg/1kg masy ciala) faza byla bardzo mocna, bardzo stymulujaca.
Chyba trwalo to 3godziny maks,ale do dzis pamietam ten r o z p i e r d o l w bani ; )
Nie polecam bo uwazam ze niema w nim nic fajnego, fazy sa dosyc przewidywalne. Zgadzam sie ze Akodin jest glownie zabawa dla gimbuskow ktore nie potrafia zalatwic sobie ziola albo czegos fajniejszego, ale sa ludzie tacy jak ja ktorzy uzywali ta subst do np. osiagniecia OOBE.
Mi sie to udalo na tyle ze moge powiedziec bezposrednio ze przezylem ten stan. Wymaga to jednak wyciszenia i glebokiej koncentacji wiec napewno byle byle komu by sie udalo sie uzyskac calkowicie pelny stan OOB (oczywiscie mozna uzyc do tego innych dyscojantow)
Pozdro

 

[amanda02]

Ja słyszałam jak chłopak opowiadał na woodstocku, że po Acodinie miał 2 obrazy i nie mógł wszystkiego złączyć w całość

 

[AjDżej]

Ja pamiętam jak w tamtym roku byłam ze znajomymi na wakacjach i niestety skończyła im się mefka i musieli coś ze sobą zrobić. Brali acodin. Skończyło się na tym, że nocowali na plaży bo nie zniosłam dłużej ich pobudzenia i gadania pierdół. Ciągle słyszałam "staryyyyyy ale faza patrz on chodzi tak wolno" albo "oja widze wensu" . Ogólnie rzecz biorąc po acodinie jak potem gadałam z kolegami mieli tylko dobrą "faze" albo właśnie "przymulenie" ale dopiero po kilku godzinach.

 

[Vislea]

czysta głupota

 

[Bakegitsune]

mam w szkole asa co tyle wział że zaczoł żygać na 2 metry w góre

przez 2 tygodnie mielismy smród w klopie

 

[Caleb]

No i? Nic to nie wnosi do dyskusji. Poza tym twój polski to tragedia.

 

[mnt13]

DXM spoko subtancja jak sie uzywa z głową. Jak ktos podchodzi do tego od strony gimbocpania i nie jest przygotowany na dysocjacyjny trip z CEV`ami a przy wyzszych dawkach z OEV`ami to bedzie miał bad tripa bo sie zwyczajnie przestraszy efektow... Brałem na początku 15 tab, potem 20, teraz raz na jakis czas zarzuce 900 mg i płynę w halucynacjach Pozdro

 

[VincentB]

Tak. Raczej jest mało osób, które tego nie próbowały. Przecież od jednorazowego wzięcia, czy dwu (a potem się to nie powtarza) nie jest się ćpunem czy lekomanem. Szczerze mówiąc też odradzam. Mało wziąłem, co prawda (a przynajmniej mało dla niektórych), bo opakowanie + kolejne 10, ale wcześniej ktoś dał mi spalić pół jointa więc miałem niezłą misję.
Nie chcę, żeby się to powtórzyło. Takiej zje*ki od matki nie dostałem jeszcze nigdy XD Chciała mnie od razu na odwyk wysłać, że czego to ja się nie nabrałem. Sam ledwie mogłem chodzić, ale to wynika też z tego, że nie wiedząc kiedy schudłem kilkanaście kilo i byłem na głodno. Osiem osób musiało mnie trzymać i odprowadzać pod same drzwi domu. Ale siara... ;/

 

[Fan-Fan]

Tak. Raczej jest mało osób, które tego nie próbowały. Przecież od jednorazowego wzięcia, czy dwu (a potem się to nie powtarza) nie jest się ćpunem czy lekomanem. Szczerze mówiąc też odradzam. Mało wziąłem, co prawda (a przynajmniej mało dla niektórych), bo opakowanie + kolejne 10, ale wcześniej ktoś dał mi spalić pół jointa więc miałem niezłą misję.
Nie chcę, żeby się to powtórzyło. Takiej zje*ki od matki nie dostałem jeszcze nigdy XD Chciała mnie od razu na odwyk wysłać, że czego to ja się nie nabrałem. Sam ledwie mogłem chodzić, ale to wynika też z tego, że nie wiedząc kiedy schudłem kilkanaście kilo i byłem na głodno. Osiem osób musiało mnie trzymać i odprowadzać pod same drzwi domu. Ale siara... ;/

Joint to pikuś ale mieszanka to wariactwo
Nie rekomenduję mieszać jeśli truć się to jednym
Chyba że planujecie pływać na jezdni

 

[Andrzej Baczko]

Nie zamierzam próbować takich gówien.
To nie ma nic wspólnego z używkami.