Witam*, od paru dni, a właściwie to nocy, trapi mnie taka myśl. Prędzej czy później i tak każdy z nas umrze. I tutaj rodzi się pytanie, w jaki sposób chcielibyście umrzeć ? Nie chodzi mi tutaj oczywiście o samobójstwa. Śmierć naturalna? Położyć się do snu i już nigdy się nie obudzić ? Wypadek samochodowy ? A może ratując bliskich przed ich śmiercią, poświęcając swoje życie ? Ja chyba właśnie w ten sposób wolałbym umrzeć, przynajmniej byłbym jeszcze bardziej, mocniej, zapamiętany.
Zastanawiacie się czasem kto byłby na waszym pogrzebie ? Mam nadzieję, iż będę miał możliwość zobaczenia tego, chciałbym widzieć reakcję tych wszystkich ludzi
Pzdr.
Szukałem takiego tematu i nie znalazłem, jeśli jednak gdzieś jest, to proszę o linka i usunięcie tego.
Zastanawiacie się czasem kto byłby na waszym pogrzebie ? Mam nadzieję, iż będę miał możliwość zobaczenia tego, chciałbym widzieć reakcję tych wszystkich ludzi
Pzdr.
Szukałem takiego tematu i nie znalazłem, jeśli jednak gdzieś jest, to proszę o linka i usunięcie tego.