Zgadzam się z tymi którzy napisali że G. G. Marquez jest genialny w swoich tekstach. No ale jak przystało na twórcę realizmu magicznego, w jego (cytowanych tutaj) "radach" jest coś i magicznego i realnego. A tak naprawdę, G. G. Marquez potrafił ubrać w doskonałe i przepiękne słowa, to co każdy z nas (???) wie od dawna, ale nie dostrzega tego.
Odbiegając od twórczości Marqueza pozwolę sobie wrzucić tutaj kilka moich ulubionych cytatów - "rad" na życie. Są to nieautoryzowane "myśli" moje i moich znajomych, oraz kilka wyrwanych z kontekstu cytatów, które nabierają sensu - jeśli potrafisz na nie odpowiednio spojrzeć.
A. "W miarę jak spotykamy ludzi, zauważamy, że wszyscy jesteśmy podobni.
W miarę jak poznajemy nowe osoby, odkrywamy, że każdy jest na swój sposób jedyny.
Pielęgnuj w sobie to, czym możesz zaskoczyć drugiego człowieka, to,
co może stać się niespodziewanym dopełnieniem jego życia. "
B. "Uczucie podobnie jak fala, nie utrzymuje długo swego pierwotnego kształtu."
C. "Noc jest po to, by po niej wstał nowy dzień.
Łza - by po niej nastąpił uśmiech...
Po każdym niepowodzeniu, nadchodzi wreszcie ten dobry czas.
Ty też będziesz go miała - on jest już Ci pisany.
Musisz tylko dzielnie na niego poczekać."
D. "Samotność... Najgorszy rodzaj umierania. Bez fizycznego bólu, długotrwały, perfekcyjnie wyniszczający. "
E. "Gdy dajesz po raz pierwszy, nazywają cię dobroczyńcą;
gdy dajesz po raz drugi, sądzą, że spełniasz swój obowiązek;
gdy dajesz po raz trzeci, zastanawiają się, czy nie ma w tym wyrachowania,
a gdy nie dasz za czwartym razem, spojrzą na ciebie jak na kogoś, kto zawiódł zaufanie."
F. "Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..."
G. "Nie zwyciężają najsilniejsi, nawet nie najlepsi, tylko ci, którzy nie dadzą się pokonać i wytrwają w dążeniach i marzeniach"
H. "Nie ma żadnej możliwości, by sprawdzić, która decyzja jest lepsza, bo nie istnieje możliwość porównania. Człowiek przeżywa wszystko po raz pierwszy i bez przygotowania. To tak, jakby aktor grał przedstawienie bez żadnej próby. Cóż może być warte życie, jeśli pierwsza próba już jest życiem ostatecznym? Dlatego życie zawsze przypomina szkic. Ale nawet szkic nie jest właściwym określeniem, bo szkic to zawsze zarys czegoś, przygotowanie do obrazu, gdy tymczasem szkic, jakim jest nasze życie, to szkic bez obrazu, szkic do czegoś, czego nie będzie".
Istnieje milion piosenek/cytatów/aforyzmów, które mogą wzruszać, które można porównać do swojej sytuacji życiowej. I właśnie po to są stworzone, żeby nam w życiu towarzyszyć, pocieszać, żebyśmy znajdowali w nich ukojenie lub siłę napędową.
Kwestia tylko tego - ile z tych "rad" dopasujemy do siebie i (jeszcze trudniejsze) ile z nich uda nam się wcielić w życie.
Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu "mądrości życiowych" i kierowaniu się nimi.