2h spedzania z byłą to duzo?

karolinek2

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2008
Posty
58
Punkty reakcji
0
mój chłopak spedza z byą 2 -5h godziny na tydzień albo na 2 tygodnie,czy to duzo?boje sie ze robia tam niewiadomo co. dziś jedzie do niej , nie lubie jak on mi to mówi.co ja moge zrobic>>?bo nie moge zabronić
 
Dołączył
2 Październik 2008
Posty
467
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
za siedniu gór i siedmiu rzek...
Jak nie tolerujesz takiego zachowania to dlaczego sytuacja się powtarza ??

Dlaczego nie wpływasz na to by tak się nie działo ??

I dlaczego nie możesz zabronić mu ??

Powinien liczyć sie z twoim zdaniem a nie stawiać cię przed faktem dokonanym :)
 

Qurczak

Nowicjusz
Dołączył
10 Wrzesień 2008
Posty
277
Punkty reakcji
0
Wiek
48
Miasto
50° 33' N 009° 40' E
On juz tak ma, ze z jej zdaniem sie chyba nigdy nie liczy ^_^

Dziewczyno kazdy Twoj nowy temat to problem jaki masz ze swoim facetem.
Po co tkwisz w takim zwiazku?
 

Kenryl

Zły Nocny Bombowiec
Dołączył
14 Lipiec 2007
Posty
1 426
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Qurczak ona sama chyba nie wie albo powie jakże oklepany tekst "bo go kocham"
 

promyczek1611

Nowicjusz
Dołączył
29 Wrzesień 2008
Posty
229
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Łódź
mój chłopak spedza z byą 2 -5h godziny na tydzień albo na 2 tygodnie,czy to duzo?boje sie ze robia tam niewiadomo co. dziś jedzie do niej , nie lubie jak on mi to mówi.co ja moge zrobic>>?bo nie moge zabronić


nadal z nim jestes ?... może cie zdradza moze nie tego nie wiadomo ..! ale to dosyć duzo skoro byla a sa przyjaciolmi ?
 

karolinek2

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2008
Posty
58
Punkty reakcji
0
nadal z nim jestes ?... może cie zdradza moze nie tego nie wiadomo ..! ale to dosyć duzo skoro byla a sa przyjaciolmi ?
nie sa przyjechiółmi, tam jest jego 2 letnie dziecko. strasznie denerwuje mnie to jak on mi gada ze idzie do niej. i mimo tego dzowni i mówi ze idzie,albo ze był albo ze chce jechać.a wie ze nie lubie jsak mi gada,
jezdzi tak najwyzej raz na tydzień albo raz na 2 tygodnie z tego co wiem, i jak jest to tak z 2 godziny do 4 godzin.
nieraz coś tylko zaniesie czy coś.
boje sie ze wroca do siebie,albo ze mnie zdradza z nia
 

Nitka-cer

Nowicjusz
Dołączył
21 Październik 2008
Posty
38
Punkty reakcji
0
Wiek
33
mój chłopak spedza z byą 2 -5h godziny na tydzień albo na 2 tygodnie,czy to duzo?boje sie ze robia tam niewiadomo co. dziś jedzie do niej , nie lubie jak on mi to mówi.co ja moge zrobic>>?bo nie moge zabronić
ooo zgrozo ... no to już wielki żal ... własnie ?! ty jeszcze nadal z nim jesteś !? boże dziewczyn ... jak możesz na takie cos pozwalać ?! weś mi to wytłumacz?! i On jeszcze CI takie coś mówi ?! za sam tekst że jedzie do ,,byłej'' dostał by w pysk no sorry ...Pozdrawiam ;)
 

promyczek1611

Nowicjusz
Dołączył
29 Wrzesień 2008
Posty
229
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Łódź
ooo zgrozo ... no to już wielki żal ... własnie ?! ty jeszcze nadal z nim jesteś !? boże dziewczyn ... jak możesz na takie cos pozwalać ?! weś mi to wytłumacz?! i On jeszcze CI takie coś mówi ?! za sam tekst że jedzie do ,,byłej'' dostał by w pysk no sorry ...Pozdrawiam ;)


no właśnie, każdy ci na forum pisze ze zle robisz bedac z takim kims.. ! zrozum w koncu .. sprawdz czy cie nie zdradza.. szczerze to chyba bym sie nie zdziwila , bo ja widuje sie z bylym co 4 tygodnie po 2 h, choc teraz stracilismy kontakt.
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Nie możesz zabronić mu.... BO ??? Bo co? Sie obrazi? Trudno, niech zdecyduje kto ważniejszy.
Może on coś do niej czuje? Rozumiem - porozmawiać z ex, ale żeby spotykać sie i przebywać tyle czasu razem (?) Przeeegięcie. Powinnaś z nim porozmawiać na serio, skoro nie chce Cie traktować na serio (Twoich potrzeb,itp.) Niech spada. Tyle. Nie ten to inny, dasz rade.
 

Bardock247

Killer Insektów
Dołączył
25 Czerwiec 2008
Posty
4 238
Punkty reakcji
86
Miasto
nie znam
Spytaj się go po prostu, po co tam jeździ i co robi, skoro jego wizyty są takie częste. Tak ciężko Ci użyć mózgu?
 

Kenryl

Zły Nocny Bombowiec
Dołączył
14 Lipiec 2007
Posty
1 426
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Spytaj się go po prostu, po co tam jeździ i co robi, skoro jego wizyty są takie częste. Tak ciężko Ci użyć mózgu?
A myślisz, że jemu będzie ciężko użyć mózgu i ściemnić?
 

karolinek2

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2008
Posty
58
Punkty reakcji
0
przyczytajcie uważnie.tam jest jego dziecko,wczoraj był 15 minut i poszedł na piwo jak sie zapytałam czemu tak krótko u niej byl to powidzial ze nie uniej tylko u dziecka a dizecko spało
 

Gabi):)

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
4 684
Punkty reakcji
0
Wiek
16
a spędza z nią czy z dzieckiem tyle czasu ??
bo jak z dzieckiem to ok ale jak z nią to
no sorki ale dla mnie to by było wkurzające i
to nie źle..
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
Myślę, że nie powinnaś miec nic przeciwko. Zaproponuj, by zabierał córeczkę na spacery i razem będziecie na nie chodzić. Jeżeli mu zależy na córeczce, na pewno ucieszy się że ją zaakceptowałaś i nie masz nic przeciwko niej.
Powinien odwiedzać córkę, jeżeli by nie odwiedzał był by złym Ojcem, zrozum, to tylko dziecko- musi widywać Tatusia! Ono nie jest nic winne.
A co do powrotu twojego chłopaka do byłej... takie historie zdarzają się bardzo rzadko.
 

afganka

Nowicjusz
Dołączył
10 Wrzesień 2008
Posty
70
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Pomiędzy złem, a dobrem...
Myślę, że nie powinnaś miec nic przeciwko. Zaproponuj, by zabierał córeczkę na spacery i razem będziecie na nie chodzić. Jeżeli mu zależy na córeczce, na pewno ucieszy się że ją zaakceptowałaś i nie masz nic przeciwko niej.
Powinien odwiedzać córkę, jeżeli by nie odwiedzał był by złym Ojcem, zrozum, to tylko dziecko- musi widywać Tatusia! Ono nie jest nic winne.
A co do powrotu twojego chłopaka do byłej... takie historie zdarzają się bardzo rzadko.

Zgadzam się.
 

asia580

Nowicjusz
Dołączył
2 Lipiec 2008
Posty
54
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
:):):))))
Dziewczyno związałaś się z chlopakiem który ma dziecko i się dziwisz że jeździ do byłej. Skoro odwiedza dziecko to musi sie z nia zobaczyc czy tego chce czy nie. Skoro chlopak mówi Ci że jedzie do niej lub ze byl u niej to znaczy ze nie ma przed Tobą tajemnic. Fakt nie jest miłym słyszeć od chlopaka ze widział byłą ale wkoncu on odwiedza dziecko. Lepiej chyba ze Ci mówi ze do niej jedzie niz zeby mial to przed Tobą ukrywać
 

Talala

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2007
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Wrocław
dokładnie, pewnie wiedziałas ze ma dziecko wiec nie mozesz mu zabronic tam jezdzic!! bez sensu, ja uwazam ze musisz albo sie z tym pogodzic albo go zostawic, bo on raczej z wizyt u dziecka(i jego mamusi) nie zrezygnuje
 
Do góry