Koniec Świata

Edervenne

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2006
Posty
105
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Lewy od prawej śmietnik MPO na Pogodnej
Jak waszym zdanie w przyszłosci będzie wyglądał koniec świata i jaki będzie jego powód.Mi się wydaje,że (Co jest trochę głupie i bezsensu) stopnieją się lodowce,albo wciagnie naszą planetę wielka,ogromniasta czarna dziura :p Co do lodowców to wiadomo-globalne ocieplenie,ale co do czarnej dziury to nie wiem dlaczego :)
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Racjonalnie - III wojna światowa z użyciem pocisków nuklearnych.
Mniej racjonalnie - UFO (jak w filmie Dzień Niepodległości)
Żartobliwie - Apokalipsa św. Jana :D
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem sami siebie zniszczymy nie bedize potrzebne zderzenie z żadną kometą, rozpentamy wielką wojnę uzyjemy broni masowego rażenia i będzie po nas :p
 

DzIuBeJ

!dead eyes see no future!
Dołączył
21 Luty 2006
Posty
1 462
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
"że ten"
Mam tylko jedna opcje ze ludzie sami siebie wykończa tylko jeszcze nie wiem w jaki sposób :D
 

lukdreem

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
216
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
jedlicze
Ja sądze ze nikt niewie jak będzie wyglądał koniec świata bo to wie tylko Bóg, a my możemy tylko przytaczać swoje przypuszczenia co do tego tematu :)
 

Rzeznik

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2005
Posty
242
Punkty reakcji
1
Koniec świata? Gdzieś kiedyś przestanie bić moje serce, powoli wygaśnie umysł... i świat zniknie... a może nagle, znienacka coś walnie i już mnie nie będzie, nie zdążę nawet tego zanotować... taki oto koniec świata jest najbardziej prawdopodobny.
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Rzeźnik, ciekawa hipoteza. Przyjmując że serce nie przestanie bić w wyniku wycieńczenia po długotrwałych torturach gdzieś w bunkrze IV Rzeszy w czasie III Wojnie Światowej.
 

Rzeznik

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2005
Posty
242
Punkty reakcji
1
Rzeźnik, ciekawa hipoteza. Przyjmując że serce nie przestanie bić w wyniku wycieńczenia po długotrwałych torturach gdzieś w bunkrze IV Rzeszy w czasie III Wojnie Światowej.
Jak już to IV Rzeczpospolitej ;) A tak serio hmmm koniec świata chyba dla każdego znaczy coś innego... śmierć kogoś bliskiego może być czasem końcem świata. A taki realny to oczywiście wojna, jakiś atak terrorystów (albo ct). Z tego punktu widzenia oczywiście jest całkiem duża szansa, że ludzie się sami wykończą.
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Mam kolejną hipoteze, Kościół Katol. dojdzie do władzy ogólnoświatowej i wtedy przynajmniej dla mnie będzie koniec świata - bo się zabije zanim neoInkwizycja mnie dorwie :D.
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
dida, chodzi Ci o całkowitą epidemie owego wirusa? Bo jest np. HIV na którego nie ma szczepionki i jakoś świat trzyma się dobrze.
 

veleda

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
3 065
Punkty reakcji
1
Rzeźnik, ciekawa hipoteza. Przyjmując że serce nie przestanie bić w wyniku wycieńczenia po długotrwałych torturach gdzieś w bunkrze IV Rzeszy w czasie III Wojnie Światowej.
Twoje myśli doprowadzają mnie do szaleńczego strachu.. Świat III wojny nie wytrzyma. Mam nadzieję, że nie będę musiała być świadkiem tego zdarzenia..
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Nie martw się Veleda, jak coś to wezme bazooke i będe walczył w Twojej obronie! :D
 

leshniak

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2005
Posty
361
Punkty reakcji
0
Miasto
zza firewalla :)
wirus na ktorego nie bedzie szczepionki
hehehe, jakikolwiek bylby to wirus, dna czlowieka jest na tyle zroznicowane, ze ok. 5% populacji przezyje kazda epidemie ogolnoswiatowa. nad tym kto przezyje zadecyduje przypadek nizgodnosci rna virusa z dna/rna czlowieka :p
hipoteza raczej do kosza :]
 

veleda

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
3 065
Punkty reakcji
1
Nie martw się Veleda, jak coś to wezme bazooke i będe walczył w Twojej obronie! :D

toż to zaszczyt :D
myślę, że będę jedyną kobietą, która przeżyje koniec świata :p zaszyję się w jakiejś norze. pierwszy raz cieszę się z tego, że jestem niska :D
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
errata : zaszyjemy się w jakiejś norze, o ile moja bazooka (bez podtekstów) się tam zmieści.
 

Carmen

Nawiedzona narzeczona
Dołączył
19 Wrzesień 2005
Posty
2 901
Punkty reakcji
4
Wiek
42
Miasto
Gdańsk
Berials: jeśli kościół dojdzie do władzy spróbujemy cie z veleda przechowac w jakiejs piwnicy (zalezy, ktora ma wieksza piwnice coby sie ta bazooka zmiescila :p)
 

veleda

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
3 065
Punkty reakcji
1
:lol:
i znów to forum doprawadza mnie do płaczu :D
u mnie w piwnicy Berials już się nie zmieścisz, za dużo złomu :D
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
hehehehehe

Dziękuje! To naprawde miłe z Waszej strony, ale wiecie, w piwnicy sam z bazooką bym się nudził...
 
Do góry