Aborcja - jesteś "za" czy "przeciw"?

Aborcja jesteś za czy przeciw? uzasadnij...

  • Tak

  • Nie

  • Nie mam zdania


Wyniki ankiety widoczne po oddaniu głosu.
K

Kotecek

Guest
Wiesz laik w jej tlumaczenie moze by uwierzyl ale nie osoba ktora byla juz w ciazy i ktora wie jakie badania sie robi i jak stwierdzic problemy z dzidziusiem no coz ja jej juz nie zmienie ale nie chce jej na oczy widziec :(
 
K

Kotecek

Guest
takie cos jest przerazajace a niedawno powiedziala ze cieszy sie ze pozbyla sie takiego balastu a jak jeszcze kiedys zajdzie w ciaze to zrobi to samo ;( wiesz co czasem amm ochote ja pobic bardzo dotkliwie nie potrafie jej jako osoby zniesc bo dla mnie to morderczyni ktora sobie nic nie robi z tego jak postapila
 
K

Kotecek

Guest
nie wiem motylku nie wiem i ja tez nie potrafie tego zrozumiec a tym bardziej wybaczyc czy tez zaaakceptowac bo tego sie nie da pojac dla ludzie ktorzy posiadaja serce ja odkad o tym wiem jak tylko pomysle o tym toi zaraz ;( ;( ;( bo zla mi tego zycia ktore umarlo choc nie bylo nieczemu winne co ja bym dala by moc nosic pod serduszkiem zycie :(
 

motylek

^CzArNa MaMbA^
Dołączył
27 Maj 2005
Posty
4 177
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Kraina Czarów
Ja też jak już będę miała trochę więcej latek to sie zdecyduję na takigo małego brzdąca.... :)

Nie wiem co powiedzieć o tej dziewczynie czy ona myślałą, ze ludzie są tacy głupi ze jej w to uwierzą??? echh.... :/
 

Martita19

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2005
Posty
15
Punkty reakcji
0
Mam do was pytanko troche głupie ale potrzebuje widomości dlaczego aborcja MAŁABY NIBY BYĆ LEGALNAI JAKIE BYŁYBY JEJ POZYTYWY...??
 

Martita19

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2005
Posty
15
Punkty reakcji
0
Motylek ja też jestem przeciwna ale mozemy o tym podyskutować...Mam pracę do zrobienia w formie rozmowy jedna grupa ma przeciw a droga grupa ZA!!...przedstwiamy to za tydzień!! chodzi tu o to że mamy wykłócić sie kto ma rację...więc możemy troche porozmawiac o tym gdyz uwazam ze to wazny temat...no to ja zaczne uwazam ze powinna byc dozwolona oborcja bo np..kobieta moze umrzec przy porodzie...co jeszcze może byc według was....
 

motylek

^CzArNa MaMbA^
Dołączył
27 Maj 2005
Posty
4 177
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Kraina Czarów
No wiesz we dwójkę tak dziwnie, do takiej dyskusji potrzeba więcej osób..... najwyraźniej nikt tu już głosu nie zabiera..... ciekawe dlaczego???
 

DJ_cZaRnA

Nowicjusz
Dołączył
17 Październik 2005
Posty
27
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Poland
Moje zdanie na temat aborcji? Powiem wprost. Jestem za. Jeżeli kobieta po urodzeniu dziecka ma je wywalać na śmietnik czy tez zostawiać w lasach w workach foliowych itp. to niech lepiej dokona aborcji. Jest wiele możliwości aby się zabezpieczyć prze ciążą. Jeżeli kobieta nie chce dziecka może się zabezpieczyć a nie po urodzeniu zostawiać dziecko na pastwę losu bo go nie chce.
 

lady

Nowicjusz
Dołączył
29 Sierpień 2005
Posty
83
Punkty reakcji
0
Skoro jest tu juz tyle tematow to chcialabym uslyszec wasze zdanie o aborcji ....bo mnie musze przyznac ten temat porusza i to gleboko juz od dawna......
Nienarodzone
maleńkie stópki
których tupotu nikt już nie usłyszy
główki niczym pączki róż
a w nich oczy-na wpół otwarte
błyszczące przerażeniem
nie dane im było zobaczyć nic
prócz ssawek i wzierników
rączki i nóżki oderwane od poskręcanych ciałek...
usteczka uchylone w niemym krzyku
nie spotkaja matczynej piersi
a dusze spoczną w foliowym worku na śmietniku
tutaj życie kończy się w metalowej misce...
Przeczytajcie...i napiszcie bo mnie aborcja boli.....
MORDERSTWO JAK KAZDE INNE!!!
 

Pancernik

Czarna Mamba
Dołączył
6 Październik 2005
Posty
3 196
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Nienacka
Ja tez sie zgadzam. To jest bez dwoch zdan MORDERSWO i to chyba najgorsze ze wszystkich.
 

mar'ysia

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2005
Posty
44
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Ja jestem jak najbardziej za! nie dostrzegacie roznicy miedzy zabiciem plodu <nie dziecka-ono nie mysli nie ma uczuc itp> a zamordowaniem dzieci i zamknieciem ich w beczkach itd? A jesli chodzi o gwalt- najgorsza rzecz jaka moze spotkac kobiete, to usuniecie dziecka jest wrecz wskazane, jasne ze jej nie "wyleczy" lecz po sesjach z psychologiem psychika wroci do "normy" a ona wychowujac to dziecko bedzie do tego ciagle wracala! lepiej zabic istote nienarodzona niz znecac sie nad dzieckiem! ja bym nie chciala sie narodzic w patologicznej rodzinie, pelnej krzyku nienawiscie i alkoholu! jakie mam szanse na normalne zycie? znikome! co z tego ze sa placowki i instytucje? one rozwiazuja problemy? ile jest takich rodzin? nie zgadzajac sie z aborcja nie nalezy powolywac sie na religie itd...nie kazdy wierzy a poza tym-skoro wy wierzycie i dla was to morderswto to dlaczego wogole dopuszczacie mozliwosc zabicia dziecka? skoro morderstwo to morderstwo! a jesli np matka ma 16 lat? to co? ma sobie zmarnowac zycie? myslicie ze ona przez glupi blad <niekoniecznie swoj ale chlopaka> zniszczy wszystko? jej dziecko i tak nie bedzie mialo normalnej rodziny...
 

Mihlin

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2005
Posty
144
Punkty reakcji
0
Teraz też jestem, ale nie wiem co bym zrobiła gdybym znalazła się w wiadomej sytuacji! Najłatwiej krytykować! Jeśli dziewczyna miała wpadkę i nie zaregowała to w istocie jej wina po części. Ale mogła to zlekceważyć, bo każdy popełnia błędy! Dziecko mogłoby zepsuć wszystkie jej plany itd. To ciężka sytuacja. Ja nie wiem co bym zrobiła! :niepewny:
 
Do góry