A Kto Studiuje Prawo?

[karinawa]

Ja również jestem zainteresowana kierunkiem prawniczym, ale interesuje mnie, czy aby zostać notariuszem muszę zrobić i aplikację, i asesurę? Bo jeżeli tak, wychodzi aż 10 lat studiów, co nie za bardzo mi się podoba..

 

[quid pro quo]

Egzaminy na aplikację notarialną uznawane są za jedne z najtrudniejszych.
Ok. 10 lat to tak bez żadnych większych potknięć.

 

[Boro M]

Studiuję prawo i mogę wszystkim ten kierunek odradzić :/ ilość nauki jest ogromna, a sama tematyka nudna i ,,sucha", tylko kilka przedmiotów moze zainteresować. Bardzo dużo profesorów ma naprawde nie pokolei w głowie. A przyszłość po studiach? też bardzo nie ciekawie. Przedewszystkim jest duża i coraz wieksza konkurencja. Większość o zacieciu humanistycznym nie pójdzie na polonistyke czy historię tylko właśnie na prawo. Rynek naprawe zapełnia sie w szybkim tempie. Jeżeli ktoś naprawde nie jest pasjonatem prawa i tylko w tym widzi swoją przyszłość to lepiej niech wybierze coś innego. Ja popełniłem ten bład a ile lat nauki! niektórzy 3 lata licencjata, dostają prace i są ułożeni. A prawnik? 5 lat horroru - a po tym co? nic...dalej jest sie nikim. potem 3 lata jeszcze większego horroru - aplikacja. a potem jeszcze praktyka i asesura. I takim oto efektem mamy +/- 30 lat, chorobę nerwową i 0 życia towarzyskiego. NIE WARTO!!

 

[quid pro quo]

Po pierwsze, aby dostać się na dzienne prawo, trzeba zdać b.dobrze maturę, a więc jeżeli ktoś dostaje się na takie studia, to coś tam nauczyć się musiał, dlatego więc powinien być przygotowany na ogrom nauki.
Po drugie, a co miałoby być na prawie? Religia? W-F Tak to już wygląda - taki kierunek.
Po trzecie, nie tylko na prawie możesz spotkać takich profesorów. Mnie się wydaje raczej, że "młoda kadra" jest bardziej wymagająca. Starszym to już... się nie chce mordować studentów.
Po czwarte, no nieciekawa, ale z nietechnicznych to chyba tylko podobna perspektywa jest po medycynie a reszta o wiele, wiele gorsza jest. No, może po jakiś egzotykach typu Międzywydziałowe studia jest lepsza perspektywa, ale żeby na takie studia się dostać, to jest dopiero wyczyn.
Po piąte, zgadzam się, jeżeli ktoś nie jest pasjonatem czegoś, to nie powinien tego raczej studiować. W sumie nie powinien studiować w ogóle, a jedynie zdobyć technika lub zawód.
Po szóste, a kto każe iść na aplikację? Prawo to nie tylko sędziowie, adwokaci itd.

 

[gregory82]

Moim zdaniem każdy kto interesuje się tym kierunkiem nie będzie zawiedziony.
Prawda jest taka, że jeśli ktoś wybiera się na prawo z rozsądku a nie z powodu zainteresowań - będzie niezadowolony.
Ja aktualnie jestem na 5 roku i nie żałuję wyboru.
Zresztą polecam największą chyba stronę studentów prawa - można dowiedzieć się wiele na ten temat www.studentprawa.edu.pl

 

[diva ziomek]

Ja się zastanawiam nad prawem zaocznie + praca na stażu w jakieś kancelarii, czy sądzie, oczywiście w miarę możliwości.

 

[mimiii]

witam. otóż to-nieważne jakie studia kończysz stacjonarne czy nie,ale czy czegoś się nauczysz, a przede wszystkim chcesz nauczyć. oczywiscie łatwiej jest , gdy kadra jest wporządku - taka możesz znależć w WSFiZ. a że jest to stolica to na starcie łatwiej podłapać Ci jakiś staż czy praktyki.. każda firma potrzebuje prawników! tak więc, opłaca się troszkę dłużej pouczyć by poitem miec pewniejszą przyszłosć. a jak sprawia Ci to frajdę to juz w ogóle świetnie)

 

[Mariolcia94]

Czy ktos z Ws może coś powiedzieć na temat prawa międzynarodowego? Słyszałam ostatnio że jest taka specjalizacja.

 

[sikorzwp1]

Czy ktos z Ws może coś powiedzieć na temat prawa międzynarodowego? Słyszałam ostatnio że jest taka specjalizacja.

prawo miedzynarodowe to jeden z przedmiotow na studiach prawniczych, na wszystkich wydzialach w Polsce, zresztą wydaje mi się, że nie tylko na prawie jest on wykładany. a specjalizować możesz się wg własnego uznania

 

[Hanadai]

Boro M, na pocieszenie powiem ci, że aby móc wykonywać zawód takiego lekarza z najkrótszą specjalizacją, trzeba się uczyć 11 lat

 

[InterManiak]

czasami nawet i 10 lat studiów jest bardzo opłacalne, tym bardziej studia prawnicze, ponieważ praca jest po tym murowana ( każda firma potrzebuje prawnika ! ). Sam studiuję prawo we Wrocławiu na Uniwersytecie Wrocławskim, jestem na trzecim roku, ale mam znajomych którzy skończyli prawo i prosto po studiach znaleźli pracę w branzy. Dobra uczelnia + chęć nauki = gwarantowana praca. Ci co mówią przeciwnie najcześciej znają temat tylko z plotek

 

[Hanadai]

czasami nawet i 10 lat studiów jest bardzo opłacalne, tym bardziej studia prawnicze, ponieważ praca jest po tym murowana ( każda firma potrzebuje prawnika ! ).
Mój wujek ukończył prawo w Warszawie, na aplikacje go nie przyjęli, nie pracuje w zawodzie.

 

[miszczak113]

czasami nawet i 10 lat studiów jest bardzo opłacalne, tym bardziej studia prawnicze, ponieważ praca jest po tym murowana ( każda firma potrzebuje prawnika ! ).
Mój wujek ukończył prawo w Warszawie, na aplikacje go nie przyjęli, nie pracuje w zawodzie.

Racja, zgadzam się w stu procentach, nawet jeśli tyle trwają studia prawnicze, jest to opłacalne, ponieważ praca jest na 100%. Studiuję dlatego prawo na Uniwersytecie Wrocławskim i jestem bardo zadowolony z tych studiów. Nauki co prawda jest sporo... nawet bardzo sporo, ale wszystko jak najbardziej do ogarnięcia.

 

[diva ziomek]

Nigdy nie ma zagwarantowanej pracy, po żadnym kierunku.
Możesz powiedzieć że masz gwarancje, jeśli kończysz aplikację prokuratorską lub sędziowską, a nie jeśli jesteś dopiero na magisterce.
Studia studiami, ale to doświadczenie jest ważne. Należy inwestować zarówno w studia jak i praktyki/staże/pracę podczas studiowania.

 

[InterManiak]

Nigdy nie ma zagwarantowanej pracy, po żadnym kierunku.
Możesz powiedzieć że masz gwarancje, jeśli kończysz aplikację prokuratorską lub sędziowską, a nie jeśli jesteś dopiero na magisterce.
Studia studiami, ale to doświadczenie jest ważne. Należy inwestować zarówno w studia jak i praktyki/staże/pracę podczas studiowania.

Jest, po prawie praca jest niemalże murowana, szczególnie jak studiujesz na jakim uniwersytecie. W tym roku na Wrocławskim otworzyli nowe kierunki, np. prawo w biznesie po czym na 100% jest praca

 

[diva ziomek]

Gdyby była murowana praca nie znałbym tylu absolwentów nie pracujących w zawodach prawniczych

 

[miszczak113]

Gdyby była murowana praca nie znałbym tylu absolwentów nie pracujących w zawodach prawniczych

masz racje, trzeba zrobić aplikację. Według mnie aplikacja jest to po prostu element studiów, swego rodzaju konieczna kontunuacja, która zwiększa szanse na przebicie się. zarówno na prawie dziennym i zaocznym ale też na tym nowym 2,5 letnim aplikcja jest można powiedzieć konieczna. Ale to dobrze, ponieważ na aplikacji zdobywa się ogromną wiedzę siłą rzeczy - inaczej się nie zda

 

[didi89]

Tylko czy po 2.5 letnim będzie można robić aplikację .. Sami dziekani Wyższych uczelni chcą by minister zablokowała taką możliwość . Inną kwestią jest to czy w 2 lata ktoś da radę w ogóle przygotować się do aplikacji . Może do korporacyjnych owszem ale do ogólnej na pewno nie.

 

[miszczak113]

Tylko czy po 2.5 letnim będzie można robić aplikację .. Sami dziekani Wyższych uczelni chcą by minister zablokowała taką możliwość . Inną kwestią jest to czy w 2 lata ktoś da radę w ogóle przygotować się do aplikacji . Może do korporacyjnych owszem ale do ogólnej na pewno nie.

Nie wiem czy jest taka możliwość ale zawsze mozesz iść na jakieś studia podyplomowe związane z prawem. Na samym UWr jest ich chyba ponad 20 do wyboru. A po studiach podyplomowych tak na prawdę nie potrzebujesz aplikacji a są chyba dużo ciekawsze

 

[diva ziomek]

W 2 lata przygotować się do aplikacji?