Acid Drinkers

[Caleb]

Rodzimy zespół, który po prostu należy znać. Od samych początków AD grali surowy thrash, często z przymrużeniem oka. Zespół znany jest również z licznych coverów, które osobiście średnio mi się podobają. Z dyskografii zacnie łupie Infernal Connection i Verses of Steel. Na reszcie płyt było różnie, czasem dobrze, czasem średnio. Jednak Kwasożlopy mają to do siebie, że poza pewien poziom nie schodzą i zawsze czymś potrafią kopnąć. Bardzo podoba mi się postać Titusa. I to nie tylko ze względu na głos a osobowość (prawie każdy widział słynny odcinek u Wojewódzkiego). Po ostatnim koncercie w Lublinie odniosłem wrażenie, że trochę się wypala na żywo, choć w studio zdecydowanie nadal daje radę.

Swoją drogą, dziwne że takiego tematu jeszcze nie było.

 

[bartekt]

Jakoś po wydaniu Verses of Steel wziąłem to sobie na warsztat. Odrzuciło mnie. W ostatnie wakacje trafiłem na koncert na TVP kultura, a tam mi się bardzo spodobało. Znów złapałem któregoś długograja. I znów mnie odrzuciło. Nie powiem nawet dlaczego - nie pamiętam po prostu. Także kapelę dzielę na dwa charaktery - studyjny (mierny) i koncertowy (znakomity). Postać Titusa też bardzo lubię, wesoły człowiek. A słyszał ktoś jego solowy album? Ja kilka utworów na yt i było to dobre, ale nic więcej. Mimo to, obiecałem sobie, że jak zobaczę to w jakimś sklepie za mniej niż 40 zł to łyknę i obadam głębiej.

 

[Parabola]

 Byłam w zeszłym roku na koncercie po wydaniu znakomitej Verses of Steel. Świetny występ, ale miałam wrażenie, że Titusowi bardzo doskwiera jego "podeszły" wiek - ciągle to niego nawiązywał z pewnym zażenowaniem, bo większość publiczności była dość młoda.

Podzielam opinię Bartka, że poprzednie płyty AD tak nie wymiatają - ten zespół po prostu rozwija się z płyty na płytę, a na ostatniej osiągnął jak dotychczas najwyższy pułap. 

 

[Caleb]

Też mi się Verses najbardziej podoba. A Swallow The Needle to już w ogóle poezja.

Co więcej, już pracują nad nowym krążkiem.

 

[Bishop986]

Znam jak każdy chyba. Pojedyncze utwory do mnie przemawiają natomiast jakiś ulubionych płyt to nie mam. Może VoS, ale to też tak na zasadzie "jak już to to". Covery co niektóre pomysłowe, ale z grubsza to też nic ciekawego. Jakkolwiek dobry to band to nie porywają mnie specjalnie.

 

[Caleb]

A co wy na to?

W pierwszym momencie mi się nie spodobało, bo jak mówiłem, jestem uprzedzony do przeróbek Acidów. Z drugiej strony po kilkukrotnym przesłuchaniu, utwór zaskarbił sobie moją sympatię. Wyraźnie jest tu jakiś pomysł i słucha się przyjemnie. BTW mnie jeszcze zaintrygował fakt, że na najnowszym krążku ma być cover Nothing Else Matters. Osobiście sobie tego nie wyobrażam, ale pożyjemy, zobaczymy.

 

[aciddrinker69]

You can`t drink on the street/That`s the way/Things are in the USA

Wake up! Here comes the Acids-16.X.2010, klub Pod Palma-Rzeszów

 

[Doomcloud]

Stara dobra kapela
Co prawda nie słuchałem ich już od jakiegoś roku ale w przyszłym miesiącu idę na koncert